Wężowa Wyspa – Roslagen 2006 – część III
#1 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 08:41
Ostatnie dni wyprawy do roslagen dają kolejne ryby. To czas przygody, weryfikacji tez oraz wdrażania ich w życie. Niektórzy już szczęśliwi a inni szukają swojego upragnionego szczupaka, który przekroczy metr. Czy najbliższe dni przyniosą odpowiedź na nasze pytania? Na odpowiedzi przyszło nam czekać jeszcze kolejne dwa dni.
Zapraszam do trzeciej i ostatniej już części relacji z naszej jerkbaitowej wyprawy do Szwecji.
Pozdrawiam
Remek
#2 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 08:53
Uznanie, ze udalo sie w terminie i tak fajnie opisac nasza eskpade:)
Guzu
#3 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 09:02
Jakiej wielkości szczupaki brały w takim razie np. na wirówki wielkości 4-5?
#4 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 09:11
Ja na Roslagen 90 % swoich ryb złowiłem na wirówkę 5(w tym szczupaka 106 cm.)U Portertera było tak samo.
Pozdrawiam Gromit
#5 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 09:37
To jakie ryby (wielkościowo / statystycznie) łowiłeś na wirówkę 5? I jak to się ma do statystyk jerkowych?
Z tego, co przeczytałem w relacji, wynika, że trafiliście na okres dobrego żerowania ryb. Czy w takim razie były przynęty, które mimo tego w ogóle nie były łowne?
#6 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 10:22
#7 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 10:53
panowie uczestnicy wyprawy do Roslagen!!
Czy jest jakaś szansa na wrzucenie na strone tego Filmu, ktory nakręciliście pdczas pobytu?
#8 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 11:59
...rozumiem, że jednak selektywność przynęty ma znaczenie jeśli chodzi o duże sztuki - tak wnioskuję z podsumowania. Jakiej wielkości szczupaki brały w takim razie np. na wirówki wielkości 4-5?...
- selektywne przynęty na pewno mają wpływ na brania dużych ryb, jednak jest to teoria, która nie zawsze się sprawdza.
Na szkierach są miejsca, w których występują tzw. szczupaki śledziowo - ciernikowe. Ich pokarm nie jest zbyt duży, ale za to mają go całe mnóstwo. Najczęściej właśnie w takich miejscach ryby nie chciały brać na duże przynęty, a znacznie częściej wybierały małe. To w takich miejscach rzuty fatso 14, czy jacka 18 nie przynosiły żadnych brań, a poprowadzenie mniejszej wirówki lub gumy przynosiło branie nawet metrowej ryby.
Ogólnie na naszej łodzi najwięcej dużych ryb złowiliśmy na przynęty 10,12,14,16 i 18 centymetrowe. Jednak zarówno te największe przynęty, jak i te mniejsze, atakowały szczupaki także 60-80 centymetrowe oraz te większe. Tutaj nie było reguły.
Na łodzi przewodnika królowały mniejsze przynęty, max 10cm lub wirówki 5 i chłopaki połowili grube ryby oraz metrowe okazy.
...Z tego, co przeczytałem w relacji, wynika, że trafiliście na okres dobrego żerowania ryb. Czy w takim razie były przynęty, które mimo tego w ogóle nie były łowne?...
- nie złowiliśmy zupełnie nic na wahadła, które np. dwa lata temu były bardzo skuteczne. Nie było także ryb na duże 22 cm gumy oraz na mniejsze woblery. No i oczywiście wiele rodzajów jerków, woblerów, gum także nie były skuteczne.
@Jerzy,
...Czy jest jakaś szansa na wrzucenie na strone tego Filmu, ktory nakręciliście podczas pobytu?...
- niestety nie ma takiej możliwości. Nagrania zajmują prawie 3 godziny, a po zrzuceniu chociażby 1 godziny na komputer, plik zajmuje kilka GB. Kasety z filmem mogę wziąć na Zlot i ewentualnie pokazać zainteresowanym.
#9 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 12:07
rozumiem, moglibyście zrobic jakąś małą kompilację i np. wrzucić 3min najciekawszego holu. niestety na zlocie bede nieobecny.
pozd jerzy
#10 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 12:27
zobaczę co da się zrobić.
Pamiętaj jednak, że nikt z nas nie siedział cały czas z włączoną kamerą, bo cały czas łowiliśmy. Hole są nakręcone fragmentami i posiadamy tylko 20 minut filmu, kiedy przy bardzo silnym wietrze, łowiąc w dryfie, mój brat poświęcił się i uwiecznił na filmie jak łowimy. Wówczas udało nam się złowić dwie ryby do kamery. Spróbuję to skompresować i może umnieścimy to na forum.
#11 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 13:30
#12 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 14:41
Gratulacje udanej wyprawy
#13 ONLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 16:05
#14 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 17:05
#15 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 17:24
Tez jestem ciekawy jak lowiles Remku na splawik Jackiem , troszke sobie to wyobrazam ale czekam na opis tej profanacji
Nie ma jak kociolek pelen jadla ...bez niego byscie galabeczki padli , macie szczescie ze Jedrus Zdun o Was dbal . Samo wedkowanie to jedno , a ile tej dodatkowej , opiekunczej roboty to drugie . Ja to wiem bo czesto zdanym tylko na siebie , co ma i plusy i minusy . Wiwat Jedrus Zdun
#16 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 18:11
#17 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 18:32
Tak pomyślalem ile czasu taka grupa wędkarzy musialaby się męczyć (czytaj lowić)aby zlowić taką ilość szczupakow na jakimś Polskim lowisku?
Milion lat...
#18 OFFLINE
Napisano 04 lipiec 2006 - 18:35
#19 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2006 - 07:45
Pozdrawiam
#20 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2006 - 07:57
Debiutanci złapali wszystkie metrówki
Pozdrawiam Gromit
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych