Po kilku "niewypalach" w tym roku z "markowymi" plecionkami, moze nie "z najwyzszej polki", ale z tymi, ktore byly dostepne w okolicznych sklepach i to wcale nie za "male pieniadze", w tym niektore z nich made in jp., skonczylo sie na razie wlasnie na chinsczyznie... Nawet nie na "KastKing", ktorego recenzje na amazon i niemieckich forach wedkarskich zniechecily mnie na starcie... 250 m czteriosplotowy zolty fluo "no name", ale z opisu "okragla" i jak na moje potrzeby wystarczajaco wytrzymala za ok. 12,50 € z dostawa na ebayu.de wydawalo sie atrakcyjne i warte eksperymentu. To, co otrzymalem, przekroczylo moje oczekiwania znacznie, jedynie w jednym parametrze, "srednicy", "grubosci", zwac jak zwac, byl, delikatnie mowiac, drobny rozrzut miedzy nominalna (0,08 mm) i mierzona wartoscia... ;-) Poniewaz zwykle lowie "grubiej", rowniez w Baltyku, zamowilem wiecej, tym razem w innych kolorach, ktore okazaly sie, choc identycznie opisane i skonfekcjonowane, plaskimi tasienkami, jedynie zielona, coprawda bardziej "chropowata" od zoltej, wydawala sie do przyjecia i ja zostawilem, reszte odeslalem z prosba o wymiane na zolty fluo, ktorej przy okazji domowilem jeszcze 2 szpule... Doswiadczenia po minimum kilkunastu kilkugodzinnych wypadach, glownie z ta zielona: Przede wszystkim - nic nie farbuje, zero strat mimo silowego wyrywania przynet z zaczepow czy podciagania kajaka do zaczepu, miotania jerkami po ok. 60 g, zadnego platania na szpuli, nie za miekka, nie za sztywna - do multika idealna, pozatym cicha w przelotkach, o gestym splocie... Jedyny kompromis, to jej grubosc... (zolta ma chyba 0,18 mm, nie mam teraz pod reka) - ciensze sa z tego zrodla niedostepne... Tak to jest z ta chinszczyzna... moze byc spory rozrzut w parametrach produktu, lub brak powtarzalnosci, ale mozna dobrze trafic i byc zadowolony (i nie tylko pod wzgledem ceny)... Choc... sledzac watki o renomowanych produktach, tez nie wszedzie jest tak rozowo... sam fakt, ze tocza sie o nich dyskusje, swiadczy o tym, ze nie ma widocznie plecionek zadawalajacych kazdego pod kazdym wzgledem...