[JACOB01]

Do : " INTER "

 

Ładne stadko łodzi tam masz !

Gratulacje !!!

Pozdrawiam

[młody 75]

Nie wiem co z twoimi łódkami jest nie tak, może starość,nie trafiony egzemplarz ,marka, w USA są tych łodzi tysiące ,często kilkudziesięcioletnie i służą dalej.

[młody 75]

Jak ktoś się boi kilunastu liter wody w amerykańskich łodziach,nich sobie obejży ten film,łódka z silnikiem załogą i osprzętem w pełn zalana wodą ma się utrzymać na powierzchni i pozostać stabilna

[t-a-d-e-k]

wlaśnie o tym mówie , a z łodziami jest wszystko ok , robią robote i tyle poprostu kwestia podejścia do tematu ,

[Rebel64]

Inter tego Trackera 16V brales od naszego kolegi z forum,chyba z Jeleniej G.Przypomina mi mojego.Za mojej kadencji raczej nie przeciekal.

[t-a-d-e-k]

przeciekał , tak od niego , ale trackerek , nieraz potrafi po całym dniu mieć z 10 litrów wody , a nieraz więcej , jak Andrzej go kupował było tak samo po 2 latach u mnie nic sie nie zmieniło , a często razem pływamy

pewnie też wchlapie wode od tyłu przy gwałtownym zatrzymaniu ,bo fala jest za nim fajna ,i przez wyjście manetek i sterociągu zawsze coś tam wleci,pewnie wiele osób nie zwraca na to uwagi jak jest tam z 5-10l wody i tak naprawde nie wiadomo skąd , ale fakt jest taki , że z nitów chyba każda cieknie mniej lub więcej

 

 

tak było i jest i u mnie nie będzie inaczej bo nie mam zamiaru tego naprawiać , po co ?? i co uszczelnie kilka nitów i za 2-3 lata bedzie tak samo ? bez sensu

 

A może kiedyś jak będzie w zimie czasu więcej wezme sie za to ,tak naprawde porządnie ,  kto wie , musiał bym ogarnąć jak z tymi nitami jest naprawde i czy jest to temat do kupienia u nas w komplecie z nitownicą ,bo pewnie jest to sprzęt specjalistyczny (a może nie ?). narazie jest ok i każdemu polecał bym tego typu jednostke, a może wystarczyło by go pomalować porządnie (w starcrafcie przeciekanie zmniejszylo sie kilkukrotnie po pomalowaniu antykorozyjną farbą 4 nity teraz puszczają obok kila na samym dnie , pewnie jakby je podkleił było by ok )

Użytkownik inter edytował ten post 03 luty 2017 - 13:20

[esoxlucius1]

Pytanie numer jeden , jakiego typu nity są tam zastosowane widok od środka łódki

[t-a-d-e-k]

zdobyczne kiedyś ze stanów kolega z 30 przywiózł ,oryginał , tylko pytanie co je uszczelnia ?? czy same z siebie ? w stanach widziałem kiedyś zestawy z nitownicą , a te jakby zakręcane ?? niby oryginał

 

alumacraft 6mm

Użytkownik inter edytował ten post 03 luty 2017 - 13:52

[młody 75]

to są nity pełne ,jak były od środka przygniecione

[esoxlucius1]

O widzisz a u mnie są inne nity takie zaklepywane, może tu jest ta różnica

[nurek28]

U mnie też są zaklepywane i między blachami jest jaka taśma pewnie uszczelniająca lub jakiś podkład uszczelniający.

[psulek]

tylko co powiedzieć o nowych jednostkach (nie tak jak moje 10-12 lat) , które po opuszczeniu fabryki już mają ten problem ??

 

Że producent naprawdę się postarał. Przy spawaniu obustronnym (na zewnątrz i wewnątrz), tak jak powinno być to robione nie ma prawa nic przeciekać. Jeżeli spaw tylko z jednej strony, to ja bym się trzymał takiego producenta z daleka.

 

@inter, młody

 

Żadna łódka zrobiona przez fabrykę nie zatonie po zalaniu wodą. Takie są przepisy - i w EU i w US. Musi zapewniać odpowiednią pływalność. Ciągła woda w środku jej nie służy. Piance też nie. Równie dobrze można by stwierdzić na co ci kadłub? Zdejmij blachy i pływaj na materiale wypornościowym. Przy wożeniu na przyczepie nie ma to znaczenia. Wyciągasz korek po slipowaniu i po sprawie. Przy trzymaniu na wodzie jest już trochę inaczej. Niech jeszcze dopada ci 300-400l na dzień i pompka zdrenuje aku. Dodatkowo - może się zepsuć, zatkać lub cokolwiek innego. Mi raz spadł wąż i aku poszło na śmieci.

Użytkownik psulek edytował ten post 03 luty 2017 - 16:16

[t-a-d-e-k]

kiedyś miałem szklaka który ni z tąd ni z owąd zrobił sie nagle ciężki , cholernie ciężki , okazało sie że było mikro pęknięcie i zalało środkową komore wypornościową z pianką , też walka była aby to wysuszyć i uszczelnić

[młody 75]

Co do spawania aluminium wcale nie byłbym tego pewien,aluminium ciągle pracuje i z biegiem lat spaw na pewno wytrzyma ,gorzej będzie na syku spawu z aluminium ,lubi pęknąć,dlatego np.samoloty nituje się.Co do wpływu wody na piankę to się nie zgodzę ponieważ czy łódka przecieka czy nie jest ona narażona cały czas na działanie wody.Znajduje się ona bezpośrednio pod pokładem i na nią bezpośrednio ścieka woda z pokładu

[albercik2]

@młody75 nituje się poszycie samolotu nie konstrukcję z powodu zmiany ciśnień i grubości użytego materiału. Natomiast naczepy wykonane z alu i różnych stopów się spawa, podlegają ogromnym obciążeniom a ważna jest sztywność przy ich użytkowaniu.

 

Na łodziach się nie znam 

[BB Custom Rods]

Jak Arku wiesz, mam spawanego Trackera V16 i nigdy grama wody  Jak raz zapomniałem zakręcić korka spustowego przed wodowaniem to kapnąłem się jedynie bo trudnościach z wejściem w ślizg 

[psulek]

Mylisz się młody. Samoloty nituje się tylko dlatego, że takie rozwiązanie jest lżejsze (możliwość stosowania cienkich blach) i wystarczające konstrukcyjne. Spawane konstrukcje to był krok milowy zarówno w budownictwie lądowym jak i okrętowym.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik psulek edytował ten post 03 luty 2017 - 22:12

[Niedzielny]

Jak Arku wiesz, mam spawanego Trackera V16 i nigdy grama wody Jak raz zapomniałem zakręcić korka spustowego przed wodowaniem to kapnąłem się jedynie bo trudnościach z wejściem w ślizg

Taaaa, a pompa chodziła z 10 minut, zanim całość nabranej wody wypompowało Żeśmy sie wtedy nie potopili na tym Żarnowcu, to cud!

Użytkownik Żbiku edytował ten post 03 luty 2017 - 22:15

[@Brig]

Nity mnie nie przerażają i pompa zęzowa ale obawiam się nasiąkliwości pianki.
Widziałem na filmie jak wyciskali z niej wodę.

[BB Custom Rods]

Uważam, że nie ma dla Ciebie łódki