Ja jestem pierwszy dzień i napiszę tyle : idźcie na ryby chłopy !
Drobna korekta?
#21 Guest_tfurczy ekspiert_*
Napisano 12 listopad 2013 - 22:09
- patu lubi to
#22 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 22:11
Wydaje mi się @Krzysiek_W, że Janusz się z Tobą zgadza bo ja na pewno.
Zwyczajnie, obu nam, brakuje reakcji na panoszące się sobiepaństwo, bacik, warn, ostre modowanie, jak zwał, tak zwał.
Nie chodziło o ściganie każdego, drobnego wpisu po forum. Któż by to ogarną?
Niemniej jednak da się zauważyć, że bardzo często w koleżeńską wymianę zdań, prowadzoną czasem nawet ze sporą liczbą, delikatnie mówiąc - tematów pobocznych, wpada osobnik z treścią tak dziwną i kosmatą, że głowa mała.
Co gorsza za nim pojawiają się następni i następni, zaczynają się kłócić, psuć powietrze i w końcu wpada mod, plomba, ewentualnie do Cafe - jak nie przymierzając - do klopa.
Tego rodzaju praktyki to już niemal norma, znikają pod taką breją całe wątki, giną wartościowe wpisy, umierają tematy merytoryczne, a ludzie, którzy je zakładali w desperacji proszą o ich zamknięcie.
Radosna twórczość wymieniających się złośliwostkami kolegów, jest niczym wobec tego do czego już teraz dochodzi.
Fajnie jest się pośmiać, porobić sobie jaja, o ile ma się w tym umiar, są jednak tacy, którzy go nie mają. O nich niestety mowa. Nikt tutaj nie proponował zamachu na wolność i suwerenność forum.
Chyba, że tak rozwiewałem, rozwiewałem, że czegoś nie załapałem.
- Friko i woblery z Bielska lubią to
#23 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 22:14
Ja jestem pierwszy dzień i napiszę tyle : idźcie na ryby chłopy !
Zima za pasem
#24 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 22:23
Ja jestem pierwszy dzień i napiszę tyle : idźcie na ryby chłopy !
Ekspiert,a co ty nam tu schładzasz atmosfierkie?
#25 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 22:24
Nie dość że ludziska autoknebel se na pyski wkładają, to jeszcze proszą żeby im rzemyki mocniej podociągać. Co za świat...
Ale fakt, kilka razy widziałem jak człowiek grzecznie prosił o redę w kwestii Kongera a kończyło się na kolorowej, analnej alternatywie.
Czyli tak: część merytoryczną forum ostro moderować ale Cafe puścić na żywioł. Choć bez prymitywnych pyskówek i doszukiwania się proweniencji matki.
Użytkownik skippi66 edytował ten post 12 listopad 2013 - 22:27
#26 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 22:24
(...) dopóki autorowi wątku OT nie przeszkadzają (...) Ale gdy bezradnie prosi o powrót do meritum i jest zbywany? (...)
jezeli autor uwaza, ze jego watek jest zasmiecany, to zawsze ma prawo uzyc funkcji zgloszenia odpowiednich wpisow do moderacji, ugruntowac zloszenie i potem tylko zaczekac na zmiotke i szufelke ... po co wywazac otwarte drzwi i wywolwac sztucznie kolejny shit storm?
jezeli kiedys bedziemy robic ankiety rankingowe tematow, to ten zasluguje na zlota truskawke 2013 i tytul najbardziej gownianej ideii roku
- tofik i Tomasz eS lubią to
#27 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2013 - 23:12
W życiu nie przypuszczałem, że prośba o drobną modyfikację regulaminu, co bardzo ważne - nie dotyczącej giełdy - spotka się z tak szerokim odzewem. Co jeszcze bardziej umacnia mnie w podtrzymaniu propozycji. Wyraźnie "coś jest na rzeczy", że niektórym tak bardzo nie w smak jest propozycja karania za złośliwe i UPORCZYWE OT. I tylko za takie, coby była jasność.
- Friko, Kondziu i Sylwek1981 lubią to
#28 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 00:32
Wydaje mi się że rozumiem o co chodzi Januszowi i @Dagonowi, doskonałym przykładem jest chociażby niedawny wątek o bocznym troku. Warto w tym momencie przypomnieć że założeniem tego portalu, które przyświecało jego utworzeniu była chęć stworzenia miejsca, które będzie polegało na wymianie informacji - w miarę możliwości obiektywnej, merytorycznej i opartej na własnym doświadczeniu.
Tymczasem coraz częściej zamiast wymiany informacji, mamy wymianę zsubiektywizowanych "racji" na zasadzie "moja racja jest mojsza niż twojsza" lub co gorsza psucie wątków merytorycznych przez nadaktywnych użytkowników, którzy w co drugim temacie, czego on by nie dotyczył, czują wewnętrzny imperatyw popisywania się swoimi przemyśleniami na tematy ogólne czy też dyżurne, najczęściej sprowadzające się do jakiś dygresji światopoglądowych, narzekania na rzeczywistość etc. Nie podoba mi się również poziom agresji wobec osób o innych poglądach i spadająca kultura dyskusji co widać zwłaszcza w dziale Cafe.
Przez takie zachowania forum zaczyna tracić swój merytoryczny charakter i odchodzić od pierwotnych założeń które mu przyświecały. Wydaje mi się, że sytuacja rzeczywiście dojrzała do ostrzejszej moderacji - nie wiem czy wymaga to zmiany regulaminu czy po prostu wystarczy egzekucja postanowień regulaminu istniejącego, ale zwłaszcza w tematach w dziale Ogólnym , Wieściach znad wody czy w działach technicznych forum po prostu powinno trzymać poziom, OFFTOP powinien być kasowany ( przy tej ilości postów raczej nikłe są możliwości na wydzielanie offtopa i przenoszenie do cafe ) a za notoryczne floodowanie ( tak to się chyba nazywa ) powinny być konsekwencje administracyjne.
- Dagon, Bootleg, krystiano1981r i 2 innych osób lubią to
#29 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 07:43
http://pl.wikipedia....d_(informatyka)
Para - za i przeciw , to normalna para .. Inaczej rzecz cała sprowadza się do banalnego , ale jakże bezpiecznego gdakania pod czujnym okiem moderatora na zdany temat . Jestem stale przeciw ..
- Karol Krause lubi to
#30 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 08:14
Po części też rozumiem Janusza.
Często po pojawieniu się jakiegoś nowego wątku , tematu na forum opisującego jakieś zagadnienie lub zadającego pytanie pojawia się cała strona wpisów niekoniecznie związanych z tematem.
To jakieś dowcipasy , to wpisy prześmiewcze a coraz częściej - agresywne i obraźliwe.
Trzeba się przedrzeć przez kilka stron by powrócić do meritum .
Chyba zbyt wielu z nas ma zbyt wiele czasu i byt wielu wypluwa na forum swoje domowe frustracje.
Wiele wpisów pojawia się chyba tylko po to by nimi przypodobać się innym użytkownikom.
Tak , żeby pokazać - "Jestem z wami - popieram was- lubcie mnie"..
To też chyba wina opcji "lubię to".
A jak wiadomo wielu z nas lubi być chwalonymi i lubianymi.
Coraz więcej kolekcjonerów "lajków" pojawia się z wpisami tylko po to ,żeby nazbierać "lajków".
Czy to właśnie dowcipną , niesmaczną ripostą, głupawą zaczepką a coraz rzadziej konkretną , pomocną odpowiedzią z pożytkiem dla wszystkich.
Niektóre wpisy wręcz próbują doborem słów nieudolnie naśladować wpisy innych "bardziej lubianych" użytkowników.
Są i tacy , których wszędzie jest pełno - nie zawsze we właściwym miejscu też.
Nie wiem natomiast czy czyszczenie forum z OT bzdur to praca dla modów.
Nie wiem , bo nie sądzę ,że na dzień dzisiejszy wykonalne.
To chyba bardziej zadanie dla forumowiczów - czasem wstrzymać się , nie pisać bzdetów , przeczekać własną frustrację.
Użytkownik makamba edytował ten post 13 listopad 2013 - 08:23
#31 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 09:37
(...) To jakieś dowcipasy , to wpisy prześmiewcze (...) Coraz więcej kolekcjonerów "lajków" pojawia się z wpisami (...) Czy to właśnie dowcipną , niesmaczną ripostą, głupawą zaczepką (...)
czytajac, niektore, powyzsze wpisy moznaby latwo ulec wrazeniu, ze sytuacja jest beznadziejna, a wcale nie jest i juz mialem sie wstrzymac od odpowiedzi, po tak trafnie sformulowanym apelu o wstrzemiezliwosc, ale mowiac szczerze trudno sie wstrzymac, kiedy wiemy jak kolorowo i celnie sam bartek potrafi w kolano czy w piszczel kopnac, dlatego tez co najmniej dziwne wydaje mi powyzsze sformulowanie ... aby nie powiedziec 'przygadal kociol garnkowi' ... i nie pisze tego z nagana, ale ... no wlasnie, zapytam ponownie: po co kastrowac forum z jego ducha? w koncu pracowalismy na ten, wlasny i jedyny w swoim rozaju, klimat kilka lat ... nie wnikam w dalsze rozterki sensownosci tego watku czy idei, bo to czy ktos 'flooduje forum spamem', czy tez 'od czasu do czasu komus przygada' to sa dwie rozne sytuacje, na pozor latwe w do rozpoznania ale jakze subjetkywne w odbiorze ewtl. decyzji moderatorskiej, co z kolei bedzie sie nieuchronnie wiazac z kolejnymi skargami w stylu gieldowym: dlaczego ja dostalem punkt ostrzezenia a inni nie?
poza tym, mowiac szczerze, coraz czesciej trudno jest sie powstrzymac od przesmiewczych odpowiedzi czy kpiny ... moze, nie wiem, dlatego pisze moze ... moze po prostu mamy ogromny doplyw swiezej krwi, ktora to krew, swieza jest ale ... jakby to wyrazic ... 'uboga w hemoglobine' i we wlasnej frustracji nie chce lub nie potrafi dopasowac sie do TUTAJ przyjetych i panujacych zwyczajow ... ???
oczywiscie nie dopominam sie testu na IQ dla nowych uzytkownikow, choc miedzy nami mowiac, czasami juz i o tym myslalem (kpina? no pewnie!)
- Kuba Standera, zorro, slawek_2348 i 3 innych osób lubią to
#32 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 09:47
Ale ja kopię po nogach tylko w odwecie.
I na żarciki pozwalam sobie tylko w stosunku do tych , których znam dłużej/lepiej , do których czuję sympatię i wiem ,że się nie obrażą.
- pitt, Karol Krause, Sylwek1981 i 1 inna osoba lubią to
#33 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 09:53
no wlasnie jak to bylo z tym zagrzebanym kotem?
#34 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 12:03
...jesteś pierwszy dzień i juz masz lajka...post szczególnie powinien być skierowany do kilku userow uprawiających sprzętowo-luzowo-łożyskowy, "przedmonitorowy" cumshotingJa jestem pierwszy dzień i napiszę tyle : idźcie na ryby chłopy !
- Guzu, szpiegu, grzegorz197503 i 2 innych osób lubią to
#35 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 13:00
Regulamin jest precyzyjny i jak ktoś robi na złość albo psuje wątek poprzez OT, klikamy ZGŁOŚ. Mod sobie poradzi.
Natomiast Kolego Januszu, fachowość Jerka to jego wielka wartość, ale to nie wikipedia i - nie obraź się - wszelkie tendencje do cięcia luźnej formy na kumpelskim forum, mogę skwitować tylko tak:
Pozdrawiam
Grzesiek
Mam przy okazji jeszcze jeden OT (proszę nie zgłaszać).
Rozumiem, że czasem brandzeliństwo w wątkach przekracza wszelkie normy, ale bardzo nie lubię formy "idź na ryby", "chyba nie biorą". Tak się złożyło w życiu (teraz ckliwe wyznanie, szczyt OT, proszę nie zgłaszać), że kilka miesięcy w tym roku byłem leżąco-półsiedzący i mogłem jedynie pomarzyć o wędkowaniu. Jeśli w tym czasie zdarzyło mi się "popłynąć" na forum, odejść od meritum lub dogryźć komuś nazbyt ironicznie, oznajmiam, że stoję już o własnych siłach i mogę pospacerować pod pręgierz.
- krystiano1981r i skippi66 lubią to
#36 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 13:29
stoję już o własnych siłach i mogę pospacerować pod pręgierz.
Albo na ryby właśnie
#37 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 14:11
Wszystkich, którzy uważają, że przycisk "zgłoś" wystarczy informuję, że nie. Bo usunięcie niechcianego postu nijak nie powstrzyma nachalnego OT. Może następnym razem się uda? I siup, kolejny wpis. I kolejny. Bo bez konsekwencji.
Spójrzcie proszę, jaki fajny porządek panuje teraz na giełdzie. Kto tęskni za poprzednim bałaganem, ciągłym sztucznym podbijaniem wątków, chaosem? Czy uporządkowanie tego fragmentu działalności JB.pl spowodowało wykastrowanie ducha jerkbaita, czy wręcz przeciwnie, wzmocniło go? Niech każdy sam sobie, byle szczerze odpowie.
#38 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 14:28
......
Wiele wpisów pojawia się chyba tylko po to by nimi przypodobać się innym użytkownikom.
Tak , żeby pokazać - "Jestem z wami - popieram was- lubcie mnie"..
To też chyba wina opcji "lubię to"......
jak zwykle Bartek odniósł sie do wielu najistotniejszych spraw tego wątku i trudno sie z nim nie zgodzić, do jednej rzeczy chciał bym się odnieść
- gdyby użytkownik mógł sam decydować o wyświetlaniu przy swoim profilu / nicku ilości postów ewentualnie punktów "lubię to"
czy nie było by to pewnym lekarstwem? może tak może nie ja z pewnością bym z tego skorzystał
widzę, że temat żyje więc będę tu zaglądał
#39 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 14:32
Czy wprowadzenie przepisów ruchu drogowego do poruszania się po własnym domu, zamontowanie fotoradaru nad kibelkiem, by sprawdzić czy za szybko tam nie biegniesz nie jest wspaniałym pomysłem? Przecież doskonale sprawdza sie na drogach.
Dzięki nowemu regulaminowi giełda straciła już jakiekolwiek choćby pozory koleżeńskości, stała się bezpłciową tablica ogłoszeniową dla bezosobowych ludków.
To jest kierunek, który jak rozumiem Tobie odpowiada i w którym powinno podążać forum? Pytanie - odpowiedź, najlepiej w punktach i nie przekraczająca 600 znaków, bo później ludzie tracą koncentrację?
Odnoszę wrażenie, że nie do końca rozumiesz ideę, czy też "ducha" działania tego forum na siłę lansując kolejny kaganiec.
Pisałeś o "takich samych prawach". Owszem, wyraź swoje zdanie. Ale - nie do końca widzę to, ze ktoś będący z nami od dość niedawna powinien na siłę nam przemeblowywać istniejący i sprawdzający się układ, bo taką ma wizję. Nie wiem, czy każdy kto wpadnie na forum powinien zacząć nas rozstawiać po kątach, bo ma takie same prawa. Jak dla mnie posiadane "prawa" są pochodną wkładu w działanie i rozwój forum, a nie przebrnięcia przez proces rejestracji. Niekoniecznie zmuszaj nas do szybkiej akceptacji pomysłu, którego jedynym dobrym punktem w moim odczuciu jest to, że jest Twój. Długo pracowaliśmy nad wytworzeniem pewnej samoregulującej się "harmonii" na forum i niekoniecznie chciałbym, by kolejna "rewolucja nowych" musiała nam ją do góry nogami wywrócić, czy zdławić resztki koleżeńskich klimatów w imię wyimaginowanych problemów, którymi "należy się zająć" i z troską nad nimi pochylić. Nie wiele dobrego z takich działań zwykle wynika i może jest to lekcja by być ostrożnym z odgórnym uszczęśliwianiem ludzi wbrew ich chęciom.
Może od razu ustanówmy urząd "nad moderatora" który będzie nam aprobował posty, mówił gdzie i jak mamy pisać by było "tak jak być powinno". Może podjąłbyś się tej roli?
Zupełny porządek, zupełna bezpłciowość i bezcelowość dalszej egzystencji forum, które coraz usilniej jest przekształcane w ogólnodostępna bazę danych.
U mnie kolejno ogłaszane "doskonałe pomysły" jak usprawnić i ułatwić nam egzystencję i podnieść funkcjonalność zasadniczo wywołują pogłębiający się brak chęci na jakiekolwiek dalsze uczestnictwo w takiej wizji. I o ile w przypadku innych inicjatyw wystarczyłoby machnąć ręką, to akurat jerka dość lubię i mówię nie kolejnym moim zdaniem szkodliwym ideom.
- pitt, szpiegu, ictus i 3 innych osób lubią to
#40 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2013 - 14:41
@Janusz, chociaż nie znam Cię bliżej pozwolę sobie napisać po imieniu, czy mógłbyś zdefiniować/doprecyzować i nadać gradacji wyrażaniu offtop?
Trochę off top, bardziej offtop, najbardziej offtop? Pytam nie z chęci przekory ale w obawie oto, że zamiast czuć się jak w gronie kolegów będziemy czuć na plecach "oddech moderatora" i w rezultacie klimat forum będzie dość przykry. Czy faktycznie jest z offtopami aż tak duży problem? Czy rzeczywiście czytając wątki nie da się niczego wyczytać, nawet między wierszami? Często riposta nie na temat ma swój cel, często zachęca i prowokuje innych do jak to nazwał Friko floodowania, ale któż miałby podjąć się weryfikacji co jest offtopem i w jakim stopniu a co nie? Utarczki słowne i wycieczki osobiste owszem nie powinny mieć miejsca ale to wydaje się być kwestią kultury. Ludzie czasem zakładają tak dziwne wątki że nie powinni spodziewać się niczego innego jak offtop i powinni to zrozumieć.
Pozdrawiam
- pitt lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych