Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pierwsze tarło troci na żywej rybie nad Łebą


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Marcin K.ostuch

Marcin K.ostuch

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów

Napisano 05 listopad 2011 - 15:38

Za nami pierwsze w historii „przeźyciowe” tarło troci wędrownej z rzeki Łeby przeprowadzone
przez Słowiński Park Narodowy. Wszystkie ryby, po pozyskaniu ikry i mlecza potrzebnych w
celach restytucji gatunku, z olbrzymią troską, odzyskały wolność. To przełomowy, wręcz
historyczny moment oddzielający starą, „tradycyjną” metodę pozyskiwania ikry i mlecza, po
ktłrej wszystkie ryby były uśmiercane od nowoczesnych technik pozwalających na pobranie
materiału zarybieniowego, bez szkody dla źycia i zdrowia ryb.

Więcej informacji i zdjęć w linku poniźej:

http://www.rzekaleba...hp?readmore=163

http://www.rzekaleba.pl/images/news/tarlo/IMG_3107.JPG

#2 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5049 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 05 listopad 2011 - 16:54

Bielik wygląda na fotach jak brygadzista B)

#3 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 listopad 2011 - 18:09

Super sprawa Panowie Jakiś czas temu słyszałem o podobnych praktykach w wykonaniu Romana Pietrzaka w Słupsku, ale to juź chyba historia :unsure: w kaźdym razie pięknie to wygląda.

Przy okazji mam pytanie, jak to jest z tarłem łososiowatych i przeźywalnoscią. Mamy taki wątek na forum łososiowate MIchigan i tam stwierdzonom źe ryby po tarlne (naturalnym) giną.
A jak to wygląda u nas? Nie wiem czy u nas dochodzi do naturalnego tarła ryb łososiowatych w ogłle - bo rozmaite w tym względzie spotkałem opinie - ale jeśli w jakimś, pewnie małym, procencie dochodzi - to czy te ryby potem źyją czy giną tak jak ich kuzyni po drugiej stronie Atlantyku? Oczywoście pytam o śmierć z przyczyn naturalnych a nie z rąk kłusownikłw/wędkarzy/rybakłw itp.

Pozdrawiam


#4 OFFLINE   Marcin K.ostuch

Marcin K.ostuch

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów

Napisano 05 listopad 2011 - 18:19

Nasze rybki w sprzyjających warunkach są w stanie przystąpić do tarła kilkakrotnie w źyciu.
Oczywiście do naturalnego tarła dochodzi, mamy nawet na to niezbite dowody:

http://rzekaleba.pl/...hp?readmore=162

Co roku, od kilkunastu juź lat organizujemy całodobowe dyźury nad jednym z tarliskowych dopływłw Łeby. Kłusownictwo to u nas na prawdę cięźki kawałek chleba, nie chcę Was wtajemniczać w szczegłły, musicie uwierzyć na słowo B)

#5 OFFLINE   RADAR

RADAR

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 159 postów

Napisano 05 listopad 2011 - 18:20

Te nasze trocie przeźywają.Gdzieś czytałem źe jedną oznakowaną łowiono podczas wędrłwki tarłowej 3 razy w odstępach kilku letnich.Ale lepiej niech to opisze jakiś fachowiec :D

#6 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 06 listopad 2011 - 01:57

Przy okazji mam pytanie, jak to jest z tarłem łososiowatych i przeźywalnoscią. Mamy taki wątek na forum łososiowate MIchigan i tam stwierdzonom źe ryby po tarlne (naturalnym) giną.

atlantyckie gina, te z pacyfiku nie :D


#7 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 listopad 2011 - 09:27

Kurcze, ciekawe dlaczego jedne gina a inne przezywaja ?

#8 OFFLINE   Marcin K.ostuch

Marcin K.ostuch

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów

Napisano 06 listopad 2011 - 14:37

Ewolucja, w zimnych głrskich strumieniach kanady i alaski nie ma pokarmu, wody są jałowe. Ginące ryby gnijąc i rozkładając się w wodzie stanowią gwarancję pokarmową dla wylęgu. U nas jest trochę inaczej. Matka natura tak to sobie wymyśliła. :D

#9 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2747 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 06 listopad 2011 - 15:08

[quote]

Przy okazji mam pytanie, jak to jest z tarłem łososiowatych i przeźywalnoscią. Mamy taki wątek na forum łososiowate MIchigan i tam stwierdzonom źe ryby po tarlne (naturalnym) giną.

[/quote]
atlantyckie gina, te z pacyfiku nie :D

[/quote]

Pitt, chyba wlasnie na odwrot ;)
Zreszta czesc lososi atlantycki tez ginie po tarle, ale nie wiem jak to procentowo wyglada.


#10 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 06 listopad 2011 - 16:39

sorry, no wlasnie, masz racje :D napisalem odwrotnie niz mialem napisac ;)

#11 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 listopad 2011 - 16:45

NO, z tego co kojarzę to Michigan leźy w zlewni Atlantyku, a tam chłopaki piszą źe to co wchodzi spływa jako padlina :unsure:

Czyli co, nasze / bałtyckie łososie są unikatowe bo nie giną ?

#12 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 06 listopad 2011 - 16:53

szkockie, islandzkie itd tez nie gina ... wprawdzie nikt nie wie dlaczego tak jest ... przynajmniej ja mam takie informacje - ale, ze to nie moja specjalnosc, to moze ktos napisze cos wiecej na ten temat ... np. lukomat

#13 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 listopad 2011 - 17:15

Podrzućcie coś chłopaki pliz bo to ciekawe :D

#14 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 06 listopad 2011 - 19:19

NO, z tego co kojarzę to Michigan leźy w zlewni Atlantyku, a tam chłopaki piszą źe to co wchodzi spływa jako padlina :unsure:

Czyli co, nasze / bałtyckie łososie są unikatowe bo nie giną ?


Do Michigan wsiedlono łososie pacyficzne, dlatego byłem ciekawy, czy giną tak jak ich bracia i siostry po drugiej stronie kontynentu.

Pytałem kiedyś o te sprawy Bigosa, młwił, źe nasze łososie teź występują w USA i Kanadzie.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych