Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szwecja


  • Zaloguj siÄ™, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 25 listopad 2006 - 23:56

Witam !!!
We wrzesniu nastépnego roku jadé do Szwecji nad jezioro Asunden na okres dwuch tygodni tj od 08.09.07 do 22.09.07.
Domek jest juz zarezerwowany .Jezeli którys z kolegów ma chéc jechac ze mná to proszé o kontakt na priv.
Pozdrawiam !!!


#2 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 27 listopad 2006 - 10:41

Witam !!!
We wrzesniu nastépnego roku jadé do Szwecji nad jezioro Asunden na okres dwuch tygodni tj od 08.09.07 do 22.09.07.
Domek jest juz zarezerwowany .Jezeli którys z kolegów ma chéc jechac ze mná to proszé o kontakt na priv.
Pozdrawiam !!!

Byłem w tym roku o podobnej porze. Pogoda taka, że myślałem, iż to Egipt. Woda miała 17 stopni. Kąpałem się kilka razy B) w jeziorze. Było za ciepło na dobre żerowanie szczupaka, dlatego radziłbym Ci przesynąć ten wyjazd na termin późniejszy. Choć może to tylko ostatnie lato było extreme. Pomimo słabych wyników w porównaniu do tych jakie znajomi osiągnęli w zeszłym roku kilka zębaczy dziennie nie stanowiło problemu. Większość w granicach 80 cm. Padły dwie metrówki. Padły ownież dwa sandacze powyżej 5 kg i kilka 40 cm okoni. W zasadzie wszystko z trollingu. Z ręki złowiłem jednego zębacza. Pozdrów Larsa jeżeli u niego będziesz mieszkał.

#3 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 28 listopad 2006 - 15:35

Przypomniała mi się jeszcze jedna zabawna historia związana z tym łowiskiem. Otóż w tym samym okresie nad jeziorem przebywała ekipa, która była w Szwecji pierwszy raz. Goście łowili codziennie w jedny miejscu zataczając koło o promieniu 200m i trolując głównie dużymi gumami. Pływali mimo upału i flauty okutani w sztormiaki i kamizelki ratunkowe nie wypływając na otwartą wodę i na ploso ale trzymając się blisko lądu w zatoce. Nie powiem, jakieś wyniki (ponoć nawet 2 metrówki) mieli bo co wieczór na przystani kiedy spływaliśmy już prawie o zmroku odbywała się krwawa jatka. Wszysko co ucapili mordowali, filetowali i do zamrażary. Po tym jak my nie przywoziliśmy nic (zeżarliśmy przez cały wyjazd jednego sandacza) sądzili chyba, że nie potrafimy nic złapać. Kiedy zapełniły im się lodówy chcieli nawet, chyba z litości :o , podarować jednego szczupaka. Jeden z nich wpadł nawet do naszego domku coś pożyczyć i nie mógł się nadziwić, że daliśmy sobie wcisnąć kwaterę bez zamrażaki. Potem przy gościnnym kieliszeczku rozwodził się jak to na Pojezierzu Brodnickim potrafi złowić 30 dużych leszczy dziennie i je zawekować. Nie powiem trochę go wypuszczaliśmy...w te tematy. <_<
Płentując: Jakiś miesiąc temu wpadł mi w ręce numer Wędkarza Polskiego. Kartkuję, patrzę, a tu jakaś znajoma fizjonomia. W tytule coś o wyprawie nad Asunden. No i wcześniej wspomniany gościu opisuje jak to wyprawili się przez morze na to łowisko. Jak wielkie to jezioro, jak trudna i niezna dla nowicjusza technika łowienia, no i jakie potwory tam się łowi. Jak to łowić uczyli ich Czesi. Faktycznie przebywało tam również w tym czasie dwóch sympatycznych Pepików, którzy ponoć są co roku. Lars nazywał ich doktorami choć nie widział w jakiej dziedzinie :mellow: . No i na koniec artykułu kolo dodał, że w trollingu wiele ryb nie udaję się zaciać i jest wiele zejśc ale to nie szkodzi bo i tak się ryby wypuszcza :huh: Oby go pokręciło mięsiarza zafajdanego.
I tu pomyślałem jak wirtualna rzeczywistość różni się od realnej. Czy przypadkiem pośród nas nie ma takich, którzy C&R/ No kill stosują tylko w Matrixie?

#4 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 listopad 2006 - 16:31

...Czy przypadkiem pośród nas nie ma takich, którzy C&R/ No kill stosują tylko w Matrixie?...

- mam nadzieję, że tak nie jest. :D



#5 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 28 listopad 2006 - 16:39

Przypomniała mi się jeszcze jedna zabawna historia związana z tym łowiskiem. Otóż w tym samym okresie nad jeziorem przebywała ekipa, która była w Szwecji pierwszy raz. Goście łowili codziennie w jedny miejscu zataczając koło o promieniu 200m i trolując głównie dużymi gumami. Pływali mimo upału i flauty okutani w sztormiaki i kamizelki ratunkowe nie wypływając na otwartą wodę i na ploso ale trzymając się blisko lądu w zatoce. Nie powiem, jakieś wyniki (ponoć nawet 2 metrówki) mieli bo co wieczór na przystani kiedy spływaliśmy już prawie o zmroku odbywała się krwawa jatka. Wszysko co ucapili mordowali, filetowali i do zamrażary. Po tym jak my nie przywoziliśmy nic (zeżarliśmy przez cały wyjazd jednego sandacza) sądzili chyba, że nie potrafimy nic złapać. Kiedy zapełniły im się lodówy chcieli nawet, chyba z litości :o , podarować jednego szczupaka. Jeden z nich wpadł nawet do naszego domku coś pożyczyć i nie mógł się nadziwić, że daliśmy sobie wcisnąć kwaterę bez zamrażaki. Potem przy gościnnym kieliszeczku rozwodził się jak to na Pojezierzu Brodnickim potrafi złowić 30 dużych leszczy dziennie i je zawekować. Nie powiem trochę go wypuszczaliśmy...w te tematy. <_<
Płentując: Jakiś miesiąc temu wpadł mi w ręce numer Wędkarza Polskiego. Kartkuję, patrzę, a tu jakaś znajoma fizjonomia. W tytule coś o wyprawie nad Asunden. No i wcześniej wspomniany gościu opisuje jak to wyprawili się przez morze na to łowisko. Jak wielkie to jezioro, jak trudna i niezna dla nowicjusza technika łowienia, no i jakie potwory tam się łowi. Jak to łowić uczyli ich Czesi. Faktycznie przebywało tam również w tym czasie dwóch sympatycznych Pepików, którzy ponoć są co roku. Lars nazywał ich doktorami choć nie widział w jakiej dziedzinie :mellow: . No i na koniec artykułu kolo dodał, że w trollingu wiele ryb nie udaję się zaciać i jest wiele zejśc ale to nie szkodzi bo i tak się ryby wypuszcza :huh: Oby go pokręciło mięsiarza zafajdanego.
I tu pomyślałem jak wirtualna rzeczywistość różni się od realnej. Czy przypadkiem pośród nas nie ma takich, którzy C&R/ No kill stosują tylko w Matrixie?


Klon napisz mejla do Wedkarza Polskiego, pisząc jak było. Nawet jeśli nie opublikują to przynajmniej będzie im przez chwilę wstyd i pozostranie jakaś świadomość, ze takie praktyki spotykają sie z potepieniem. Ja kiedyś w WP widzialem zdjęcia jak gośc łowi z pod lodu a wokół niego lezało zamarznietych kilkadziesiąt okonii. Napisałem do redakcji mejla, ale nie dostalem nawet odpowiedzii. Przykre to, ale trzeba walczyc dalej...
jerzy


#6 OFFLINE   Krzysztof

Krzysztof

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 511 postów
  • LokalizacjaNiemcy

Napisano 28 listopad 2006 - 16:41

Witaj Klon !!!!
ale sié usmialem .
Muszé powiedziec ze ja ryby tez bioré ale w normalnych konsumpcyjnych ilosciach .
Oprucz tego ja Asunden znam juz dosc dobrze i wiem ze zimniejszá porá mozna zlowic wiéksze szczupaki ale láczé wédkarstwo z grzybiarstwem .Dla mnie jest to odpoczynek a nie pogon za miésem czy lowienie do bólu.Mieszkal bédé u Ulfa gdzie warunki moze ciut gorsze ale duzo taniej i Ulf to jest sympatyczny gosc .
Pozdrawiam !!!


#7 OFFLINE   ziuta

ziuta

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 28 listopad 2006 - 19:09

Witam
@klon, jak możesz to podaj dokładnie nr tego WP ( może być na priva). Z chęcią bym sobie poczytał co tam napisali o tym jeziorze, zwłaszcze że w tym roku w czerwcu byłem u Ulfa nad Asunden ( razem z Krzystofem, autorem tego wątku).

#8 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 29 listopad 2006 - 01:12

witam ja chętnie przeczytam ten artykuł z WP teraz świadomy czynu,postaci występujacych w nim.
Ośmielę się powiedzieć,iż WP to gazeta z najweiększą ilością niezgodności w regulaminie pzw i moim C&R,W WP były artykuły o lowieniu okoni na uzbrojone!!!ciężarki do troka bocznego+normalnie wiszacy ripper lub twister :angry: ,łowienie na choinki z paprochów okoni i wiele innych.nie wspomnę o ogromnej ilości fotek z martwymi już rybami(na lodzie)A coto :angry: małe to zabić trzeba???.(UROŚNIE TRZA TYLKO NIE ZABIJAĆ)wstydzcie sie pismaki z WP
pozdro hasior

#9 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 29 listopad 2006 - 06:18

Mam tu wszystkie wedkarskie tytuly z Polski . Czytam akurat ten numer listopadowy o Szweckim Anudsen . Na moich pierwszych wyprawach w Kanadzie wlasnie w ten sam sposob prezentowalem zlowione szczupaki ...pokotem na deskach mola Embarassed . Lowilem tez wtedy uzywajac zywca . Cale szczescie potrafilem z Trola przemienic sie w Elfa . Traktuje te przemiane jako narmalna kolei rzeczy ...to tak jak z malpy stalismy sie czlowiekiem . Dla jednych potrzeba 1 dzien , dla mnie to bylo kilka lat , dla innych to moze byc kilka milionow .
Spotkalem sie z roznymi skrajnosciami zachlannosci ; znam goscia co zlowiona rybe przywiazal na lince aby zabrac ja w nastepny dzien bo mial juz limt . Rybe oczywiscie zezarly rakuny i tylko lebek plywal . Znam tez przypadki zabierania ryb bo swietnie sie nadaja jako nazwoz pod pomidory . Moze juz wystarczy , zawsze raczej chce podtrzymac na duchu niz zdolowac Was ...a tu mnie tak podkusilo :wacko:

#10 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 29 listopad 2006 - 12:55

witam
Ten brodaty Pan na fotce w WP to wielki propagator wedkowania na multiki.miałem nawet kilka rozmów telefonicznych z tym Panem,w sprawie multika(sprzedaje on kołowrotki na allegro)i jest stałym współpracownikiem WP.z działu ze tak powiem sprzetowego.Pan ten pochodzi z Suwałk.mam nadzieję,że na swoich śmieciach,robi mniej szkody wodom,niz w Szwecji.
pozdro
hasior




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych