A co sądzicie o sośnie?? Nikt nic nie struga z sosny??
Materiały do wykonywania korpusów woblerów
#61 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2013 - 21:20
#62 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2013 - 22:19
ma zwoje, mało plastyczne drewno nie polecam, ja sobie odpuściłem
#63 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 11:27
Mam jeszcze jedno pytanie. Gdzie mozna zaopatrzyc sie w drewno lipowe?? byłem w OBI w Leroy Merlin i nie do dostania.
Myslicie ze stolarz może miec cos takiego??
#64 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 11:35
ja ide do lasa i mam tyluuu drewienka ))
zbieram lipowe patyki na piecyk po tygodniu gotowy materiał
#65 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 11:40
Takie z piecyka sie nie nadaja nie mozna za szybko suszyc drewna musi byc sezonowane więc dziekuje ci za tak "cenną" odpowiedź
#66 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 11:49
no nie napisalem ci wszystkiego bo patyki zbieram tylko z pod jednej lipy takiej obumarłej wiec galezie juz sa przesuszone bo leza tam od nie wiadomo kiedy heheh a tydzień na piecu jakoś im nie zaszkodził
#67 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 13:49
Zima jest najlepszym okresem do pozyskanie drewna,ponieważ drzewa są jakby w letargu i nie pobierają soków. Ja właśnie tak pozyskuję drewno lipy i olchy. Grubsze kawałki tzn średnicy od 10cm do 25cm tnę na metrowe odcinki i zostawiam na strychu na rok do wysuszenia. Mniejsze srednice włącznie z gałęziami można wysuszyć w temperaturze pokojowej w ciągu miesiąca. Ważne aby nie pozbawiać drewna z kory przed suszeniem. Zawsze się zdarza że koniec jest lekko spękany ,wtedy odcinamy kawałek patrząc dokąd sięgają spękania.
Zawsze trzeba pomyśleć wcześniej o drzewie, bo na szybko nic nie zdziałamy.
#68 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 14:10
Witam! jak ktos potrzebuje lipe to chybą bede mógł pomóc....za około 10dni będe odbierał swoje deski z suszarni....sporo tego bedzie i mogę się podzielić....deski będą grubości okolo 2,5cm....
#69 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2013 - 23:39
#70 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2013 - 11:55
,,Paździerz" nabiera kształtów i kolorów zdj na sammym dole tak jak pisałem zaczynają się efekty kombinacji z MDFem tylko ster jeszcze i zobaczymy jak z jego pracą będzie
Duże szczegółów do poprawy jak niekształtne oczka itp ale to tylko wersja testowa więc nie wkladałem w niego aż tyle precyzji...
http://jerkbait.pl/t...p/#entry1226401
#71 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2013 - 23:08
Panowie gdzie można kupić dobrej jakości drut i stery.
Interesuje mnie drut który w miarę łatwo się formuje ale też nie do przesady i przede wszystkim musi być nierdzewny
Stery jak to stery trwałe i łatwe w obróbce
z góry dziękuję za nazwy i namiary
#72 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2013 - 09:55
O stery polecam zagadnąć tutaj
http://jerkbait.pl/t...ycinane-na-cnc/
bardzo dobra jakość i precyzja wykonania
co do drutu nie widziałem na forum takich ofert (prócz nadwyżek, które ktoś czasem posiada i chce się kawałkiem podzielić)
Wszystko jeszcze zależy od ilości jakich potrzebujesz...
- Supron36 lubi to
#73 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2013 - 11:59
Ja swoje wobki robiłem na początku z lipy, potem d...a urosła i przerzuciłem się na balsę, bo niby łatwiejsza w obróbce... Teraz na dniach zakupiłem żywicę poliuretanową i zamierzam odlewać. Na początku zastanawiałem się nad pianką ale porobiłem parę modeli z fakturą na całości korpusu i nie sądzę, żeby pianka dała takie odwzorowanie jakie bym chciał. Wszysko gotowe, kształtki tylko polakierować i w silikon. Szalony plan jest taki, żeby wyjąć z formy gotowy korpus uzbrojony w stelaż, jeszcze do lekkiej obróbki, wycięcia rowka na ster i na lakiernię . No i zastanawiam się czy da się żywicą (huntsman fc 52) zalewać formę dwuczęściową taką składaną i bez wlewu, bo tutaj nie miałbym problemu z włożeniem stelażu, a jak nie to jak umieścić stelaż w formie jednoczęściowej, jakieś pomysły? Pomysłodawcy obiecuję, że bedzie mógł efekty prac przetestować w okolicach maja
#74 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2013 - 12:18
A może forma dwuczęściowa z otworem na strzykawkę ? Wsadzasz stelaż , zamykasz formę jakimś imadełkiem a żywice lejesz do środka wstrzykujesz ?
#75 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2013 - 12:26
musiałbym lać od góry między części formy, bo cały wobek, od łba do ogona jest pokryty fakturą, nad którą się napociłem kilka tygodni. Boję się, ze wogóle z dwuczęściowej będzie się lać....
#76 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 15:59
Jest materiał idealny o który wszyscy z nas potykają się nieomal codziennie podczas wędkarskich wypraw nad rzeki -korzenie drzew.Nadają się na woblery korzenie olchy,wierzby ,topoli.W zalerzności od grubości korzenia wzrasta jego twardość z tąd możemy do małych stosować cienki korzeń miękki o dużej wyporności do większych twardszy o małej wyporności.Łatwa obrubka bezproblemowa impregnacja i największa zaleta-korzeń suchy czy mokry zawsze ma tą samą objętość .Wobler pogryziony np.przez sandacza nie napęcznieje nabierając wody.Wystarczy go wysuszyć ,zakleić dziury i nadal nadaje się do użytku.Materiał o wyporności balsy lecz zdecydowanie trwalszy i tańszy.Dla mnie materiał idealny.
- madpaw i G_rzegorz lubią to
#77 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 16:04
Witamy Panie Januszu na forum , miło że wśród nas pojawił się taki Fachowiec
#78 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 18:02
Kruca bomba, Piotrek, to się priv wysyła. Człowiek chce dzielić się swą przeogromną wiedzą i na "Dzień dobry" dwa pstryczki w nos. Ja wiem, że wiesz, jak być powinno. Ja wiem, że programy same podpowiadają, jak pisownia winna wyglądać. Gdyby mi nie podpowiadały, sam boję się pomyśleć, jak by moja pisanina wyglądała. Ale to, że ktoś błędnie napisał słowo w czasie rzeczowego wpisu, powinno być inaczej traktowane, niż błędy w bełkocie. Takie jest moje zdanie i będę się go trzymał.
I oficjalnie:
- Witaj Januszu na JB!
Wreszcie
Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 29 kwiecień 2013 - 18:03
#79 OFFLINE
Napisano 29 kwiecień 2013 - 18:32
Koniec tych przepychanek posty bez związku z tematem usunąłem , proszę wrócić do tematu wątku.
Użytkownik milupa edytował ten post 29 kwiecień 2013 - 19:11
#80 OFFLINE
Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:39
Dołożę swoje 3 grosze w temacie żywicy, konkretnie FC-52. Żywica całkiem niedroga i stale dostępna. Problem polega na tym, że wyrób właściwy z FC-52 ma masę 1g/cm3 czyli taką jak woda, a więc po dołożeniu stelaża, kotwiczek, polakierowaniu można liczyć co najwyżej na wolno tonącego suspendera, ale prędzej na woba tonącego. Żeby zrobić wobka pływającego trzeba kombinować z wypełniaczami, chyba już zaliczyłem ten etap więc może post komuś się przyda - zatem do roboty:
Składniki żywicy mieszane są w proporcji 1A:1B (efekt 1g/cm3) -> do składnika A dodajemy wypełniacz w ilości 30% jego wagi (np. dla 10 g A będzie to 3g) -> dolewamy 70% składnika A i mieszamy.
I tutaj moja obserwacja:
Gość od którego kupuję żywicę, poleca mieszać składnik A z wypełniaczem i dopiero dodawać utwardzacz. Jakiś czas temu mi się popier....o i do niewymieszanej żywicy z wypełniaczem dałem od razu utwardzacz (tak, tu padła staropolska Ku...a).
ALE- nie było żadnych skutków ubocznych typu za duży przyrost żywicy i miękki odlew- a przeciwnie utwardziła się szybciej i bez problemów- zainteresowanym polecam próbować mieszać właśnie w taki sposób.
Sam wypełniacz jednak do pływalności woblera może nie wystarczyć (przynajmniej nie przy 30%) . Ja robię jeszcze taki myk:
Bierzemy słomkę (taką do napojów)-> przycinamy do właściwej dla woblerka wielkości-> zaklejamy z obu stron klejem termicznym-> doklejamy przez długość stelaża i komora powietrza gotowa (można dodać opiłki drutu na grzechotkę, ale wtedy czekamy aż klej wystygnie z jednej strony bo przywrą do niego).
- Zelldo i madpaw lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych