No popatrz, tylko "naród" patrzy niskobudżetowo... Twój budżet i tak bardziej bogatszy jak co poniektórych
Użytkownik Delbanka edytował ten post 07 wrzesień 2017 - 21:23
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 wrzesień 2017 - 21:08
No popatrz, tylko "naród" patrzy niskobudżetowo... Twój budżet i tak bardziej bogatszy jak co poniektórych
Użytkownik Delbanka edytował ten post 07 wrzesień 2017 - 21:23
Napisano 08 wrzesień 2017 - 19:03
Znowu mnie oszukałeś... dostałem więcej jak miałem dostać
Napisano 08 wrzesień 2017 - 19:32
Znowu mnie oszukałeś... dostałem więcej jak miałem dostać
Napisano 08 wrzesień 2017 - 19:48
Dziękuję, w przyszłym tygodniu testy na wodzie, jestem przekonany, że z super efektem
Napisano 08 wrzesień 2017 - 19:50
Napisano 08 wrzesień 2017 - 19:56
Dziękuję, w przyszłym tygodniu testy na wodzie, jestem przekonany, że z super efektem
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:04
Jacek a rybki pstrągowe klepałeś kiedyś ? Coś a la z tej fotki powyżej ale dwa razy lżejsze i mniejsze
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:07
Ach te złote ogonki
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:31
To są prawie najmniejsze jakie robie na Potokowcach jeszcze nie sprawdzałem bo potoki to ja tylko na delbanke łowie ale małe rybki podobno łowne ja jakoś zabardzo na nie nie łowiłem ale w przyszłym sezonie musze je sam sprawdzić 😊.Jacek a rybki pstrągowe klepałeś kiedyś ? Coś a la z tej fotki powyżej ale dwa razy lżejsze i mniejsze
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:41
Tą najmniejszą spróbuję wypróbować w przyszłym tygodniu, myślę, że pstruchom przypadnie do gustu, bo źródlak i tęczak też pstrągi.
Użytkownik Delbanka edytował ten post 08 wrzesień 2017 - 20:42
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:43
No i o to chodzi Mam sporo pomysłów na przyszły sezon pstrągowy z muchówką włącznie Moje wędkowanie praktycznie ogranicza się w tej chwili do kropasów , lipasków , garbusków i tyle . Po raz pierwszy w życiu w tym roku wogóle nie byłem , celowo na szczupakach . Złowiłem jednego fajnego przy okazji gonitwy za okonkami ale,,, jak to się mówi pani gienia świat się zmienia Lubię spokój ciszę i być sam nad rzeką . Czasami z przyjaciółmi
Napisano 08 wrzesień 2017 - 20:58
To ja mam podobnie😊. Tylko cholera pomysły to ja mam codziennie nowe😄No i o to chodzi Mam sporo pomysłów na przyszły sezon pstrągowy z muchówką włącznie Moje wędkowanie praktycznie ogranicza się w tej chwili do kropasów , lipasków , garbusków i tyle . Po raz pierwszy w życiu w tym roku wogóle nie byłem , celowo na szczupakach . Złowiłem jednego fajnego przy okazji gonitwy za okonkami ale,,, jak to się mówi pani gienia świat się zmienia Lubię spokój ciszę i być sam nad rzeką . Czasami z przyjaciółmi
Napisano 08 wrzesień 2017 - 21:12
Napisano 08 wrzesień 2017 - 22:54
No i o to chodzi Mam sporo pomysłów na przyszły sezon pstrągowy z muchówką włącznie Moje wędkowanie praktycznie ogranicza się w tej chwili do kropasów , lipasków , garbusków i tyle . Po raz pierwszy w życiu w tym roku wogóle nie byłem , celowo na szczupakach . Złowiłem jednego fajnego przy okazji gonitwy za okonkami ale,,, jak to się mówi pani gienia świat się zmienia Lubię spokój ciszę i być sam nad rzeką . Czasami z przyjaciółmi
Co tak ukrywasz się z tą muchówką? To żaden wstyd przecież!
Napisano 09 wrzesień 2017 - 10:54
Wstyd to żaden ale ja nie jestem zwolennikiem tej metody . Jedyna słuszna to spinning Po prostu z konieczności wezmę bo najładniejsze odcinki rzek są wyłącznie dla muchołapów oddane Dobre półtora roku łokieć goił mi się po muchowaniu za szczupakiem ale to sobie sam na własne życzenie zafundowałem . Na małej rzeczce kontuzja nie grozi a rzeki są tak urodziwe , że nie ma innego wyjścia tylko brać muchówkę
Napisano 09 wrzesień 2017 - 18:56
Delbanka 20g.tak napierdziela w kij.... agresywniwjszej blachy nie miałem..może być mega na Reskie wiosenne srebro w dryfie..
i o to chodzi, ta blacha ma atuty, których innym brakuje;)
Napisano 09 wrzesień 2017 - 19:00
Wstyd to żaden ale ja nie jestem zwolennikiem tej metody . Jedyna słuszna to spinning Po prostu z konieczności wezmę bo najładniejsze odcinki rzek są wyłącznie dla muchołapów oddane Dobre półtora roku łokieć goił mi się po muchowaniu za szczupakiem ale to sobie sam na własne życzenie zafundowałem . Na małej rzeczce kontuzja nie grozi a rzeki są tak urodziwe , że nie ma innego wyjścia tylko brać muchówkę
Czytam o twoich muchołapach, to przypominają mi się "moi" w spodniobutach z pvc z najtańszym osprzętem lub w simms-ach łapiący na wypływach ze stawów... Białko to podstawa ;( Łokcia wspólczuje
Użytkownik Delbanka edytował ten post 09 wrzesień 2017 - 19:27
Napisano 10 wrzesień 2017 - 14:48
Napisano 10 wrzesień 2017 - 15:01
Gratulacje Jacku pięknie zębacze poklepałeś
Musisz mieć ładną wodę bo ja na takie same blaszki wyjmuję nie większe niż 40-50cm
Napisano 10 wrzesień 2017 - 19:01
Dziś od rana atak na jezioro niestety biczowanie wody gumami dało zero brań wtedy nastąpiła zmiana taktyki do wody poszły moje Rybki i honor mi uratowały woda się jakoś otworzyła efekt dwa szczupaki 83cm i 75cm.
Pięknie Jacek! Ja dziś też dwa szczupalki i okonia na Twoje blaszki złowiłem, ale niestety na granicy wymiaru były, więc bez fotek...
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych