DOBRY FILM-szukam.
#1 OFFLINE
Napisano 27 luty 2011 - 16:44
#2 OFFLINE
Napisano 27 luty 2011 - 19:04
#3 OFFLINE
Napisano 27 luty 2011 - 19:59
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisano 27 luty 2011 - 20:16
#6 OFFLINE
Napisano 28 luty 2011 - 20:04
#7 OFFLINE
Napisano 28 luty 2011 - 21:02
#8 OFFLINE
Napisano 28 luty 2011 - 23:05
Idź na to...
#9 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2011 - 18:40
#10 OFFLINE
#11 OFFLINE
Napisano 01 marzec 2011 - 21:18
www.playtube.pl
www.tvfilmy.pl
www.pecetowiec.pl
Można oglądać online jak kto woli
#12 OFFLINE
Napisano 02 marzec 2011 - 18:26
#13 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2011 - 22:43
Anioły i Demony film dokładnie tak jak opisałeś.... dobrze sie go ogląda do samego końca, zakończenie baja
Bo chyba Skarb narodów to oglądałeś???
#14 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2011 - 08:20
#15 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2011 - 13:39
http://www.filmweb.p... 23-2007-260173
#16 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2011 - 07:52
Nemo (Jared Leto) wiedzie zwyczajne życie u boku pięknej żony (Sarah Polley). Jego marzenia o doświadczeniu czegoś wyjątkowego nagle spełniają się, gdy pewnego ranka odkrywa, że obudził się w... 2092 roku. W futurystycznym świecie jutra, w którym człowiek skolonizował Marsa i wygrał walkę ze wszystkimi chorobami, mężczyzna okazuje się ostatnim śmiertelnikiem pośród nieśmiertelnych. Czy znajdzie w sobie odwagę, by zdobyć względy kobiety swoich marzeń - ponętnej Anne (Diane Kruger), z którą los go kiedyś pechowo rozłączył?
„Mr. Nobody” nie spodobał się szerszej publiczności, otrzymał skrajne, nierzadko miażdżące recenzje. Dlaczego? Nie jest to bynajmniej film zły. Tym bardziej, że kino ostatnio prezentowało nam wiele gorszych produkcji, nagradzanych Oscarami i Złotymi Globami, a niewiele filmów, niosących podobny ładunek emocjonalny i ważkie przesłania. „Mr. Nobody” ma w sobie coś urzekającego. Ten film po prostu mnie zafascynował, dałem się ponieść odważnej wizji reżysera. Nie jest to obraz łatwy w odbiorze. Reżyser z prostych scen, epatujących silnymi uczuciami, buduje skomplikowaną tkaninę, łamiąc chronologię zdarzeń, a często przedstawiając poszczególne fakty z życia bohatera przeczące sobie nawzajem. I w zasadzie nie wiemy, co miało miejsce naprawdę. Życie głównego bohatera, Nemo Nobody’ego (nobody po angielsku znaczy „nikt”) przebiega jakby w kilku wymiarach: dwu-, a nawet trój-liniowo. Cały czas Nemo goni za straconymi marzeniami, próbując odzyskać to, czego nigdy nie miał.
#17 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2011 - 13:27
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych