Dziś wpadła mi w ręce latareczka za kilka złotych emitująca światło UV(podobno to ten rodzaj światła) koloru intensywnie fioletowego. Po skierowaniu tego światła na moje przynęty trochę mnie zamurowało....a więc nie wszystko co seledynowe to się świeci. Przeciwnie zazwyczaj tam gdzie świecenia nie oczekiwałem to właśnie tam było.
Macie może jakieś spostrzeżenia, lub doświadczenia w tym temacie, może jakiś znawca rybiego wzroku się wypowie.
Nie zauważyłem podobnego tematu na forum ani ogólnie w necie, dlatego poruszam.