Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Transport wędki jednoczęsciowej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   CezaryF

CezaryF

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów

Napisano 25 luty 2007 - 15:57

Jeżeli nasz Admin wybaczy mi zamieszczenie w tej części forum takiego pytania - może jednak związanego z budową wędziska to jestem ciekaw jak radzicie sobie z przewożeniem w samochodzie długiej jednoczęściowej wędki? A pytam bo w końcu zmontowałem sobie nowego szklaka - jednoczęściowego, który z dołożonym na stałe dopalaczem ma 222cm a służyć ma łowieniu pstroniów na jiga.
Pozdrawiam
CezaryF

#2 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 25 luty 2007 - 16:13

rura kanalizacyjna fi 50 mm. wchodzi od seicento, przez pande po wieksze wozy. oczywiscie nie wszystkim sie podoba takie przewozenie ale... z ladnych tub alu czy innyhc w zasadzie zrezygnowalem ze wzgledu na ciekawskosc roznego elementu spolecznego ktory potrafi strzelic szybe nawet dla samej tuby lub po to by sprawdzic czy na pewno w srodku nic nie ma... :/ dlatego tez tuba zawsze jest zwrocona otwarta strona ku szybie tak by mozna bylo do niej zajrzec bez wybijania szyby :mellow:

#3 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 25 luty 2007 - 17:01

Podoba mi się pomysł z pozostawieniem otwartej tuby przy szybie. :mellow: Za pewne skorzystam.

#4 OFFLINE   FISH

FISH

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 619 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 25 luty 2007 - 19:17

Rozumiem że przewoząc kij w takiej tubie trzeba odkręcić od niego multik.Czy istnieją tuby pozwalające transpotować zmontowany zestaw gotowy do użycia?Do przykręcania multika za każdym razem i przewlekania plecionki przez przelotki może zbraknąć mi cierpliwości.Przewoząc dwuskład spinałem obie części rzepem i w bagażnik.Warto poświęcić tę wygodę dla możliwości łowienia jednoskładem?Przymierzam się do kupna nowego kija.

#5 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 25 luty 2007 - 19:36

@fish

ja bym sobie głowy nie zawracał. tak czy siak to tylko 10 przelotek (max) zajmuje Ci to pewnie cale 30-50 sekund. do tego nowy wezel, ktory tak czy siak nawet w trakcie lowienia dobrze jest wymieniac raz na jakis czas... kij w lepszym stanie multik tez... transport zmontowanego zestawu to nie jest najlepszy pomysl...

#6 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 25 luty 2007 - 20:15

Ależ Mifku, uszanuj przyzwyczajenia kolegi.
@fish posłuchaj. Są takie tuby dzielone wzdłuż. Rozkładają się jak książka. Są nawet wersje do transportu wraz z kołowrotkiem. Można kupić sobie taką tubę w jednym z amerykańskich sklepów wysyłkowych.
Powiedzmy teraz w lutym zkręciasz sobie zastaw, raz w roku można się przemóc i przewlec linkę przez przelotki i dowiązać jakiś drucik na przypon szczupakowy i odpowiednią blachę. Najlepiej chromowaną, żeby przez ten rok nie zardzewiała. I masz gotowy zestaw na wszystko. Potem można go schować do wsppomnianej tuby i wynieść do garażu lub piwnicy.
Taka rozkładana tuba to fajny pomysł.

#7 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 25 luty 2007 - 20:17

no bo ja zapomnialem ze ktos moze nie lubiec rozkladac wedki, ze to moze kogos nudzic i skutecznie opozniac zarzucenie wedki w upragnionej wodzie :mellow:

#8 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 25 luty 2007 - 20:35

Przypomniał mi się widok wędkarzy starej daty jeżdżących na ryby rowerem z wędka przywiązaną do ramy. Wędka była gotowa do łowienia, na końcu dyndał wyschnięty robak :lol:

#9 OFFLINE   FISH

FISH

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 619 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 25 luty 2007 - 20:39

Wedkarz po przyjechaniu nad wodę ma mnóstwo roboty.Zwodować łajbę ,wpakować do niej akumulator,silnik,wiosła,kotwice,echosonda,wszystkie manele to może odechceć się przewlekania plecionki przez przelotki(zwłaszcza ciemnym świtem).Pomysł @thymallusa z chromowaną blachą jest zły,to powinna być kwasówka a zestaw po owinięciu zaolejonymi szmatami zakopany nad brzegiem jeziora po ostatniej jesiennej wyprawie. :lol: Pozdrawiam

#10 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 25 luty 2007 - 20:58

Wedkarz po przyjechaniu nad wodę ma mnóstwo roboty.Zwodować łajbę ,wpakować do niej akumulator,silnik,wiosła,kotwice,echosonda,wszystkie manele to może odechceć się przewlekania plecionki przez przelotki(zwłaszcza ciemnym świtem).Pomysł @thymallusa z chromowaną blachą jest zły,to powinna być kwasówka a zestaw po owinięciu zaolejonymi szmatami zakopany nad brzegiem jeziora po ostatniej jesiennej wyprawie. :lol: Pozdrawiam

Nawet nie po ostatniej jesiennej wyprwie a po każdej :D. W ten sposób nasze ładniejsze połowy nie będą wiedzieć, że mamy tyle sprzętu, bo na wszystkie wyprawy będziemy jeździć tylko z jedną, krótką wędeczką, która nawet w szafie nie zawala wiele miejsca :D.
Pozdrawiam

PS Co do starych sposobów i nawyków, to widziałem kiedyś, jak pewien autochton przechowywał wędziska pod kładką na której łowił :D, bynajmniej ich nie zamykając.

#11 OFFLINE   jersey

jersey

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 668 postów

Napisano 26 luty 2007 - 12:10


Wedkarz po przyjechaniu nad wodę ma mnóstwo roboty.Zwodować łajbę ,wpakować do niej akumulator,silnik,wiosła,kotwice,echosonda,wszystkie manele to może odechceć się przewlekania plecionki przez przelotki(zwłaszcza ciemnym świtem).

ja to mam jednak szczęście, że nie posiadam łodzi.. wyobrażam sobie, że po tych wszystkich męczących grach wstępnych :huh: ;) <_< byłbym już zbyt znudzony/znużony/zmęczony, by jeszcze łowić mi się chciało
pozdrawiam wszystkich tubiarzy
j


#12 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 26 luty 2007 - 20:41

[quote title=Sławek napisał(a) dnia Sun, 25 February 2007 08:58][quote]


PS Co do starych sposobów i nawyków, to widziałem kiedyś, jak pewien autochton przechowywał wędziska pod kładką na której łowił :D, bynajmniej ich nie zamykając.
[/quote]

hah...ja mam taki spining do dziś, znalazłem pod pomostem, pływając nad jeziorem, a że leżał tam na drugi dzień, to uznałem że ktoś zgubił.
wlaśnie teraz po przeczytaniu twojego posta uświadomiłem sobie, że może ktoś go tam schował :wacko: :lol:

#13 OFFLINE   tete

tete

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:17

Czy któryś z kolegów ma może jakiś patent na przewóz wędki jednoczęściowej w aucie. Może jakiś system na podwieszenie pod dachem? Nie bardzo chce mi się ładować wędkę do tuby na szybki wypad na ryby.



#14 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:19

Poszukaj na forum gdzieś już jest temat o tym



#15 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4553 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:20

Poszukaj na forum gdzieś już jest temat o tym

 

Jest na pewno.



#16 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:22

http://jerkbait.pl/t...k-to-przewozić/


  • malinabar i S.N. lubią to

#17 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1681 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:35

Proponuję zwolnić wyszukiwarkę (i tak do kitu), a zatrudnić Jano na etat B)



#18 OFFLINE   tete

tete

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 postów

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:36

Dzięki za namiar. Szukałem ale widocznie nie dosyć dokładnie. Wróć, cofam. Tam w zasadzie oprócz rury całej lub rozkładanej nie ma nic przydatnego.Mi chodzi o transport z kołowrotkiem lub bez ale bez rury i pokrowca. Szybko włożyć i szybko wyjąć. Gdzieś na jakimś portalu gość napisał, że od rączek nad drzwiami przeciąga gumy i na tym kładzie wędkę.


Użytkownik tete edytował ten post 14 wrzesień 2017 - 17:40


#19 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4553 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:38

Dzięki za namiar. Szukałem ale widocznie nie dosyć dokładnie.

 

I w ten niedokładny sposób kolejny dubel na jb stworzyłeś ...


Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 14 wrzesień 2017 - 17:39


#20 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4553 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 14 wrzesień 2017 - 17:39

Proponuję zwolnić wyszukiwarkę (i tak do kitu), a zatrudnić Jano na etat B)

 

Jano znalazł, ja zresztą też to i Wy dacie radę następnym razem o ile się Wam zechce :P






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych