long tail.jpg 101,34 KB 20 Ilość pobrań
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 17 lipiec 2017 - 19:33
long tail.jpg 101,34 KB 20 Ilość pobrań
Napisano 17 lipiec 2017 - 21:48
Zadzwoń do ogłoszeniodawcy. Kiedyś z nim rozmawiałem na temat tego napędu, bo też pływam po Wiśle i gość jest bardzo rozsądny, tzn. nie ściemnia. Podstawowa zaleta, to oczywiście pływanie po płyciznach i niskie koszty eksploatacji (tanie śruby, nie ma się za bardzo co uszkodzić). Wg. tego co mówił, większa prędkość na mniejszej mocy. Tłumaczył to tym, że śruba nie pracuje w zburzonej wodzie za łódką. Moim zdaniem drugi powód to brak spodziny, płyty antywentylacyjnej i innych gadżetów które hamują w tradycyjnym silniku zaburtowym. Wady - przede wszystkim dosyć głośny, bo chłodzony powietrzem i wydech nie przez śrubę, tłumik nie rozwiązuje tego problemu. Druga niedogodność - trochę ciężko tym robić ciasne manewry - promień skrętu jest większy.
Użytkownik psulek edytował ten post 17 lipiec 2017 - 21:49
Napisano 18 lipiec 2017 - 08:27
Zadzwonić zawsze można ale jest przysłowie każda sroczka swój ogonek chwali, ocena użytkowników jest o wiele bardziej rzetelna. Z tym skrętem to faktycznie musi być większy i transport utrudniony, głośność jakby się trawę kosiarką kosiło. W tym roku już zaszalałem z zakupami, ale z nowym rokiem nowe możliwości chyba że użytkownik napisze że to chłam i szkoda pieniędzy.
Dzięki za odpowiedz Psulek
Napisano 18 lipiec 2017 - 15:29
Daleko do GK nie masz. Odniosłem wrażenie, że facet jest raczej otwarty w rozmowie, więc pewnie dało by się dogadać na jakąś jazdę próbną, może za opłatą, ale zawsze to lepsze niż kupować w ciemno. Zadzwoń i się spytaj.
P.S.
Jakbyś się dogadał, to daj znać, chętnie podjadę zobaczyć testy.
Napisano 19 lipiec 2017 - 10:00
Tak zrobię ale po nowym roku finanse, nie chcę awantury w domu. Pływanie po Wiśle, piaskownicy to koszmarna sprawa albo się o coś zaczepi zasysa się piasek i wirnik pompy do wymiany. Wczoraj w nocy powrót do slipu 5 kilometrów w nocy porażka.
Napisano 19 lipiec 2017 - 10:13
Kup echo z GPS i pływaj po śladzie.
Napisano 19 lipiec 2017 - 10:54
Mam to jest myśl muszę włączyć ślad, dzięki za radę . Wyłączyłem bo jak na jeziorze odwiedza się te same miejscówki to ślady wyglądały jakby dziecko przez godzinę sprawdzało kiedy skończy się długopis.
Użytkownik MajKar edytował ten post 19 lipiec 2017 - 10:54
Napisano 19 lipiec 2017 - 12:56
Zapisz jak płyniesz na miejscówkę, później wyłącz. Miałem dokładnie ten sam problem, tylko dwa razy dalej do mariny. Ślad w echu rozwiązał go definitywnie (poranną mgłę też).
Użytkownik psulek edytował ten post 19 lipiec 2017 - 12:57
Napisano 16 styczeń 2022 - 10:38
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych