[piotrmr]

Bobex, Cieśla piękne smoki. Moje Gratulacje!!!!!

[c1eśla]

dzięki za Gratki

wytrwałość i wiara w miejscówkę trzeba ją mieć bez tego sami siebie oszukujemy

 

jak to kolega @japa mówi :

jak się w nosie dłubie to się i kozę znajdzie haha

[rózgaś]

 po wielu wyjazdach na zero , opaska uśmiechnęła się w końcu do mnie

 

przed 21 piękny strzał na mojego starego wobka , tnę z minimalnym opóźnieniem i jest przyjemny pulsujący ciężar

 

nawet powalczył - pierwszy wymiarowy Sandacz tego Sezonu zaliczony

 

 

 

 

po jakiś 15 minutach z tego samego miejsca wyjmuję takiego pod wymiar

 

potem zmiana miejscówki nie przynosi rezultatu ( w tym roku normalka )

 

ale o 3 , 30 minut przed powrotem do domu coś mnie podkusiło żeby wrócić do miejsca gdzie wyjąłem wcześniej 2 rybki

 

około 10 rzutów moim wobkiem nie daje rezultatu , więc zakładam tego co dał fajnego Zeda wcześniej ,

 

pierwszy rzut - mocne uderzenie , SIEDZI !!!

 

strasznie kopcił jak na grudniowego

 

 

 

bliźniak Zeda złowionego 5 godz wczśniej 69 cm , to nie przypadek , kolega również wyjął tej nocy identycznego Sandacza

 

taki rocznik się ruszył

Cóż z tego jak zjedzone, jak z resztą 90 procent pozostałych. No cóż, może wyrosną po deszczu. gratki, papki

Użytkownik pitt edytował ten post 15 grudzień 2014 - 20:09

[hlehle]

Cóż z tego jak zjedzone, jak z resztą 90 procent pozostałych. No cóż, może wyrosną po deszczu. gratki, papki

 

Grubo.

Te byki z poprzedniego sezonu też nie wróciły do wody?

[krystiano1981r]

Cóż z tego jak zjedzone, jak z resztą 90 procent pozostałych. No cóż, może wyrosną po deszczu. gratki, papki

[patu]

..jeden z naszych, wczorajszych Odrzańskich zedzików...

Orkan nie taki straszny ...

Pozdro..

 

 

 

P.S Na fotce @szycha81

 

 

[wojto-ryba]

Coś pięknego, kawał rybska, fotka ma też fajny jesienno-zimowy klimat, gratuluję :-)

Użytkownik wojto-ryba edytował ten post 12 grudzień 2014 - 13:12

[kotwitz]

Cóż z tego jak zjedzone, jak z resztą 90 procent pozostałych. No cóż, może wyrosną po deszczu. gratki, papki

To nie jest odosobniony przypadek. 
Wydaje mi się, że każdy łowca, który chce pochwalić się swoją zdobyczą powinien wkleić dwa zdjęcia, prezentacja i wypuszczanie, co raczej nie stanowi problemu. Powinno to być zapisane w regulaminie zamieszczania zdjęć. 
Jerkbait.pl jest przecież największym propagatorem C&R i zarazem największym portalem wędkarskim w Polsce. Dobrze byłoby gdyby dla młodych ludzi ( i nie tylko ) widok wypuszczanej ryby był czymś naturalnym.

[osiemnastak]

Moje gratki dla łowiących , ja raczej Odry w tym roku nie odwiedzę.Jeśli chodzi o wypuszczanie to sam nie wiem, czy nie gorsi są starzy wyjadacze od młodych adeptów.Sandacze mają na prawdę ciężko , łowię spinem nad Odrą od 90r i widok wypuszczanej ryby nadal jest nie częsty.Nawet nie miarowe trzebią a co dopiero ryby godne uwagi.

[tymon]

To nie jest odosobniony przypadek. 
Wydaje mi się, że każdy łowca, który chce pochwalić się swoją zdobyczą powinien wkleić dwa zdjęcia, prezentacja i wypuszczanie, co raczej nie stanowi problemu. Powinno to być zapisane w regulaminie zamieszczania zdjęć. 
Jerkbait.pl jest przecież największym propagatorem C&R i zarazem największym portalem wędkarskim w Polsce. Dobrze byłoby gdyby dla młodych ludzi ( i nie tylko ) widok wypuszczanej ryby był czymś naturalnym.

 

Tylko, że samo zdjęcie i tak nic nie da, bo przecież można najpierw sandała ubić a potem przyrżnąć pajaca i z pięknym uśmiechem na twarzy zanurzyć pół rybki pod wodą, ręka za ogon i wypowiedziane ( czyt. napisane ) słowa - "do następnego". 

Nie popadajmy w paranoje. 

Każdy ma swoje sumienie i jeżeli kogoś jara wstawianie martwych ryb, to zwyczajnie jego problem, a jak potem będzie łowił coraz mniej, to może kiedyś zrozumie, że przyłożył do tego swoją łapę - no i karta musi się zwrócić

[hlehle]

Tylko, że samo zdjęcie i tak nic nie da, bo przecież można najpierw sandała ubić a potem przyrżnąć pajaca i z pięknym uśmiechem na twarzy zanurzyć pół rybki pod wodą, ręka za ogon i wypowiedziane ( czyt. napisane ) słowa - "do następnego". 

 

 

 

 

Proponuję zapoznać się z podstawowymi zasadami forum.

Użytkownik milupa edytował ten post 16 grudzień 2014 - 21:04

[kotwitz]

Jaką paranoję?
Oczywiście, że można by rybę ubić, wypuścić ( chyba w tym przypadku wyrzucić ) aby za chwilę ją łapać podbierakiem lub za nią nurkować  tylko taka osoba musiałaby mieć monstrualne kompleksy lub najmniejszy rozmiar azjatycki żeby jeszcze wklejać takie zdjęcia. 
Mnie chodzi o coś zupełnie innego. Zdjęcie wypuszczanej ryby po prostu DZIAŁA. 
Zdecydowanie bardziej wolę oglądać zdjęcia np. kolegi @Irasa, który bardzo często pokazuje, że jego ryby wracają do wody lub rybę niekoniecznie okazałą, machającą płetwą na pożegnanie niż mega okaz w panierce czy w trawie, a najważniejszą kwestią jest chyba pokazanie tym co jeszcze nie potrafią, że jednak można bo uwierz mi, że dużo ludzi nawet nie wie, że ryby też się wypuszcza.
 

 

Każdy ma swoje sumienie i jeżeli kogoś jara wstawianie martwych ryb, to zwyczajnie jego problem, a jak potem będzie łowił coraz mniej, to może kiedyś zrozumie, że przyłożył do tego swoją łapę - no i karta musi się zwrócić

Ten kto ryby zabija, nie ma ich względem sumienia, to chyba logiczne.

[Sarniok]

15 wyjazdów od października, nie licząc sumków i małych sandaczyków tylko jeden średniak 68 cm. Jednym słowem masakra ;(. Pomału zaczynam brnąć w przekonanie, iż sandacz powinien się znaleźć na liście gatunków zagrożonych wyginięciem.

 

 

[drag]

Cóż z tego jak zjedzone, jak z resztą 90 procent pozostałych. No cóż, może wyrosną po deszczu. gratki, papki

Przyjmuję że rózgaś pisząc cytowane, wie co pisze(chodzi mi o ten konkretny przypadek).

Nie moja rola mówić władzy jak powinno być,ale za udowodnione wstawienie zabitej ryby tutaj powinien być ban,bez żadnych ostrzeżeń.Bo wstyd i obciach to już jest.

Była już sytuacja w wątku szczupakowym podobna,kto czytał ten wie.Łowca bereciarz nabrał wody w usta,ciekawe czy teraz będzie tak samo.

Swoja drogą trzeba mieć chyba jakieś kompleksy żeby pokazywać tu zabite ryby.

Szkoda że tak jest.

Użytkownik drag edytował ten post 12 grudzień 2014 - 19:25

[Łukasz W]

Musimy poczekać aż kolega c1eśla się wypowie.

[tymon]

Jaką paranoję?
Oczywiście, że można by rybę ubić, wypuścić ( chyba w tym przypadku wyrzucić ) aby za chwilę ją łapać podbierakiem lub za nią nurkować  tylko taka osoba musiałaby mieć monstrualne kompleksy lub najmniejszy rozmiar azjatycki żeby jeszcze wklejać takie zdjęcia. 
Mnie chodzi o coś zupełnie innego. Zdjęcie wypuszczanej ryby po prostu DZIAŁA. 
Zdecydowanie bardziej wolę oglądać zdjęcia np. kolegi @Irasa, który bardzo często pokazuje, że jego ryby wracają do wody lub rybę niekoniecznie okazałą, machającą płetwą na pożegnanie niż mega okaz w panierce czy w trawie, a najważniejszą kwestią jest chyba pokazanie tym co jeszcze nie potrafią, że jednak można bo uwierz mi, że dużo ludzi nawet nie wie, że ryby też się wypuszcza.
 

 

Ten kto ryby zabija, nie ma ich względem sumienia, to chyba logiczne.

 

Oczywiście masz rację, że większość nie poddała się jeszcze edukacji w tym kierunku, ale czy widok zdjęcia ich przekona - wątpię. Do tego trzeba zwyczajnie dorosnąć - jedni szybciej, drudzy wolniej, a jeszcze inni wcale. 

[kotwitz]

Oczywiście masz rację, że większość nie poddała się jeszcze edukacji w tym kierunku, ale czy widok zdjęcia ich przekona - wątpię. Do tego trzeba zwyczajnie dorosnąć - jedni szybciej, drudzy wolniej, a jeszcze inni wcale. 

Myślę, że jest to zależne od indywidualnego podejścia, z resztą zawarłeś to doskonale w drugim zdaniu. Natomiast mam nadzieję, że chociaż 5 na 100 zastanowi się i sięgnie po wiedzę. 
"rome wasn't built in a day"

[Hermano]

Piękne ryby, ja jeszcze czekam na mojego zandera, ale coś szczęście nie dopisuje...

 

połamania ...

[Mariano Mariano]

Ja prawie wogóle niemam zdjęc jak wypuszczam,więc czy to znaczy,że jestem bereciarzem

A przypadki takie były,są i będą...niestety.

 

Gratulacje dla Wszystkich pozostalych łowców.

[tasiek321]

Ja prawie wogóle niemam zdjęc jak wypuszczam,więc czy to znaczy,że jestem bereciarzem

W takim przypadku nie jesteś bereciarzem, co najwyżej moherem