Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wielki lipień z Sanu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4435 postów

Napisano 30 kwiecień 2014 - 19:21

Żeby troszkę ustabilizować dyskusję, która wywołuje emocje, pozwolę sobie wstawić fragment wypowiedzi z innego tekstu, dotyczącego lipieni z Laponii. Niestety, przynajmniej w jednym przypadku okazało się, że obecność wędkarzy i obecność populacji tak wielkich lipieni w jeziorze są nie do pogodzenia.
 
Pozdrawiam serdecznie
 
Jerzy Kowalski
 
The grayling fishing in the rivers, streams and lakes of Lapland is probably the best in Europe, Its certainly a destination where you have the chance of hooking into a very big grayling. Perhaps a fish of four pounds. And yes, You read the word lakes correctly. There are some huge grayling in some of these Lapland lakes. Grayling that could weigh seven or eight pounds or more. which can be taken on nymphs and big dry flies. http://www.fishing.co.uk/article.php3?id=1831


Witam,

To samo bujanie w oblokach bez konkretów. Sa ryby po 7-8 funtów ale można zlowic co najwyżej 4 a te większe to juz sie zlowic pewnie nie dają z oczywistych przyczyn.

Polecam wszystkim obserwowanie chociażby na fejsie grupy lipieniowych zapaleńców z Finlandi o nazwie grayling land. Ich największy to bodajże 2.10 a tutaj kolega sobie ot tak pisze o rybach 2-3 kilo. Jak masz takie ryby pod nosem to olej prace, jakakolwiek by nie była i zajmij sie przewodnictwem. Ludziska za zlowienie 3 kg lipienia zapłacą niebotyczne pieniądze, sam mogę ci podeslac klientów na cały przyszły rok.

Bujo

#42 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 01 maj 2014 - 01:47

Szanowny Panie Robercie,

 

Cóż napisać. Otóż, doceniam entuzjazm i staram się zrozumieć emocje, ale mogę tylko powtórzyć za Kolegą, który jedyny tutaj zauważył, że kwiecień to zdecydowanie nie jest pora na łowienie lipieni. Z tego reszta wynika.

 

Zna Pan też pewnie przysłowie o dobrych chęciach.

 

Mogę Panu zasugerować kontakt z Piotrem Zieleniakiem w Lublinie lub w okolicach, który będzie najlepszym mentorem i wytłumaczy wszystko jak należy, zarówno w tej sprawie jak i w innych, dotyczących tej pięknej i subtelnej dyscypliny jaką jest wędkarstwo, szczególnie muchowe.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

 

Panie Jerzy - dziękuję za dobre rady, z których z pewnością skorzystam. Jako, że staram się by w moim życiu nic nie było dziełem przypadku moje muszkarstwo ma także pewną podbudowę teoretyczną, w związku z czym postać Pana Piotra Zieleniaka (jak też kilku innych znamienitych lubelskich muszkarzy) nie jest dla mnie anonimowa - nie było jeszcze okazji się osobiście poznać, ale wymienialiśmy już uwagi na forum, a także telefonicznie. Co do, znanego mi, przysłowia o dobrych chęciach pozwolę sobie nie zgodzić się z Panem - otóż uważam, że jego obiegowe funkcjonowanie nijak się ma do rzeczywistości - jestem przekonany, że dobre intencje jako wyraz woli (także etycznego wędkarza) to czynnik najistotniejszy, którego niezbędnym uzupełnieniem z czasem stają się wiedza i doświadczenie. Spodziewałem się zatem, że poza zdawkowym, mam wrażenie (być może błędne) nieco protekcjonalnym, postem podzieli się Pan ze mną i innymi Kolegami, kilkoma cennymi uwagami dotyczącymi selektywnego połowu ryb (zwłaszcza na suchą muchę), zapewniającego unikania tych, które pozostają w okresie ochronnym.  Chciałbym się także dowiedzieć, choćby na podstawie Pańskich doświadczeń, jaki w Pana przekonaniu jest dopuszczalny margines błędu - to znaczy prawdopodobieństwo, że pomimo dołożenia wszelkich starań jednak złowimy rybę będącą w okresie ochronnym. Sądzę, że tak dla mnie, jak i wielu innych użytkowników forum byłoby cenne kilka praktycznych rad. Proszę też napisać,.... ale tak szczerze - czy ostatnimi czasy w polowaniu na pstrąga nie złowił Pan lipienia  w okresie ochronnym ?  Jeśli nie - chylę czoło i z pokorą oczekuję na naukę.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Robert Bednarczyk.  



#43 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 01 maj 2014 - 07:14

Sprawa jest prosta jak budowa żeby nie łowić lipieni w okresie ochronnym na Sanie musiał byś na nim nie łowić .Na  Sanie nie ma możliwości łowienia bez przyłowów ,wszyscy którzy teraz tam łowią łowią także lipienie i to bez wyjątków.Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to najzwyczajniej ściemnia.



#44 OFFLINE   tlok

tlok

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaPabianice

Napisano 01 maj 2014 - 10:32

Sprawa jest prosta jak ....... Łowisz, bo musisz złowic w tym czasie lipienia na Sanie uzywając niektórych metod.  Doholowujesz do podbieraka , wypinasz i dajesz mu odplynac i tyle i .. az tyle.

Proste nieskomplikowane ....



#45 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 01 maj 2014 - 12:49

Sprawa jest prosta jak budowa żeby nie łowić lipieni w okresie ochronnym na Sanie musiał byś na nim nie łowić .Na  Sanie nie ma możliwości łowienia bez przyłowów ,wszyscy którzy teraz tam łowią łowią także lipienie i to bez wyjątków.Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to najzwyczajniej ściemnia.

:) - no właśnie

 

Sprawa jest prosta jak ....... Łowisz, bo musisz złowic w tym czasie lipienia na Sanie uzywając niektórych metod.  Doholowujesz do podbieraka , wypinasz i dajesz mu odplynac i tyle i .. az tyle.

Proste nieskomplikowane ....

 

Tak też sądziłem. Dla mnie ta zasada obowiązuje wszędzie, bo ryb nie zabieram, a nawet zdjęcia robię  absolutnie sporadycznie, by im nie szkodzić ponad zbędną miarę. 



#46 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 02 maj 2014 - 12:24

Wczoraj rozmawiałem z moim kolegą i jeżeli ten lipień o którym piszesz był złowiony tydzień temu poniżej wiaty visiona to ryba miała 58cm i złowił ja na glajchę potem złowił jeszcze jednego na 56 też na glajchę ,żyłka 23 plus glajcha to nie zestaw na lipka ale one o tym nie wiedzą ./



#47 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 02 maj 2014 - 20:52

Wczoraj rozmawiałem z moim kolegą i jeżeli ten lipień o którym piszesz był złowiony tydzień temu poniżej wiaty visiona to ryba miała 58cm i złowił ja na glajchę potem złowił jeszcze jednego na 56 też na glajchę ,żyłka 23 plus glajcha to nie zestaw na lipka ale one o tym nie wiedzą ./

 

Prawie się zgadza - było to praktycznie na wysokości wiaty Visiona, i faktycznie później ten sam wędkarz złowił drugiego, jak twierdził, takiego samego lipienia (tego drugiego już nie widziałem). Jednak nie do końca się zgadza bo nie było tydzień temu, ale dokładnie w ostatnią niedzielę - 27 kwietnia, a poza tym pierwsza ryba na 100 % nie była mierzona, druga chyba też. Nie mam natomiast pojęcia na co ryby zostały złowione, ale wiem, że "szczęśliwy łowca" faktycznie łowił także na glajchę, bo wcześniej mi o tym mówił. Jeśli Twój Kolega był z dwoma innymi wędkarzami i miał jasną czapkę Simmsa z długim daszkiem to pewnie jednak mówimy o tym samy zdarzeniu, choć nie wiem na jakiej podstawie określił tak dokładnie długość ryby. Później jeszcze dyskutowaliśmy o wielkości "lipaska" i jeden z kolegów "łowcy" twierdził, że 60 cm nie miał,.... ja jednak uważam, że mógł być nawet nieco większy.



#48 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 02 maj 2014 - 22:04

To na pewno był on :)



#49 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 02 maj 2014 - 22:34

To na pewno był on :)

 

To pozdrów Kolegę o tego, co próbował mu pomóc podebrać lipienia ...... moim zdaniem jednak "najbidniej" 60 cm, ale skoro on sam twierdzi, że 58 - niech tak będzie - w końcu to nie ja miałem rybę na kiju.  



#50 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 02 maj 2014 - 23:02

gość ma ręke do nimfy dla niego 70 ryb na dzień to jest bez szału i to całkiem serio ,Widziałem kilka razy co gość wyczynia i jest naprawdę dobry .



#51 OFFLINE   chincza

chincza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 188 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Nazwisko:chincza

Napisano 02 maj 2014 - 23:07

Tomi pewnie metodą żyłkową ?



#52 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4435 postów

Napisano 02 maj 2014 - 23:21

To pozdrów Kolegę o tego, co próbował mu pomóc podebrać lipienia ...... moim zdaniem jednak "najbidniej" 60 cm, ale skoro on sam twierdzi, że 58 - niech tak będzie - w końcu to nie ja miałem rybę na kiju.


Witam,

Ile widziałeś lipieni około 60 cm skoro jesteś tak pewien ?

Bujo

#53 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 04 maj 2014 - 00:13

Witam,

Ile widziałeś lipieni około 60 cm skoro jesteś tak pewien ?

Bujo

 

Wcześniej ani jednego. Gdybyś czytał uważnie temat od początku wiedziałbyś, że nie jestem pewien.


Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 04 maj 2014 - 00:21


#54 OFFLINE   KwaQ

KwaQ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 385 postów
  • LokalizacjaGdzieś tam :)

Napisano 04 maj 2014 - 18:17

Robert, wcześniej tylko się słyszało o wielkich lipieniach z Sanu no i nie da się ukryć że pare fotek widziałem :). Dwa dni temu kolega wyłapał dniówkę na osie no i też jego uwagę zwrócił fakt iż populacja lipienia jest dość spora... udało mu się zobaczyć kilka ładnych lipasów i oceniał je na około 45... czego nie uświadczy się na naszych łowiskach :)

Połapał kropasków, niebawem i kieruje swoje kroki w tamtą stronę:)

pozdro



#55 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 04 maj 2014 - 20:38

Robert, wcześniej tylko się słyszało o wielkich lipieniach z Sanu no i nie da się ukryć że pare fotek widziałem :). Dwa dni temu kolega wyłapał dniówkę na osie no i też jego uwagę zwrócił fakt iż populacja lipienia jest dość spora... udało mu się zobaczyć kilka ładnych lipasów i oceniał je na około 45... czego nie uświadczy się na naszych łowiskach :)

Połapał kropasków, niebawem i kieruje swoje kroki w tamtą stronę :)

pozdro

 

Potwierdzam, sam widziałem na płytkiej wodzie piękne okazy - spokojnie około 40-45 cm, ale ten złowiony przebijał wszystkie.

Jestem zauroczony Sanem i nie mogę się doczekać, kiedy tam wrócę.

 

Serdeczności.



#56 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 05 maj 2014 - 11:10

No a co z tymi fotami lipieni 70-80cm bo czekam i sie doczekac nie moge.



#57 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 maj 2014 - 11:19

No a co z tymi fotami lipieni 70-80cm bo czekam i sie doczekac nie moge.

Pewnie jeszcze rosną :) .






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych