[turbo]

Potrzebuje informacji na temat kamizelek asekuracyjnych na ponton. Jakie ceny, gdzie kupić, jakie i na co zwrócić uwagę. Może ktoś ma używaną i jest mu nie potrzebna ? Wtedy proszę na prv. Dzieki Pozdrawiam.

[Kajtelek2]

Polecam ci kolego taka fajna tania i wygodna do spinningowania. http://allegro.pl/kapok-kamizelka-asekuracyjna-kajak-kajaki- l-60-70k-i2174035953.html

[Janusz Wałaszewski]

Potrzebuje informacji na temat kamizelek asekuracyjnych na ponton. Jakie ceny, gdzie kupić, jakie i na co zwrócić uwagę. Może ktoś ma używaną i jest mu nie potrzebna ? Wtedy proszę na prv. Dzieki Pozdrawiam.

Hej. Mam nówkę sztukę, nie śmiganą i do tego z emblematem Wędkarskiego Świata, firma Sportis rozmiar 70+ XL. Jak jesteś zainteresowany to pisz na priv

[paawelek83]

Z tego co wiem to w myśl przepisów nie może być kamizelka asekuracyjna a wymagana jest RATUNKOWA

[Paweł J]

Z tego co wiem to w myśl przepisów nie może być kamizelka asekuracyjna a wymagana jest RATUNKOWA

Kolego ale to też uzależnione jest od akwenu.

[Monk]

[quote]
Z tego co wiem to w myśl przepisów nie może być kamizelka asekuracyjna a wymagana jest RATUNKOWA
[/quote]Kolego ale to też uzależnione jest od akwenu.

[/quote]
A o dokładniejsze wyjaśnienie mogę Cię prosić?
Ja miałem asekuracyjne ale po kilku kontrolach kupiłem ratunkowe z kołnierzem, żeby służby nie miały czego się czepiać (ale bosaka nie będe taszczył z sobą oj nie )

[turbo]

To muszą być z kołnierzem takie pomarańczowe czy może być też taka jak w katalogach wędkarskich kamizelka asekuracyjna i w niej znajdują się jeszcze kieszenie. Cenami chodzą podobnie więc zastanawiam się właśnie - skoro już ma być to zamiast zajmować miejsce może służyć jako normalna kamizelka.

[Janusz Wałaszewski]

To muszą być z kołnierzem takie pomarańczowe czy może być też taka jak w katalogach wędkarskich kamizelka asekuracyjna i w niej znajdują się jeszcze kieszenie. Cenami chodzą podobnie więc zastanawiam się właśnie - skoro już ma być to zamiast zajmować miejsce może służyć jako normalna kamizelka.

Zgodnie z przepisami to musi być kamizelka ratunkowa, asekuracyjna może być dodatkiem dla asekuracji właśnie. Jest lekka nie krępuje ruchów więc można mieć ją cały czas na sobie, w razie wypadnięcia za burtę w ciut grubszych ciuchach wspomoże naszą pływalność ale ratunkowej nie zastąpi. Musisz brać to pod uwagę jak również to, na jakich akwenach poławiasz z pontonu, staw, niewielkie jeziorko, duży akwen czy rzeka. Zawsze jest taka opcja, że do pontonu można przywiązać się na 2 - 3 m lince, tak aby nie ograniczała nam swobody ruchów. Jest to jakieś rozwiązanie i nie tyle chodzi tu o przepisy a bezpieczeństwo.

[Paweł J]

Miałem w zeszłym roku dwie kontrole i raz się przyczepili a raz nie ale było to na drodze wodnej.Dokładnie Noteć,sprawdzili wszystko łącznie z bosakiem.Jak pływasz po małym bajorze to nie sądzę aby była potrzebna ratunkowa,taka z normą EN 396 jeśli mnie pamięć nie myli.Wracając do bosaka to zminimalizowałem zakupując w sklepie żeglarskim aluminiowy teleskopowy bosak.Przypięty jest do wiosła i jest gites.Nie napisali jaki ma być bosak to jest taki http://www.raksa.com.pl/p,pl,456,bosak+teleskopowy++24370.ht ml .

[Paweł J]

[quote]
To muszą być z kołnierzem takie pomarańczowe czy może być też taka jak w katalogach wędkarskich kamizelka asekuracyjna i w niej znajdują się jeszcze kieszenie. Cenami chodzą podobnie więc zastanawiam się właśnie - skoro już ma być to zamiast zajmować miejsce może służyć jako normalna kamizelka.
[/quote]

Zgodnie z przepisami to musi być kamizelka ratunkowa, asekuracyjna może być dodatkiem dla asekuracji właśnie. Jest lekka nie krępuje ruchów więc można mieć ją cały czas na sobie, w razie wypadnięcia za burtę w ciut grubszych ciuchach wspomoże naszą pływalność ale ratunkowej nie zastąpi. Musisz brać to pod uwagę jak również to, na jakich akwenach poławiasz z pontonu, staw, niewielkie jeziorko, duży akwen czy rzeka. Zawsze jest taka opcja, że do pontonu można przywiązać się na 2 - 3 m lince, tak aby nie ograniczała nam swobody ruchów. Jest to jakieś rozwiązanie i nie tyle chodzi tu o przepisy a bezpieczeństwo.

[/quote]
Najważniejsze jest mieć ją na sobie a nie pod przysłowiowymi czterema literami.Bezpieczeństwo najważniejsze bo jak napisała poetka nikt nie rodzi się dwa razy . A wracając do pytania głównego wątku używam takiej http://www.odplyniesz.pl/BrowseProducts.aspx?AspxAutoDetectC ookieSupport=1 .Praktyczne kieszenie wielkość mi odpowiada zarówno wiosną,latem i jesienią.możliwość założenia na koszulkę ,polar jak i późną jesienią na grubą kurtę.Łatwa w praniu wyciągasz wkłady i spokojnie z ciuchami na 40 stopni do pralki.W moim przypadku po sezonie prałem z kompletem Goffa.

[paawelek83]

Czyli reasumując asekuracyjną można mieć na sobie bo jest praktyczniejsza, ładniejsza i można się w niej lansować a pod tyłkiem lub gdzieś w torbie musi być wymagana przepisami kamizelka ratunkowa w ilości sztuk ile osób na pokładzie

[turbo]

Ok. Rozumiem, dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam

[Bury knives]

A ja mam pytanie,a mianowicie słyszałem juz od kilku osób,ze kamizelka(kapok) lub jak kolwiek to nazwiemy,na łodzi pontonie musi byc,i tyle ich ile osób,lecz nie trzeba jej miec cały czas na sobie,i widziałem sporo zdjec wedkarzy w pływadłach,ale bez kamizelek,(czyli tak na cwaniaka troche )jak sie pojawia to szybko ubieramy???

[Bury knives]

no tak rzeczowo krótko i na temat ,lecz ja jednak >wole bez<

[Bury knives]

[/quote]
Mysle, ze kapok na rowni z prezerwatywa sluzy do zakladania przed uzyciem a nie szybkiego ubierania [/quote]

Sie mnie wydaje ze porównywanie kapoka do kondoma ma sie srednio,bo nie wiem co lepsze zakładac kapok na małego czy gume na plecy.
dobra juz dosc OT.

[Bury knives]

No tak,to taka sama sutuacja jak z pasami w samochodzie,dokładnie i nic inaczej.

[Paweł J]

A ja mam pytanie,a mianowicie słyszałem juz od kilku osób,ze kamizelka(kapok) lub jak kolwiek to nazwiemy,na łodzi pontonie musi byc,i tyle ich ile osób,lecz nie trzeba jej miec cały czas na sobie,i widziałem sporo zdjec wedkarzy w pływadłach,ale bez kamizelek,(czyli tak na cwaniaka troche )jak sie pojawia to szybko ubieramy???

Wystarczy poczytać miłej lektury
http://rzeczny.policja.waw.pl/portal/kr/399/1060/Informacja_ dla_osob_uprawiajacych_sporty_wodne.html
P.S.bardzo urzędowo napisane.

[Bury knives]

No wszystko ok ale nic nie moge otworzyc z tych wodnych info bo mam>fatal error 440<

[Paweł J]

No wszystko ok ale nic nie moge otworzyc z tych wodnych info bo mam>fatal error 440<

Tak na szybko opisał to ktoś na innym forum http://forum.mazury....opic.php?t=2984

[Gumofilc]

A swoimi slowami bez linkow nie mozna sie dogadac..?

Wazne, zeby sobie nie zawracac glowy duperelami...doksztalcilem sie podczas kilku kontroli...i w praktyce wyglada to tak, ze na lodzi wedkarskiej czy pontonie musi byc tyle srodkow ratunkowych ile jest ludzi na pokladzie (kamizelki, kapoki, kamizelki rat, kamizelki pneumatyczne) oraz srodek ratunkowy do ratowania rozbitkow (rzutka albo kolo ratunkowe z linka).

Policja nie przypieprza sie, jezeli tego nie mamy na sobie (jak jest wzgledem przepisow z tym nie wiem - czy trzeba miec na lodzi czy miec na lodzi na sobie?)

Nalezy isc z duchem czasu i mozna sobie strzelic kamizelke pneumatyczna, ktora zajmuje najmniej m-ca i nie powoduje konfliktow, jezeli mamy ja na sobie.
Ja bym dodal wymog, ze do kazdej kamizelki powinien byc dodatkowy naboj.
Strzelilem sobie taka kamizelke chyba za 150 zl, jak poszukac to sie znajdzie...
Podobna do Sigmy albo to wlasnie owa Sigma - na wszelki wypadek wybralem wersje manualna ale jak ktos ma tendencje do mdlenia to jest i wersja auto - tym bardziej dodalbym wymog 2 naboju w zapasie.

Gumo