Cześć,
Takim karpiem pływam od 8-9 lat. łódka jest dwu skorupowa. Pewność powziąłem gdyż, zdarzyło mi się pływać nią z balastem około 200 kg wody. Było nas dwóch sprzęt spinningowy, jedzenie oraz silnik z akumulatorem. Dziwił nas poziom zanurzenia 
, a że był to ostatni wyjazd na działkę i po wędkowaniu łódź szła na brzeg, na zimowanie, okazało się że we dwóch nie mogliśmy jej wyjąć na ląd. Łódka stojąc przy brzegu wytarła sobie dziurkę na dziobie (niski poziom wody w jeziorze co się zdarza).
Co do samej łodzi i jej wartości użytkowej, to nie można powiedzieć aby była mała, dla dwóch osób miejsca dość mówię o spinningowaniu. Pływanie na wiosłach jest wyzwaniem, szczególnie przy fali. jest takie wrażenie że dwa pchnięcia wiosłami w przód, jedno w tył . Ławka tak jak na zdjęciu na stałe i jak dla mnie 183 cm wzrostu lekko nisko się siedzi, ból kolan i pleców. Obecnie pływam tylko z silnikiem elektrycznym 50lbs plus 34 kg akumulator (genialny wynalazek tylko ten akumulator donieść). Kiedy pływam sam łódka lekko myszkuje po tafli jeziora, ale wystarczy żona około 45 kg i już inne pływanie bardziej stabilne takie cięcie wody.
Doświadczenie z tą łodzią mam tylko z jeziora, nie wiem jak się zachowuje na rzece.
Myślę że to w miarę łódka, za wygodniejsze jednak trzeba więcej zapłacić.
