Wobki by Sobol :)
#101 OFFLINE
Napisano 24 luty 2014 - 20:28
#102 OFFLINE
Napisano 24 luty 2014 - 23:55
Ostatnio mniej czasu miałem na struganie bo to albo sesja na Polibudzie albo zaliczenia i prace dla pacjentów w szkole protetycznej (materiał akrylowy do protez w woblerach też jakoś zastosuję ). Teraz jeszcze idzie wiosna i bardziej na rybki ciągnie niż do pracowni ale sukcesywnie strugam.
Czarek Twoje pstrągóweczki też już kształtu nabrały. Teraz musze znaleźć tylko trochę wolnego czasu żeby nałożyć kilkanaście warstw lakieru żeby tkaninkę dobrze przykryc no a później już z górki
#103 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2014 - 15:06
Jako że jestem na "chorobowym" to miałem trochę czasu na dokończenie kilku wobków. Lada dzień kolne wypociny pod pstrążka. Szykuję również rybki i robactwo (żuczki i mrówy) pod klenio-jazie.
- Artech, joker, barach3 i 4 innych osób lubią to
#104 OFFLINE
Napisano 23 maj 2014 - 22:59
Jak nie uczelnia to praktyki zawodowe, jak nie praktyki to robota, a jak nic z powyższych to na rybkach człowiek siedzi i na struganie czasu brakuje Ale jak w pudełku zaczyna robić się luźno to trzeba je uzupełnić... Tak więc codziennie po kilka minut poświęciłem swojego czasu i powstały takie klasyczne uniwersalne "czwóreczki".
Sorry Foto gdzieś uciekło (
Użytkownik sobol18 edytował ten post 30 czerwiec 2014 - 10:04
#105 OFFLINE
Napisano 23 maj 2014 - 23:06
Klasyczne. Ponadczasowe. Fajnie, że wciąż je robisz
- as1111 lubi to
#106 OFFLINE
Napisano 23 maj 2014 - 23:26
#107 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2014 - 10:08
Czas nadrobić woblerowe zaległości :
Mrówka brak jeszcze odnóży ale zgubiła mi się gdzieś gumka "od majtek" i chwilowo mrówka będzie bez nóg
I taki klasyczny czarno-złoty tygrysek
Użytkownik sobol18 edytował ten post 30 czerwiec 2014 - 10:11
- Maciek Rożniata i Pride lubią to
#108 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2014 - 10:52
Tygrysek bardzo ładny, moje pstrążki na pewno by go polubiły mróweczka też bardzo ładna.
#109 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2014 - 13:46
Sobol, bardzo ładne... Tygrys super, a co do robaczków - podziwiam twórców wszelkich takich mikrusów . Dłubaninka musi byc niezła ...
- Maciek Rożniata lubi to
#110 OFFLINE
#111 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 18:40
Coraz więcej ludzi dłubie mrówy w tym kształcie, chyba muszą byś skuteczne oczywiście robal pierwsza klasa
#112 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 19:10
To chyba przeróbka mrówy Tomiego ale zdecydowanie na plus!!!Ciekawie to wygląda!!!
#113 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 21:18
Pride, mrówa jest bardzo skuteczna. Szczególnie widać to po wynikach jej (mrówki) twórcy który łowi na nie bardzo skutecznie, ale wiadomo że wobler sam ryb nie łowi i liczą się też umiejętności. Jest to przynęta trudna do pozyskania od samego twórcy, więc trzeba sobie jakoś radzić samemu
Użytkownik sobol18 edytował ten post 03 lipiec 2014 - 21:24
#114 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 21:33
Jak wy dłubiecie takie mikrusy ... Szacun...
#115 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 21:41
Prawda @sobol18, każdy radzi sobie jak umie
@seemore to są mikrusy? ;D jak dla mnie 2,5 czy tam 3cm to kawał woblera, dawniej strugałem takie 1,5cm- 2cm max
- woblery z Bielska lubi to
#116 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 21:53
Dokładnie Taki rozmiar jeszcze idzie normalnie w miarę wystrugać. Małymi "kroczkami" i do przodu. Dzisiaj jeszcze kilkanaście wystrugałem więc na dniach będą gotowe kolejne
#117 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 21:56
Ja strugając takie mikrusy bałbym się, ze "utnę" główkę ... Może kiedyś też spróbuję, zobaczymy ...
#118 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2014 - 20:37
Czas zacząć przygotowania do kolejnego sezonu, nadrobić braki pudełkowe ;P Więc tak na pierwszy ogień na rozgrzewkę zapodaję taką "ciepłą" imirację pstrążka w lekko cukierkowych kolorkach, oraz zieloną mrówę na sezon żukowy
Użytkownik sobol18 edytował ten post 05 luty 2015 - 20:49
- Maciek Rożniata, BARENZ, TomekSudety i 1 inna osoba lubią to
#119 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2014 - 21:50
Mrówa jak Siema Witek
#120 OFFLINE
Napisano 05 luty 2015 - 21:00
Egz na uczelni pozdawane, egz zawodowy w drugiej szkole zdany więc w końcu mam czas normalnie podziałać. Robię sobie miesiąc lub dwa wakacji i poświęcam się głównie struganiu.
Dzisiaj przysiadłem się do mrówek. W końcu udało mi się kupić świetne drzewko lipowe (dzięki mi106 ) i nareszcie struganie w lipie sprawia mi przyjemność. Wcześniejsze listewki które posiadałem poszły do centralnego bo więcej miałem odcisków i pociętych palców niż woblerów. Drewno było twarde jak diabli ale nie o tym miałem pisać... OK zaległe kilka mrówek dostaje ostatnie szlify i cięcia nożem. Dalej już tylko drut i najprzyjemniejsza część czyli malowanie. Do strugania mały drinkczek i praca wciąż do przodu. Niby mamy zimę ale w warsztacie mrówki się zalęgły Będzie też trochę pstrągowych wobków ale to dopiero po skończeniu tego co na foto.
- Pride lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych