Luuudziska, setki chłopa nad wodami a tu temat dwie strony do tyłu .
Dziś się złamałem i pojechałem tam gdzie wszyscy , tylu wędkarzy dzisiaj spotkałem i widziałem co za cały sezon do tej pory.
Ładnego sandasia "wypukałem" z nurtu i szczupaczka na dokładkę przy burcie.
A pogoda była jak marzenie, taką właśnie jesień lubię, taka cisza tylko teraz się zdarza...