Pewnie szumi i stuka jak to w Shimano
Robert wole szumy i stukanie jak ząbkowanie .
Z szumami jakoś sobie poradzę stukanie zagłuszy smar a ząbkowanie pozostanie .
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 styczeń 2020 - 10:55
Pewnie szumi i stuka jak to w Shimano
Robert wole szumy i stukanie jak ząbkowanie .
Z szumami jakoś sobie poradzę stukanie zagłuszy smar a ząbkowanie pozostanie .
Napisano 13 styczeń 2020 - 11:02
Napisano 13 styczeń 2020 - 11:10
Gwiazda czyli Stella 4000 FJ .
Pytanie do użytkowników o wrażenia z użytkowania, jak maszyna się sprawdza pod przynętami.
O ząbkowanie nie pytam, tą przypadłość pozostawiam dla maszynek pod znaku D .
Z góry dziękuję za opinie.
Kręci u mnie od 2 sezonów (50 wypadów na ryby), do przynęt 50 g (cięższych nie używałem) pod obciążeniem pracuję bardzo płynnie, nie czuć żadnego ząbkowania, stuków, puków.
Ogólnie pracuje jak dobrze spasowana Stella, a w niej nie ma wyjątku.
Nie wyczuwam w niej zużycia w jakimkolwiek aspekcie użytkowania. Oby tak dalej.
Ps. Model 2500 też sobie świetnie radzi po 2 sezonach, jestem mega zadowolony.
Użytkownik maniak edytował ten post 13 styczeń 2020 - 11:11
Napisano 13 styczeń 2020 - 11:38
Kręci u mnie od 2 sezonów (50 wypadów na ryby), do przynęt 50 g (cięższych nie używałem) pod obciążeniem pracuję bardzo płynnie, nie czuć żadnego ząbkowania, stuków, puków.
Ogólnie pracuje jak dobrze spasowana Stella, a w niej nie ma wyjątku.
Nie wyczuwam w niej zużycia w jakimkolwiek aspekcie użytkowania. Oby tak dalej.
Ps. Model 2500 też sobie świetnie radzi po 2 sezonach, jestem mega zadowolony.
Dzięki Maciek za opinie .
Czyli można maszynę brać w ciemno, bez obawy jak przy produktach znaku D .
Mam zamiar zakupić 4000 FJ a z racji szerszej szpuli sparować z boronem (również ze względu na startową 30-kę), natomiast poczciwą 4000 FD ( szpula o średnicy 49mm )
przypiąć do Talona 90 MLXF2.
Z racji wieku i wysługi lat należy się jej lżejsza praca, spokojnie powinna dawać sobie radę z lekkimi woblerami przy boleniowaniu.
Jeszcze muszę temat przemyśleć.
Użytkownik Jozi edytował ten post 13 styczeń 2020 - 11:39
Napisano 13 styczeń 2020 - 12:24
Napisano 13 styczeń 2020 - 13:13
Nie miałem jeszcze nigdy w ręku "ząbkującej" Daiwy... za to stukająco-szumiących Shimano przerzuciłem kilkanaście i tego nie zapomnę
Szczęśliwy człowiek z Ciebie .
Napisano 13 styczeń 2020 - 13:50
Jozek,Szczęśliwy człowiek z Ciebie .
Użytkownik rolen edytował ten post 13 styczeń 2020 - 13:53
Napisano 13 styczeń 2020 - 13:55
Jozek,
takich szczęśliwców jak JA jest w Japonii cała masa
A tak przy okazji się zastanawiam jak można ufać firmie Shimano, której topowe wyroby wybiera się w sklepie na zasadzie "gorszy" bądź "lepszy" egzemplarz danego modelu
Myślisz, że daiwa jest taka powtarzalna?
Mimo tego jakoś mam większe zaufanie do shimano.
Wcale nie uważam, że jestem nieomylny, może czas uwierzyć w daiwę ale te mag seale i jakieś durne klucze o mdłości mnie przyprawiają.
Napisano 13 styczeń 2020 - 14:08
Użytkownik sharkfishing edytował ten post 13 styczeń 2020 - 14:09
Napisano 13 styczeń 2020 - 14:31
Jozi mam 5000 hula jak zla z przynentami 120g w prądzie jak by złożyć wszystkie Polskie duże rzeki do kupy razem wzięte a może i więcej, wydarlem na nią może z 500 ryb w przedziale od .5 kg do 20kg chodzi dalej jak z pudełka wyjęta . Kupiłem ja jakieś półtora miesiąca po premierze więc już trochę temu zastąpiła mi 6000swb i daj rade na wedce o mocy pe3. Fi 4K też dawała radę ale miała zamiennika chyli 6K . Fj dzielnie walczy sama i daję radę
No popatrz taka sprawdzona super maszyna a Nasz kolega Rolen-Robert dalej w shimano nie wierzy .
Może pechowo trafiał na takie egzemplarze z przypadłościami, ale to byłby straszny pech.
Mam ostatnio zakupionego vańka u Mefisto, ale ten delikatny szumek to akceptowalny- najprawdopodobniej oporówka.
Tylko ten szum by usłyszeć to trzeba dobrze ucho wytężać , natomiast nad wodą śpiew ptaków zagłusza .
Czy 5000 ma flaczki takie jak 4000?
Użytkownik Jozi edytował ten post 13 styczeń 2020 - 14:34
Napisano 13 styczeń 2020 - 14:31
To jest Jerbkbaitowy wymysł z tym wybieraniem w sklepie.Jozek,
takich szczęśliwców jak JA jest w Japonii cała masa
A tak przy okazji się zastanawiam jak można ufać firmie Shimano, której topowe wyroby wybiera się w sklepie na zasadzie "gorszy" bądź "lepszy" egzemplarz danego modelu
Napisano 13 styczeń 2020 - 14:48
Czy 5000 ma flaczki takie jak 4000?
Napisano 13 styczeń 2020 - 14:55
Tak, jest to tak naprawdę C5000, więc cały korpus identyczny jak 4000
No to jak sprawdziłeś w takich bojach to moc jest okrutna i to nie gorsza jak w zachwalanych daiwach.
Oprócz tego szpula jest szersza jak w starszych modelach bo teraz 4000 ma 52 mm, poprzednicy 49mm.
Już nie pamiętam jak z wysokością szpuli, będzie trzeba zerknąć na plata.
Napisano 13 styczeń 2020 - 15:40
Napisano 13 styczeń 2020 - 15:41
Napisano 13 styczeń 2020 - 17:48
Napisano 13 styczeń 2020 - 18:34
Napisano 13 styczeń 2020 - 19:06
Użytkowanie każdego jest tak przyjemne, że całą uwagę skupiam na prowadzeniu przynęty.
Krzysku,- wiem ze to wyrwane z kontakstu, ale moim zdaniem zawiera tzw prawde uniwersalna
To troche tak jakbys nazwal taka swoista i osobista granice po przekroczeniu ktorej nie potrzebujemy juz niczego "lepszego"
Uniwersalnosc tego twierdzenia jest taka ze zmiesci sie w tym milosnik zaubera, stelli, exista itd....
Gdyby przyznawano na forum zlote czcionki (w pozytywnym tego slowa znaczeniu) to powiniennes ja dostac
Napisano 13 styczeń 2020 - 19:09
Napisano 13 styczeń 2020 - 19:14
Ja i kolega przełowilismy 4000fj cały poprzedni sezon. Zazwyczaj gumy z ołowiem o łącznej masie do 100g, ale częściej do 50-60g
Kręcą tak jak przed sezonem
No to powoli dojrzewam do decyzji .
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych