Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Okonie 2021


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
220 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   leszekd

leszekd

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 186 postów
  • Lokalizacjaciechocin
  • Imię:leszek
  • Nazwisko:dobr

Napisano 11 wrzesień 2021 - 17:16

Jezioro Okonin I taki przystojniak 33 Cm

Załączone pliki



#142 OFFLINE   perch22

perch22

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 332 postów
  • LokalizacjaMazury
  • Imię:Jan

Napisano 12 wrzesień 2021 - 10:04

Wczoraj wybrałem się popływać za okoniem ,ale silny bul gardła nie pozwolił jednak na skupienie się na łowieniu ,złowiłem jednego okonia i dałem spokoju z dalszym łowieniem.

Załączone pliki



#143 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2004 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 12 wrzesień 2021 - 16:08

Tylko jeden się trafił.

 

 

dsc-0195.jpg


Użytkownik Artek edytował ten post 12 wrzesień 2021 - 17:03


#144 OFFLINE   digger

digger

    Forumowicz

  • PATRON
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Mendyk

Napisano 12 wrzesień 2021 - 16:50

W końcu zebrałem się, żeby zgrać zdjęcia z telefonu i kilka z nich wstawić na forum.

Powyższe posty wskazują ewidentnie na to, że zaczyna się wczesnojesienne okoniowe żarcie, niestety z przyczyn niezależnych, ja będę prawdopodobnie pauzował przez najbliższe dwa-trzy tygodnie... Do okoni wrócę jak będą pilnowały ławic drobnicy skupionych przy dnie, co akurat mi nie przeszkadza, bo takie łowienie lubię najbardziejwink.png

 

No, ale do rzeczy - po kilku przeprowadzkach w ostatnich latach, wszystko wskazuje  na to, że ostatecznie zagrzejemy już z Rodziną jakieś miejsce na dłużej. Ostatnie dwa lata to poznawanie "przydomowej" wody. Urokliwa żwirownia obdarzyła w zeszłym i obecnym roku kilkoma okoniami  w rozmiarze 30-35, z pierwszomajowym (zeszłorocznym) rodzynkiem 36 cm na czele. W tym roku po dwuletniej przerwie udało się nawet polatać po lodzie, co również przyniosło zadowalające efekty. Poza oksami były też jakieś szczupaki, z których największy z zeszłorocznego sierpnia ustanowił nowe PB - może 80 cm to na tle wstawianych na forum żaden potwór, ale mnie bardzo ucieszyłbiggrin.png

 

Cały czas brakowało mi jednak łowienia z łódki na jakimś większym jeziorze, szczególnie w poszukiwaniu okoni. Zeszłej zimy udało się zorganizować garaż, który w zamyśle miał być m.in. miejscem do przechowywania łódki i tak też się stało. Na początku maja sprowadziłem łódkę z domu rodzinnego i zabrałem się za eksplorację jeziora, które zwróciło moją uwagę kilkoma aspektami: urozmaicona linia brzegowa, duże zmiany głębokości (średnio około 7 metrów, max ponad 20) oraz doniesienia, że można spróbować tam popływać za okoniem.

 

W maju udało się wyskoczyć tylko dwa razy, celem był szczupak, ale skończyło się na dwóch ledwo miarowych rybach. Pierwszy raz za okoniem popłynąłem 22.07. Już kilka rzutów oddanych w miejscu wodowania łódki zaowocowało okoniami 20-25 cm, co dobrze rokowało na resztę dnia. Skierowałem się na podwodną łąkę namierzoną w maju i po dopłynięciu na miejsce oraz znalezieniu dwóch ławic oczkującej drobnicy zacząłem obławiać ich okolice w toni jaskółkami. Łowiłem głównie gumami 3 calowymi, różnych marek, czasem przerzucałem się na smukłe ripperki na główce, którymi również obławiałem toń. Ryby współpracowały raczej średnio, sporo drobnego okonia do 20 cm, co jakiś czas trochę większy pasiak, do 11.00 tylko jedna ryba około 30 cm. Popłynęliśmy kawałek dalej, na delikatny przesmyk  w nadziei na znalezienie trochę większy ryb. Pokręciliśmy się tu i tam, ale nie dało to żadnych efektów, więc postanowiliśmy wrócić w pobliże uprzednio namierzonej drobnicy.

 

Może to się wydać wręcz nieprawdopodobne, ale akcja zaczęła się w samo południe - no może plus minus 5 minutwink.png

Nie wiadomo skąd nad naszymi głowami skupiły się rybitwy latające do tej pory pojedynczo nad całym głównym plosem jeziora. Zaczęły głośno nawoływać i po chwili wraz z pierwszym atakiem okonia na powierzchni, zaczęły zbierać rybki ogłuszone przez pasiaki. Ryby atakowały na sporej powierzchni wokół łódki, wcale niekoniecznie przy namierzonej wcześniej drobnicy - ta była po prostu w toni nad całą łąką. Łowię od dziecka, trzy dyszki już za mną, więc trochę lat z wędką spędziłem i widziałem kilka razy w życiu atakujące okonie, czasem nawet udawało się kilka przy takiej okazji złowić, jednak nigdy nie przeżyłem czegoś takiego jak w tym roku. O takich sytuacjach jako dzieciak czytałem z wypiekami na twarzy w prasie i literaturze wędkarskiej i marzyłem o tym, że może kiedy, gdzieś w Skandynawii zobaczę coś co zdarzało się i u nas jeszcze parędziesiąt lat temu. Tak jak wspomniałem, wiedziałem jak wygląda letni powierzchniowy "zorganizowany" atak okoni, ale to co działo się przed naszymi oczami było jak z filmu przyrodniczego na National Geographic. Z tą różnica, że rolę tuńczyków zajęły pasiaki, a fregat nasze rybitwy. Woda się dosłownie gotowała, czasem widać było pojedyncze ryby sunące z płetwą nad wodą, czasem było to na raz trzy, cztery lub pięć ryb. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co działo się pod powierzchnią. To wszystko okraszone jeszcze jazgotem rybitw, po prostu magia. Przy pierwszym podejściu ryb udało mi się zaciąć dużą rybę, która jednak spadła, by już po chwili, w tym samym przeprowadzeniu mieć na kiju kolejną rybę - moją pierwszą większą tego dnia - 35 cm. W tym czasie kolega wyjął już rybę, ja się okazało po chwili 43 cm (jego nowe PB), ja złowiłem 40-staka i dalej kumpel miał wyjątkowo waleczną 42-jkę, która okręciła się dookoła liny kotwicznej - operacja wyplątania i podebrania ryby trwała dobre 3-4 minuty, co z poprzednimi holami złożyło się na koniec tej pierwszej fali żarcia. Poniżej moja 40stka. Wzięła na 3" Shad Impacta w kolorze Crystal Shad, ale myślę, że cokolwiek by nie miała przez nosem to by to wciągnęłabiggrin.png

 

Załączony plik  40.jpg   111,95 KB   37 Ilość pobrań

 

 

Naprawdę potrzebowaliśmy dobrych 10 minut żeby dojść do siebie po całym zajściulaugh.png Okonie pojawiały się prawie z zegarkiem w ręku co godzinę,do 18.00. Kolejne fale nie były już tak intensywne i ja nie miałem szczęścia zdjąć już żadne dużej ryby, kolega miał jeszcze jedną 43 cm, jeszcze jedną 42 cm i jedną 40 cm. Po 18.00 ataki były dużo bardziej częste, ale nieregularne, krótkie i brały w nich udział wyraźnie mniejsze ryby - takie do 35 cm. My ustawiliśmy się na spadzie schodzącym z tej łąki i kombinując z przynętami oraz sposobem prowadzenia co jakiś czas coś się udało odłowić. W pewnym momencie zauważyłem na wodzie, około 30 metrów od nas lekkie załamanie drobnej falki, tak jakby nakładała się na siebie fala z dwóch kierunków, co ją w tym miejscu rozbijało i gasiło. Placek ten miał powierzchnię może z 6 metrów kwadratowych, z głupia franc postanowiłem celować w to miejsce. Nie wiem czym to było spowodowane, bo wzdłuż stoku nie ma tam chyba żadnej przeszkody, a i głębokość była podobna lecąc bo izobacie, około 6 metrów, ale już w pierwszym rzucie zanim i wyjmuję rybę 30-35 cm.

 

Załączony plik  30.jpg   44,33 KB   39 Ilość pobrań

 

Kolejny rzut i kolejna podobnej wielkości ryba. Po dwóch-trzech rzutach bez brania, wyraźne pstryknięcie około 2 metry nad dnem (dawałem opaść przynęcie do dna i gwałtownymi podbiciami starałem się ją prowadzić w strefie 2-4 metry na dnem do samej łodzi), zacięcie i hol. Ryba wydawała się na jakieś 35 cm z lekkim plusem, ale w połowie drogi do łodzi zorientowałem się, że może i zbliża się do łodzi, ale nie do powierzchni. Prawdziwa jazda zaczęła się przy próbie odklejenia jej od dna, a muszę zaznaczyć, że hamulców nie mieliśmy lekko ustawionych - 30staki nam z roli nie jeździły. kilka odjazdów przy próbie podniesienia ryby do pobieraka i za 4, czy piątym razem rybka ląduje w jego koszu. Już wtedy domyślałem się, że pobiłem swoje PB sprzed kilkunastu lat - 43 cm złowione na zupełnie innym jeziorze, w towarzystwie tego samego Kumplabiggrin.png . Przy wyciąganiu tej ryby z podbieraka miałem wrażenie jakbym obejmował małego karpia... Szybkie mierzenie, 45 cmlaugh.png  Może ilościowo tego dnia byłem gorszy, ale zakończenie tego dnia nie mogło byc dla mnie lepsze. Kolega próbował rzucać w tym kierunku, ale bezskutecznie, może to była kwestia przynęty - tym razem był to J Flash od Fish Arrow, też 3 cale, a kolorze WAKASAGI/AURORA. Miałem takie dwa i jak drugiego mi zmasakrowały (trzy - cztery dynamiczne hole) to i u mnie brania ustały.

 

Załączony plik  45.jpg   58,22 KB   43 Ilość pobrań

 

Byłem tam jeszcze tydzień później sam, ale taki atak był tylko raz, trwał może minutę i brało w nim udział bez wątpienia mniej ryb, dodatkowo daleko poza zasięgiem rzutu. Kolejny tydzień i znów byliśmy razem na łodzi - udało się byc przez chwilę w odpowiednim miejscu o właściwej porze, obaj zacinamy po dużej rybie, u kumpla spada po minucie holu, mój wbija się w zielsko i po siłowym wyciągnięciu go z kępy wypina się przy łódce. Ryba na pewno 40+ - spadł 2 metry od łodzi, przy powierzchni. Próbowałem jeszcze dwa razy w sierpniu, miałem ryby 30-35 cm, ale koni już nie było. Pozostaje mi czekać do chłodnej części jesieni, tak jak napisałem an początku, tego może lekko przydługiego postabiggrin.png

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                               :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 13 wrzesień 2021 - 11:54


#145 OFFLINE   jedin

jedin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • Lokalizacjawyrzysk
  • Imię:Mariusz

Napisano 15 wrzesień 2021 - 19:36

Witam dzisiaj naprawdę kilka fajnych brań, 30cm i 38cm także była zabawa na matagi0cb017dd23b50ba6286fd4cdfc978e42.jpg9d7a27531c0263cdeae46a20be88db9a.jpg3548a623c7c116f3c4fc0ca302317aee.jpgfa94054f6cd7450ff26602022ac658d2.jpg183946b0e01df0f0e59042b22c3a3686.jpg

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

#146 OFFLINE   jedin

jedin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 536 postów
  • Lokalizacjawyrzysk
  • Imię:Mariusz

Napisano 16 wrzesień 2021 - 19:01

Dzisiaj też dwa lepsze ...f2342fb3b1faf285cd63edfc1e76ef50.jpg41df38acf2130327c8411966e4efd266.jpgb66f0f9f26226f7087038f10686826a7.jpgde8640f082250124a0a39e378a392eea.jpg

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

#147 OFFLINE   luk_gda

luk_gda

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 145 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 20 wrzesień 2021 - 12:44

Porządek w fotach to i kilka pasków  na jerka się znalazło ;)

 

Załączony plik  okonek.jpg   40,82 KB   51 Ilość pobrań

Załączony plik  o2.jpg   111,62 KB   51 Ilość pobrań

Załączony plik  okon.jpg   129,06 KB   52 Ilość pobrań

Załączony plik  o5.jpg   107,88 KB   53 Ilość pobrań

Załączony plik  o6.jpg   109,43 KB   52 Ilość pobrań

Załączony plik  okoko.JPG   89,31 KB   51 Ilość pobrań

Załączony plik  o7.jpg   77,23 KB   52 Ilość pobrań

 


Użytkownik luk_gda edytował ten post 20 wrzesień 2021 - 12:45


#148 ONLINE   Krzysiek Rogalski

Krzysiek Rogalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 863 postów
  • LokalizacjaMiędzyzdroje

Napisano 20 wrzesień 2021 - 13:41

Porządek w fotach to i kilka pasków  na jerka się znalazło ;)

 

 

 

Ta wędeczka na jednej z fotek to Matagi Super Trout?

Jak ona się spisuje na takich grubych pasiakach i na jakie przynęty je wyjąłeś (wielkość, waga główki)?


Użytkownik Krzysiek Rogalski edytował ten post 20 wrzesień 2021 - 13:44


#149 OFFLINE   luk_gda

luk_gda

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 145 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 20 wrzesień 2021 - 16:26

Tak to Trout :) Bardzo przyjemny kijek, na początku trochę niewygodnie - byłem przyzwyczajony do mocnych 5lb, gdzie dołem szło zatrzymać większą rybę, niekoniecznie okonia. Inaczej też zacinam, trzeba trochę bardziej się przyłożyć.

Bardzo dobrze trzyma duże ryby, nawet delikatnie zapięte, praktycznie zero spadów. Na trudne łowiska gdzie ryby czasem trzeba przytrzymać albo podciągnąć z zielska wybrałbym coś innego, ale na w miarę czystą wodę z dobrym dostępem z brzegu polecam.

Łowię min 0.6g + 1", max 1.5g + 3". Góra pewnie pójdzie 2.5g + 3" ale średnio z podbijaniem i animowaniem przynęt.
  • Krzysiek Rogalski i jacekp29 lubią to

#150 OFFLINE   DGL

DGL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 96 postów
  • LokalizacjaHelmond NL
  • Imię:Dawid

Napisano 21 wrzesień 2021 - 20:33

Załączony plik  IMG-20210919-WA0006.jpg   30,5 KB   56 Ilość pobrań  Załączony plik  IMG-20210919-WA0011.jpg   36,29 KB   57 Ilość pobrań

 

Nareszcie udało się osiągnąć magiczne 5 z przodu, a dokładnie 51cm

Wziął między 6 6.30 jeszcze było dość ciemno. Na głębokości około 3m, na gumę 13cm


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 29 wrzesień 2021 - 09:48


#151 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4679 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 26 wrzesień 2021 - 11:12

I mnie coś tam się trafia tylko nie  pamiętam czy z lubelskiego czy z mazowieckiego ... :wacko:

 

Załączony plik  o.jpg   63,25 KB   73 Ilość pobrań

 

 

 

 



#152 OFFLINE   pawello

pawello

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów
  • LokalizacjaMazowsze
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:B.

Napisano 27 wrzesień 2021 - 07:49

Taki weekendowy fajnie ubarwiony 34cm ze starorzecza :)

 

Załączony plik  20210924_101014.jpg   67,61 KB   66 Ilość pobrań

Załączony plik  20210924_101034.jpg   45,47 KB   65 Ilość pobrań 



#153 OFFLINE   Ostry

Ostry

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 236 postów
  • LokalizacjaNowy Dwór Mazowiecki
  • Imię:Marcin

Napisano 27 wrzesień 2021 - 09:08

Mi wczoraj trafił się taki przystojniak 31 cm. Stał w kamieniach przy opasce. Rzeka Narew. 

Załączone pliki


Użytkownik Ostry edytował ten post 27 wrzesień 2021 - 09:09


#154 OFFLINE   brek69

brek69

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 26 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Przemek

Napisano 29 wrzesień 2021 - 08:19

wczorajszy okoń 30 cm z Warty, Poznań

Załączone pliki

  • Załączony plik  okoń.jpg   169,15 KB   47 Ilość pobrań

Użytkownik brek69 edytował ten post 29 wrzesień 2021 - 08:20


#155 OFFLINE   Michalgst

Michalgst

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 30 wrzesień 2021 - 07:42

Mali amatorzy keitecha;) 

Załączone pliki



#156 OFFLINE   Astral

Astral

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 184 postów

Napisano 01 październik 2021 - 10:13

Okoń na okonia 14cm
Załączony plik  20210926_161638.jpg   59,02 KB   48 Ilość pobrań

#157 OFFLINE   zuraw16

zuraw16

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 474 postów
  • LokalizacjaKopenhaga

Napisano 02 październik 2021 - 21:05

Morskie 48cm

Załączone pliki



#158 ONLINE   Pescador de caña

Pescador de caña

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów
  • LokalizacjaBuenas Noches
  • Imię:Mrevansh

Napisano 03 październik 2021 - 09:21

Test nowej zabaweczki

Załączony plik  Screenshot_20211003_100815_copy_956x537.png   489,31 KB   50 Ilość pobrań

Załączony plik  IMG_20211003_073708_copy_2667x1898.jpg   117,52 KB   49 Ilość pobrań

#159 OFFLINE   Ostry

Ostry

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 236 postów
  • LokalizacjaNowy Dwór Mazowiecki
  • Imię:Marcin

Napisano 04 październik 2021 - 06:40

Wczorajszy rozbójnik 37cm, większy niestety zszedł z haka po minucie holu. Stały w zastoisku za przykosą. Rzeka Narew. 

Załączone pliki



#160 ONLINE   DominikBP

DominikBP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 238 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska
  • Imię:Dominik

Napisano 04 październik 2021 - 06:54

Test nowej zabaweczki
 

C to za sprzęcik?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych