[Kuba Standera]

Wolałbys żeby ktos złamał ci rękę czy dał w pałe, wypatroszył i zeżarł?? Samemu daleko mi do nokillowca ale hmmm..... wolałbym chyba złamaną rękę

[Robson]

Drogi Warciaku , zacytuj fragment mojego postu w którym twierdzę że rozcinasz ryby - proszę czekam na cytat
Robson.

[warciak]

właśnie o tym piszę,że jak by ci ręke urwało i byś sie wykrwawił i padł to cool tak.
No killowcy uważacie się za lepszych każdy z waszych postów w stosunku do ludzi którzy mordują bezbronne rybki jest obrażliwy i poniżający.

Jeżeli jesteście tacy cudowni,słodcy i tak bardzo cywilizowani to dlaczego zniżacie się do naszego poziomu i dyskutujecie z nami.Ten temat nie dotyczył no kill ale ten jak i wiele innych zamieniacie w taką dyskusje,która wzbudza wiele emocji i negatywnych odczuć a opryskliwość wobec drugiej osoby nie skutkuje jej nawróceniem.Może jakbyście zmienili ton rozmów wielu ludzi zastanowiło by się czy zabrać 3 szczupaki czy 2 z 3 a to i tak dobry początek.

Co do @robson kolego nie twierdze że miałeś taki zamiar ale twój artykuł rozpoczął taką a nie inną dyskusję a nie tylko ja mam takie odczucia jak zauważyłeś.Co do cytowania to nie bedziemy sobie wytykać kto gdzie jest brudny jak się nie umyje bo chyba nie mamy po 12 lat.
_________________
poperowiec

[Kuba Standera]

A nie złapałeś ty czasem kiedyś 135cm szczupaka?? Bo jakoś tak przypominasz pikemana vel petrusa a i wzrost aktywności znaczny od tego postu co było w nim dużo dobrych zdjęć
I to zawołanie kolego jakieś takie znajome

[warciak]

nie jestem szarym killowcem
____________
poperowiec

[Gumofilc]

Bravo...zygac sie chce...
Gumo

[Grego]

Rzygać chyba jednak pisze się przez rz.

[Krzysztof]

Witam !!!
Mnie zadrzylo sié w Szwecji lowic spore szczupaki na hornety bo na wiéksze przynéty za choleré nie bralo .
Przetestowalismy wszystko co sié dalo i tylko malenkie wobki byly skuteczne .Zaznaczam ze byla to jesien a nie wiosna .

Co zas metody no kill to jestem ciekaw czy ci co tak krzyczá majá w kotwicach przynajmniej polikwidowane zadziory ?
Ja lubié rybké zjesc i czasami zabieram zlowione ryby(oczywiscie z umiarem bo trzy szczupaki mi nie sá potrzebne ,starczy jeden ) do domu nie majác przy tym zadnych wyzutów sumienia bo o rybostan to ma sié gospodarz wody martwic a nie wédkarz .Jezeli wody bédá puste to my nie polowimy ale wlasciciel wody tez i nie zarobi .A takie uwagi pitta ze wiékszosc z nas ryby wypuszcza to i my musimy niech on zostawi je dla siebie .Ja nikomu nie dyktujé co ma robic i nie negujé jezeli ktos ryby wypuszcza .Etyczny wédkarz w moim odczuciu to ten co nie przekracz regulaminu czyli bierze z umiarem i umie sié nad wodá zachowac kulturalnie .

Pozdrawiam !!!

[remek]

Panowie,
Proszę o spokój - uciekanie się do emocji nie jest najlepszym rozwiązaniem. Dla przypomnienia portal jerkbait.pl promuje C&R nie chcę tutaj rzeźnickich opisów.

Pozdrawiam
Remek

[Krzysztof]

Witaj Remku!!!
jak pewno zauwazyles nigdzie nie ma w moim tekscie opisu jak mordujé ryby .Ja tez wiele ryb wypuszczam ale nie zyczé sobie tonów rozkazujácych niektórych naszych kolegów .Grzmiec to mozna na wlasne dzieci a nie na doroslych ludzi .Czy zauwazyles zebym ja kogos obrazil czy cokolwiek na kims wymuszal?Jezeli juz to zwracam sié z prosbá .
Dobrze tez Remku napisales ze jerkbait.pl promuje ale nie wymusza zasady C&R i zarejstrowac mogá sié wszyscy wédkarze .Szanuje twoje zdanie i juz wiécej nie uslyszysz nic na ten temat.
Pozdrawiam i milego dnia zyczé !!!

[remek]

Cześć Krzysiek,
Zauważ Krzyśku, że nie adresowałem tego do Ciebie. Również życzę miłego dnia.

Pozdrawiam
Remek