Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Znad Kwisy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
215 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9559 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 12 marzec 2011 - 21:40

Dzisiejszy spacerek nad górną Kwisą nie napawał radością. Śmietnik na brzegu i w nadbrzeżnych krzakach i coraz mniej wody w korycie, nie wróżą niczego dobrego :(

.

Załączone pliki



#2 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 12 marzec 2011 - 23:26

Nie widziałem jeszcze tak zaśmieconej rzeki, jaką jest teraz Kwisa. Duża woda poniosła i zostawiła nad nią wszystko- podpaski, opony, reklamówki, części agd, puszki po piwie.... żal patrzeć. Zrobienie zdjęcia bez dodatku graniczy z cudem, bo dosłownie na każdym krzaku coś wisi :(
  • Binek lubi to

#3 OFFLINE   TAJMIEN

TAJMIEN

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 496 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 marzec 2011 - 09:59

To prawda, taka ładna rzeka, a tyle śmieci.
Poza tym brzegi zdeptane, pełno ludzi jak w letni łikend nad Odrą, no i nie idzie wymiarowego pstrąga złowić ....

#4 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 14 marzec 2011 - 10:03

Może trzeba odbić od zabudowań i szukać met na odludziu...
Te raczej nie napawają pstrągowym optymizmem ;)

#5 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 14 marzec 2011 - 10:33

Witajcie. Ja bylem wczoraj na odcinku Rudawica-Łozy,tak jak pisze kolega patu lepiej złazic cały dzien po gaszczu niz ogladac ten śmietnik. Przeszedlem chyba z 5 km efekt to trzy wyjscia na okazanie woblerkow w tym jeden wyjety ale bez wymiaru :( Niech pływa i rosnie :mellow: Pozdrawiam. A zapomniał bym dodac ze pstrunia skusila sie na wobasa naszego forumowego kolegi Bartka ;)

#6 OFFLINE   TAJMIEN

TAJMIEN

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 496 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 marzec 2011 - 11:16

.... jeden wyjety ale bez wymiaru :( Niech pływa i rosnie ...

po pierwsze nie wiem czy dorośnie do wymiaru
po drugie wiekszych niz wymiar a nawet niż 25 cm tam juz bardzo mało (jeśli wogóle są)

#7 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 14 marzec 2011 - 11:57

Dokladnie tak jak mówisz.Z wiekszym pstragiem z roku na rok na Kwisie coraz trudniej. Moj złowiony miał 23cm,obok mnie wedkował gość i jak patrzył jak wypuszczam pstronia do wody to jego mina była taka ze zjadł by go na surowo :lol: Fakt presja wedkarska jest bardzo duza ale o wiele bardziej przeważa lobby mięsiarskie :angry: no i oczywiscie napotkani rownież :angry: glizdziarze. Tak wiec jak nasz ukochany lorbasik ma dorosnąć :( Zal :( jak sie nic nie zmieni to nasza rzeka perła przepadnie na zawsze Embarassed Pozdrawiam Karol.

#8 OFFLINE   Daniel Wirek

Daniel Wirek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaWrocław / Nowa Sól
  • Imię:Daniel

Napisano 14 marzec 2011 - 15:25

Panowie w okolicach Łozów pływają wciąż wielkie pstrągi ! Taki jak ten 32cm~ :lol:

P.S.
Sory, zapomniałem o wymiarze na forum ;)


#9 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 14 marzec 2011 - 18:37

Moj złowiony miał 23cm,obok mnie wedkował gość i jak patrzył jak wypuszczam pstronia do wody to jego mina była taka ze zjadł by go na surowo :lol:

Karolu, a po co męczyć takiego pstrąga mierzeniem długości? Co za różnica czy ma 23, czy 24 cm?

#10 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 15 marzec 2011 - 09:22

Witajcie. Mierzony to on był metoda wzrokową nik mu nie przykladal miarki :angry: Tak wiec bez aluzji :mellow: Widze ze nie ma co pisac o zlowionych pstrażkach bo zaraz co niektorym to sie zle kojarzy :mellow:.Życze kolegą pstragów takich +40 na Kwisie :lol: Ciekawe czy wtedy bedziecie mierzyc i sie chwalic na forum. No ale chyba to nierealne bo w Kwisie juz takich rybek nie ma Embarassed

#11 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2219 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 15 marzec 2011 - 09:34

dzepetto, po co w ogóle męczyć. Nie lepiej w ogóle nie łowić?

#12 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 15 marzec 2011 - 18:23

dzepetto, po co w ogóle męczyć. Nie lepiej w ogóle nie łowić?

Dla ryby pewnie lepiej, bez dwóch zdań. Ale można też odhaczyć rybę w wodzie, o ile warunki na to pozwalają...

Karolu, nie atakuję Cię, zwróciłem tylko uwagę, że mierzenie takich maluszków jest bez sensu. Podając tak dokładnie wymiar... Sam, z racji czynności zawodowych, też mam bezbłędne oko, więc jestem w stanie sobie wyobrazić, że dobrze szacujesz :D


#13 OFFLINE   grubyzwierz

grubyzwierz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 16 marzec 2011 - 08:12

Kwisa... czy warto nad nią jeździć ? Zapewne warto dla spaceru z wędką. Mimo śmieci rzeka jest bardzo piękna. Po ostatniej wyżówce bardzo zmieniła swój wygląd, przegradza ją wiele drzew, powstały nowe rynny.. Uwielbiam brodzić jej korytem. Ale z rybami.. tragedia. 4 lata wstecz, kiedy zaczynaliśmy z chłopakami z Team Zachód łowić pstrągi to nie było wyjazdu bez wymiarka, również zimą. Teraz... szkoda słów. Nie wierzę, że wciąż trafiamy na złe warunki pogodowe. Z kim nie rozmawiam to widzę bezradna kiwanie głową i rozłożone ręce. Czy wysoka woda tak namieszała ? Czy możliwe, żeby ryby spłynęły wraz z falą powodziową do Bobru? Hmmm...

#14 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 16 marzec 2011 - 09:46

Gdyby wszystko spłynęło, to w Bobrze byłoby eldorado, a Bóbr też w tym roku marnie cieszy wędkarzy.

Więc albo zwyczajnie ryby nie biorą, tak już bywało i ruszą się dopiero późniejszą wiosną, albo nie ma ich zbyt wiele, bo pojedyncze wyjątki są raczej potwierdzeniem tej tezy niż nadzieją, że nie jest źle...

coś tam w kwisie nadal żyje, pewnie prędzej czy później ktoś złowi łądnego kabanka, ale mając na uwadzę potencjał tej rzeki to jest dramat!

#15 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 14 listopad 2013 - 15:31

W jakim debilnym kraju my żyjemy. :(

Okolice Rudawicy na Kwisie , w okresie tarła - dramat  :angry:

Załączone pliki



#16 OFFLINE   Kokosz

Kokosz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 842 postów

Napisano 14 listopad 2013 - 16:04

Ktoś powiadomił PZW o tej dweastacji? NIe wierzę, że nikt wcześniej nie powiadomił administratora obwodu rybackiego o planowanych działaniach w korycie rzeki.

 

Nam, tj. w Częstochowie, jakiś czas temu wjechali z koparką do Pilicy jesienią. Miała być drobna regulacja, bez użycia ciężkiego sprzętu. No i później firma "dorzuciła się" do zarybień. 



#17 OFFLINE   krakus

krakus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 811 postów
  • LokalizacjaAFG...

Napisano 14 listopad 2013 - 22:33

No ja mysle ze Kolega

Karol Krause   interweniowal w tej sprawie

#18 OFFLINE   Robson1981

Robson1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 377 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 14 listopad 2013 - 23:18

Cześć. Mógłbyś napisać, czy kopią tylko na jednym zakręcie czy na dłuższym odcinku?



#19 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 15 listopad 2013 - 04:29

Wszystko zależy od tego kto zleca roboty wykonawcy. Jeśli prywaciarz to spokojnie można ich dojechać dzwoniąc do RZGW. Jeśli robota jest firmowana przez RZGW to nic im nie zrobicie. Przerabiałem to u siebie. A było o co walczyć bo poniżej miejsca gdzie rozwalali rzekę(pod pretekstem remontu opaski a tak na prawdę kradli przy tym żwir) mam hodowlę pstrąga. Mało się mordobiciem nie skończyło. W jeden dzień pozastawialiśmy im drogi dojazdowe i wyjazdowe z rzeki samochodami. Skutek był taki, że na złość rozwalali jeszcze bardziej. Przez dwa tygodnie ryb w stawach nie widziałem. Policja nic nie dała. Postępowanie umożono. Wtedy się właśnie okazało, że są równi i równiejsi.



#20 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 15 listopad 2013 - 08:58

Prace zlecone przez RZGW Wrocław i obawiam się że to nie koniec :(

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych