Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
OFFLINE
Forumowicz
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:09
Z tego co wiem to nie płacili.
Ale może się zdążyć że trzeba będzie zapłacić VAT.
Cło płaci się jak twoje zakupy przekroczą 200dolarow lub 150euro, ale to tez nie zawsze.
Jak się myle to proszę mnie poprawić.
Użytkownik Lord edytował ten post 18 styczeń 2017 - 10:15
OFFLINE
Forumowicz
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:20
cło juz jest chyba od 50 euro jak paczka jest oznaczona jako gift, a jak nie jest gift-em to od 30euro
Na forum nie publikujemy treści naruszających porządek prawny.
Użytkownik mario edytował ten post 18 styczeń 2017 - 12:55
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:32
Z tego co wiem to nie płacili.
Ale może się zdążyć że trzeba będzie zapłacić VAT.
Cło płaci się jak twoje zakupy przekroczą 200dolarow lub 150euro, ale to tez nie zawsze.
Jak się myle to proszę mnie poprawić.
Zawsze trzeba się liczyć z VATem , i jest od od 45eur. Płaciłem kilka razy przy zakupie telefonów i jakoś celnicy wyczuwaja przesyłki droższe , jakieś pierdoły przechodzą bez problemu , a jak cos ma wartosc powyzej 45 eur odrazu chca dokumenty.
Cytat
"Zwolnienie z cła z Chin stosuje się, gdy deklarowana wartość paczki nie przekroczy kwoty 45 euro. Jednak w takim wypadku Urząd Celny może starać się dociec, czy deklarowana wartość paczki ma odbicie w rzeczywistości. Jeżeli okaże się, że wysłany towar ma większą wartość może dojść do naliczenia opłat."
OFFLINE
Forumowicz
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:33
Trochę stare.
OFFLINE
Forumowicz
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:51
Zawsze trzeba się liczyć z VATem , i jest od od 45eur. Płaciłem kilka razy przy zakupie telefonów i jakoś celnicy wyczuwaja przesyłki droższe , jakieś pierdoły przechodzą bez problemu , a jak cos ma wartosc powyzej 45 eur odrazu chca dokumenty.
Cytat
"Zwolnienie z cła z Chin stosuje się, gdy deklarowana wartość paczki nie przekroczy kwoty 45 euro. Jednak w takim wypadku Urząd Celny może starać się dociec, czy deklarowana wartość paczki ma odbicie w rzeczywistości. Jeżeli okaże się, że wysłany towar ma większą wartość może dojść do naliczenia opłat.
Mi zawsze sie udaje, nawet z przesylkami po 1000zl i wiecej, z tym ze tak jak pisalem,
Na forum nie publikujemy treści naruszających porządek prawny.
Użytkownik mario edytował ten post 18 styczeń 2017 - 12:55
OFFLINE
Forumowicz
Napisano 18 styczeń 2017 - 10:55
Acha, Wy piszecie o aliexprss, ja pisze o ebayu.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 11:10
Pytanie do Kolegów,którzy sprowadzili tatule z Chin.Czy płaciliście vat i cło?
Przesyłka nie została oclona.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 11:41
Mi zawsze sie udaje, nawet z przesylkami po 1000zl i wiecej, z tym ze tak jak pisalem,
Na forum nie publikujemy treści naruszających porządek prawny.
Oczywiscie przy oznaczeniu jako gift i zanizeniu ceny ponizej 50euro zawsze jest ryzyko ze jak paczka zaginie to jest klops....
To masz po prostu bardzo duzo szczescia, kazdy chinczyk oznaczy Ci paczke jako gift bez problemu. Ale na celników to nie dziala i nie twórzmy tu bajek ze cła nie ma bo jest. I trzeba sie z tym liczyc przy zakupie a nie wierzyc w fart cały czas
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 12:43
https://pl.aliexpres...4a-16824eaa3ec4
Witam
Ma kto z Kolegów takie cóś.Jakie to max przynęty obsłuży?
Odp jeśli nie tutaj to na priv poproszę.
Pozdrawiam - Romek
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:15
Czapka, plecak, przynęta nawet...ale multik prosto z chińskiej fabryki? I to po taniości? Fotki raczej nie zachęcają, to pachnie tandetą na kilometr....i ta nazwa...firma wchodzi na rynek od razu z Legendą 
Szanujmy się.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:26
No tak...Tatula z chińskiej fabryki jest ok,lecz inny multik to już be...
Pozdrawiam.
I jeszcze raz zapytam - miał kto z tym już do czynienia??
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:33
Chodzi bardziej o to, że na zdjęciach widać tandetne wykończenie. To źle wróży. Szkoda kasy moim zdaniem. Jestem biedny i nauczyłem się, że "dobry w tej cenie", zwłaszcza w cenie bardzo niskiej, niemal ZAWSZE oznacza stracone pieniądze.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:40
Zależy, co kto za tandetę uważa. Nie spisywałbym z góry na straty tego produktu. To obawa większości z nas powoduje niechęć do takich wyrobów. Czy słusznie? Nie wiem. Może stosunek jakości do ceny powoduje chęć zakupu takich zabawek? A może wcale nie jest tak źle? Trza kupić i przetestować.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:53
Chodzi bardziej o to, że na zdjęciach widać tandetne wykończenie. To źle wróży. Szkoda kasy moim zdaniem. Jestem biedny i nauczyłem się, że "dobry w tej cenie", zwłaszcza w cenie bardzo niskiej, niemal ZAWSZE oznacza stracone pieniądze.
Przepraszam - co Ci się w tym wyrobie nie podoba?
Na zdjęciu...
Ja nie zauważyłem nic podejrzanego.
Rozumiem,że taki produkt może naruszać czyjeś układy biznesowe, lecz każdy produkt chiński takie układy narusza.Plecak czy chlebak bardziej chyba narusza,jako, że mamy w Polsce producentów.
https://pl.aliexpres...4a-16824eaa3ec4
https://pl.aliexpres...fc-ac36d05cdd51
Jakieś różnice ze zdjęcia można wywnioskować???
Powiedział bym nawet,że kostek bardziej się błyszczy niż tatka...
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 19:59
Niech błyszczy, na zdrowie 
OFFLINE
SUM
Napisano 18 styczeń 2017 - 20:00
No tak...Tatula z chińskiej fabryki jest ok,lecz inny multik to już be...
Pozdrawiam.
I jeszcze raz zapytam - miał kto z tym już do czynienia??
Tak, ale Tatula Made in China to cały czas Daiwa.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 20:05
Czapka, plecak, przynęta nawet...ale multik prosto z chińskiej fabryki? I to po taniości? Fotki raczej nie zachęcają, to pachnie tandetą na kilometr....i ta nazwa...firma wchodzi na rynek od razu z Legendą
Czyli jedne produkty chińskie można przetrawić, a inne nie. Sam posiadam jeden multiplikator "from China". Kurde, całkiem przyzwoicie działa. Zastanawiam się również, co może się w nim zepsuć.
Piszmy, może w tonie: nie kupujcie tego multika, bo po tygodniu mi się rozleciał, a nie w stylu: nie kupujcie, bo to z chińskiej fabryki.
I dla rozładowania napięcia: ten się błyszczy
https://www.aliexpre...8e-5d078f4b0698
I ten też http://www.ebay.com/...l-/391661433484
Użytkownik Młody wędkarz edytował ten post 18 styczeń 2017 - 20:15
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 20:07
Tak, ale Tatula Made in China to cały czas Daiwa.
Moja Tatula z Chin ma napisane Made in Thailand.
OFFLINE
Zaawansowany
Napisano 18 styczeń 2017 - 20:07
Zatem za znaczek trzykrotną wartość warto dać??
A skoro Chińczycy robią dla tej marki to pod własną nie są w stanie porządnej rzeczy zrobić???
Czy kto miał do czynienia z tym multikiem???Trzymał w ręku, łowił może?
I proszę już dajmy sobie spokój z przekonywaniem się co i jak...Ja wiem swoje Wy wiecie swoje:)
OFFLINE
SUM
Napisano 18 styczeń 2017 - 20:16
Zatem za znaczek trzykrotną wartość warto dać??
A skoro Chińczycy robią dla tej marki to pod własną nie są w stanie porządnej rzeczy zrobić???
Czy kto miał do czynienia z tym multikiem???Trzymał w ręku, łowił może?
I proszę już dajmy sobie spokój z przekonywaniem się co i jak...Ja wiem swoje Wy wiecie swoje:)
Tutaj nie chodzi o znaczek. O markę .
Jak ktoś przyklei znaczek Daiwy na Kastkinga czy inny multik za 30 USD z Ali to nadal nie będzie stało nawet koło Tatuli.
