Silnik Wietierok gaśnie w trakcie pracy
#1 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2011 - 12:24
pomyślałem sobie że skoro tu jestem zarejetrowany to ktoś mi pomoże.
remontowałem ostatnio swojego wietieroka którego używam do pychówki 7,5 m na wiśle w okolicach Kozienic.
test dzisiejszy wypadł tak:
płynąc w górę wisły nawet raz się nie zaksztusił, dopłynąłem do wyspy, zgasiłem silnik, troszkę pospacerowałem i miałem wracać.
a dziad się buntuje.
popłynie 50m i gaśnie!
dodam że membrana pompy paliwa jest nowa, silnik miał wymienianą pompę wodną,(działa ;]) hipol do spodziny zalany i wszystkie przewody podokręcane na opaski zaciskowe
kurka co jest
ewidentnie nie dostaje paliwa, bo jak pompuje pompką to idzie ....
pływak w gaźniku lepiłem bo był dziórawy a może dziurawy .... nie wiem jak to się pisze
a kolejne pytanie
moja ulubiona wyspa na wiśle, pszykosa równolegle do brzegu i tylko 2,5 m wody(byłem dziś z echosondą)
czy w takiej płytkiej rynience szerokości 30m i ze średnim nurtem, dosyś twardym dnem będzie sandacz?
bo chciałem znajomych na nockę wyciągnąć i wiem że leszcz będzie ale czy będzie sandacz?
rynna ma połączenie z wartówką
i witam serdecznie bo to mój pierwszy post na forum
#2 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2011 - 19:04
Mam nadzieję że rozgościsz się na naszym forum
A co silnika na pewno ktoś pomoże!
Z Twoich okolic już jest jedna osoba na forum
Pozdrawiam.
#3 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2011 - 21:25
#4 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2011 - 12:19
sprawdz drogę paliwa zaczynając od zbiornika czy nie ma syfu.warto też jakiś filterek na wężu zamontować.no i zajżyj do gażnika pewnie tu znajdziesz przyczynę.
tak zrobię jak z nocki zejdę.
podokręcam przewody, i sprawdzę jeszcze raz ustawienia gażnika.
syfu nie mam bo wszystko czyściłem, filterek mam zamontowany taki jak od malucha czy żuka
jak jest komora pływaka w gażniku to uszczelka mi gdzieś się zapodziała, ale wydaje mi się że to nie jest powód, bo przecież i tak na górze jest otwór przelewowy?
to jest pytanko jakby co
#5 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2011 - 17:27
#6 OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2011 - 18:32
uszczelka musi być bo może zaciągać lewe powietrze.jak nie dorobisz to uszczelnij silikonem takim co paliwo go nie rozpuszcza.
dzięki za podpowiedź choć to dla mnie troszkę nielogiczne.
komora pływaka ma na górze otwór przelewowy i nie powinno mieć znaczenia że nieszczelna jest cała górna komora bo i tak powietrze ma dostęp i tak ....
nic bardziej mylnego
buchnąłem dziecku koniec tekturowy z bloku do szkoły i zrobiłem na sztukę uszczelkę i ..... działa jak nowy
jak będę miał chwilę uszczelnie silikonem czerwonym bo on jest odporny chyba na paliwo,ale najważniejsze że gra
wielkie dzięki za pomoc
#7 OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2011 - 21:17
#8 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 12:17
Myslalem nad filterkiem, jednak przy takim problemie chyba nie pomagało by odczekanie czasowe do odpalenia.
#9 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 12:23
A odpowietrznik zbiornika paliwa odkręcony?
#10 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 13:33
A może padło chłodzenie i zaczyna się przegrzewać ?
#11 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 13:38
#12 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 13:39
Zacznij od kompleksowego przewodu całej linii paliwowej od zbiornika paliwa, aż do gaźnika. Jeżeli to nie pomoże to czyszczenie gaźnika.
#13 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2018 - 13:51
Załączone pliki
#14 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2018 - 21:09
#15 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2018 - 22:24
#16 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2018 - 23:22
Użytkownik Paweł J edytował ten post 03 sierpień 2018 - 23:24
#17 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2018 - 23:54
#18 OFFLINE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych