Kategorie Wszystkie →
Szukaj w artykułach
Reklama
Ostatnie na blogu
-
I znów upał
Sławek Oppeln Bronikowski - 27 cze 2024 20:09
-
Różowy rok - fotododatek
lukomat - 28 maj 2024 20:01
-
Jak obiecałem
Kuba Standera - 16 kwi 2024 10:02
-
Hiszpańskie ostatki
Kuba Standera - 14 kwi 2024 11:21
-
Łódź. Nie łudź się..
Sławek Oppeln Bronikowski - 05 kwi 2024 18:24
Ostatnie komentarze
-
Streamer na małej rzece
Flymania - dziś, 14:55
-
multiplikator na prawą rękę o niskim przełożeniu
Novis - wczoraj, 20:54
-
Sumiki karłowate w Polsce
hi tower - wczoraj, 17:43
-
Ustawienia SHIMANO DC
golsyl - 04 lip 2024 18:30
-
Pokrowce na duże przynęty
Novis - 04 lip 2024 18:15
-
Najnowsza nowość DAIWA TATULA
highvoltage - 03 lip 2024 23:13
Tagi
- ogłoszenie
- przynęty
- wędki
- przelotki
- kołowrotki
- konkurs
- wodery
- inne
- śpiochy
- rodbuilding
- kołowrotek
- video
- dolnik
- catch and release
- pracownia
- motorowodne
- fly fishing
- naprawa
- catch&release
- spacing
- blank
- phenix
- uchwyt
- spinning
- artykuł
- serwis
- #pstragi
- szczupak
- rękojeść
- woblery
- okoń
- odzież
- pstrąg
- zestawy
- step-by-step
- sandacz
- tech
- autorski
- miasto
- street fishing
- osprzęt
- c&r
- autorski-rb
- tech-rb
- fuji
- buty do brodzenia
- #refleksje
- mhx
- kleń
- blanki
0 aktywnych użytkowników (w ciągu ostatnich 15 minut)
Boleń – zarybienie Narwi 2008
Zeszłoroczne udane zarybienie boleniem zachęciło nas do kolejnych prac. Nie zastanawialiśmy się zbyt długo i postanowiliśmy powtórzyć to także w tym roku. Zabraliśmy się do przygotowań. Tegoroczny plan był podobny, ale poza narybkiem bolenia, dodatkowo chcieliśmy kupić małe sumki. Niestety mała dostępność odpowiedniego materiału zarybieniowego w naszych okolicach spowodowała, że chcąc nie chcąc musieliśmy skoncentrować się tylko na boleniu. Drugą przeszkodę w zakupieniu odpowiedniej ilości suma, stanowiły ograniczone fundusze, którymi dysponowaliśmy. Niestety nie udało się nam zebrać odpowiedniej kwoty na zakup tego drapieżnika. Może uda się w przyszłym roku?
Oczywiście tegoroczna akcja zakończyła się pozytywnie, bo za zebrane pieniądze mogliśmy kupić około 3 tysięcy malutkich boleników. I tak się stało. Wspólnie z Krystem, Tommkiem i Kubsonem wybraliśmy się pod Olsztynek, po zamówione rybki. Tym razem czekały na nas 4 duże worki, pełne małych boleni. Nie zwlekając zbyt długo, pojechaliśmy w kierunku miejsca zarybienia, aby wpuścić rybki do rzeki. Zapraszam do krótkiej foto relacji z akcji Boleń – zarybienie Narwi 2008.
W ośrodku zarybieniowym oczywiście obejrzeliśmy kilka zbiorników, w którym są hodowane różne gatunki ryb.
Małe pstrągi tęczowe.
Ich dużo więksi bracia.
Tarlaki lipienia.
Tarlaki suma.
Nasze małe boleniki.
Pierwszy worek powędrował nad rzekę.
Krótkie przygotowanie i zaczęliśmy pracę.
Małe bolenie sukcesywnie wpuszczaliśmy do wody.
Całą akcję postanowiliśmy uwiecznić na krótkim filmie.
Postaraliśmy się, aby zarybić spory odcinek Narwi. Bolenie wpuściliśmy na około 4 km rzeki.
Kolejne worki z rybkami czekały na swoją kolej.
Rybki „aklimatyzowały” się w dużej misce.
Bolenie roznieśliśmy w różne miejsca ze spowolnionym przepływem wody.
Z kolei ryby rozpływały się w różnych kierunkach i szukały schronienia wśród podwodnej roślinności.
Powrót z udanej akcji.
Za nami drugie zarybienie Narwi boleniem. Mam nadzieję, że akcja się powiodła i przynajmniej część z tych rybek przeżyje i przystosuje się do życia w narwiańskich warunkach. Mam także nadzieję, że za kilka lat, zobaczymy efekty tego zarybienia i że będziemy mogli spotkać się w tych okolicach na kolejnym boleniowym zlocie.
Na koniec, chciałbym BARDZO mocno podziękować Krystowi za jego ogromny wkład w tegoroczne zarybienie. Dziękuję bardzo Kubsonowi i Tommkowi za pomoc przy wpuszczaniu rybek do rzeki. Dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do zakupu małych boleni i tym samym przyczynili się do powodzenia naszej akcji.
W przyszłym roku działamy dalej.
Sebastian „rognis_oko” Kalkowski
Zdjęcia:
Tommek
Jeśli chcesz skomentować ten artykuł zapraszam na forum
0 Komentarze