[Koincydencja]

 

[Z.Milewski]

W wątku mnóstwo ipy, apy, naprawdę smakują wam te grapefruit'owe piwa? Zamiast naturalnej goryczy chmielowej, czuję tam ordynarną, dodatkową, niechmielową gorycz cytrusową, gębę mi krzywi.

Wolę tradycyjne piwo chmielowe na czystej wodzie. Szczególnie czeskie, jako że w Czechach dość często pzrebywam, jak Gambrinus, Litovel, Holba, ewentualnie popularny u nas, dość nachalny w smaku Pilsener Urquell.

Kiedyś smakował mi z browaru Rohozec-Skalak (krąp :Dna polski) , ale z czasem zaczęła mnie odrzucać niska jakość wody użytej w tym piwie.

Ogólnie, po dwuletniej diecie bardzo wyostrzył mi się smak, do piw również, wprost nie mogę znieść sztucznej, dziwnej-nie chmielowej goryczki w piwach z polskich wielkich browarów, jak Żywiec, Lech, czy Okocim. Wprost odrzuca mnie, tak jak te ipy i apy.

[Qcyk]

Bardzo fajnie weszło

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Kokosz]

W wątku mnóstwo ipy, apy, naprawdę smakują wam te grapefruit'owe piwa? Zamiast naturalnej goryczy chmielowej, czuję tam ordynarną, dodatkową, niechmielową gorycz cytrusową, gębę mi krzywi.

Wolę tradycyjne piwo chmielowe na czystej wodzie. Szczególnie czeskie, jako że w Czechach dość często pzrebywam, jak Gambrinus, Litovel, Holba, ewentualnie popularny u nas, dość nachalny w smaku Pilsener Urquell.

Kiedyś smakował mi z browaru Rohozec-Skalak (krąp :Dna polski) , ale z czasem zaczęła mnie odrzucać niska jakość wody użytej w tym piwie.

Ogólnie, po dwuletniej diecie bardzo wyostrzył mi się smak, do piw również, wprost nie mogę znieść sztucznej, dziwnej-nie chmielowej goryczki w piwach z polskich wielkich browarów, jak Żywiec, Lech, czy Okocim. Wprost odrzuca mnie, tak jak te ipy i apy.

Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki.

 

Nie tylko cytrusy, nie tylko żywica. Chmiele z Nowego Świata dają nuty owocowe - nie nachalna chmielowo jest najnowsza seria od Trzech kumpli na chmielach z Australii. Do tego, również od nich - seria na chmielach z Nowej Zelandii... dużo tego, i dla każdego. Co z IPA-mi lub APA-mi na polskich chmielach lub klasycznych angielskich? A co ze stoutami i z porterami na zimne pory roku? A pszenica lub witbier na lato?

DePils z Pinty-klasyczny smak, bez "kombinacji".

Z czeskich: Rohozec "13". Svijany - maz, rytiż, baron... Bernard - "12", Opat bitter lub klasyczny z Broumova, Krkonos - "14" (vanocne).

O polskich koncerniakach nie będę się wypowiadał.

[tom3]

Dobrze prawisz Kokosz 

Misty jest wysoko oceniane.

[Z.Milewski]

Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki.

 

Nie tylko cytrusy, nie tylko żywica. Chmiele z Nowego Świata dają nuty owocowe - nie nachalna chmielowo jest najnowsza seria od Trzech kumpli na chmielach z Australii. Do tego, również od nich - seria na chmielach z Nowej Zelandii... dużo tego, i dla każdego. Co z IPA-mi lub APA-mi na polskich chmielach lub klasycznych angielskich? A co ze stoutami i z porterami na zimne pory roku? A pszenica lub witbier na lato?

DePils z Pinty-klasyczny smak, bez "kombinacji".

Z czeskich: Rohozec "13". Svijany - maz, rytiż, baron... Bernard - "12", Opat bitter lub klasyczny z Broumova, Krkonos - "14" (vanocne).

O polskich koncerniakach nie będę się wypowiadał.

Każde piwo ma indywidualny, swoisty smak, niektórzy wolą mocniejsze bodźce smakowe. Wszelkie APY jakoś lepiej znoszę, natomiast IPY są dla mnie nie do przyjęcia, zbyt mocną gorycz grapefruit'ową tam czuję, tak samo w polskich koncernowych zbyt duża i sztuczna gorycz-jakaś nieokreślona, taka jakby żółć . To już te trudne w smaku IPY lepsze.

Stout, porter to wałśnie takie zimowe napoje, piwa-nie piwa, więcej w nich innych smaków niż klasycznego piwa. Ale od święta są ok. Pszeniczne, witbier też nie pod mój smak, kiedyś pszeniczne nawet smakowało, ale pzreszło mi.

Rohozec nie najgorszy, ale ma taki dziwny "nieczysty" posmak, jakby złej jakości wody, ale najbardziej przypomina dawne, tradycyjne polskie piwa. Svijany może być, ale są lepsze. Tak samo Bernard, Opat. Krkonos "14" to już siarczyste piwo, dużo słodu i jak nazwa wskazuje-vanocne (bożonarodzeniowe) nie do codziennego użytku.

Nie jestem jakimś wielkim piwoszem, od października do maja bardzo rzadko pijam, parę butelek na miesiąc, jakiś porter czy stout. Ale gdy się ociepli, to już trochę  tak, 1-2 (raczej 1)butelki kilka razy w tygodniu. Mam kolegę w Czechach, dla którego dzień nie może się odbyć bez ok. 10 butelek piwa na dzień. A w smaku mam podobne zdanie-Litovel, Holba, Gambrinus, a nawet dość już popularne u nas Plzeń i Kozel.

[mariusz!]

Ciemne, to co takie jasne ??
Aaa bo puste 😜

Załączone pliki

•  IMG_20210605_165325.jpg   54,44 KB   11 Ilość pobrań

[bogdan333]

Dla ochłody

Załączone pliki

•  img_20210606043346_20210424_142443_zmniejszamy_pl.jpg   63,05 KB   12 Ilość pobrań

[Koincydencja]

Każde piwo ma indywidualny, swoisty smak, niektórzy wolą mocniejsze bodźce smakowe. Wszelkie APY jakoś lepiej znoszę, natomiast IPY są dla mnie nie do przyjęcia, zbyt mocną gorycz grapefruit'ową tam czuję, tak samo w polskich koncernowych zbyt duża i sztuczna gorycz-jakaś nieokreślona, taka jakby żółć . To już te trudne w smaku IPY lepsze.

 

Dziwne, bo IPA ma europejskie korzenie. Wszelkie=ch owocowo-tropikalnych smaków i zapachów nie powinno być. APA to amerykańska nowa fala, gdzie szybciej doszukałbym się grapefruit'owych smaków.

[strary]

Dokładnie tak jak kolega wyżej napisał.

IPA-India Pale Ale to mocne piwo brytyjskie, mocno chmielone wyspiarskimi chmielami ale nie maja one zapachu czy smaku żadnych owoców.

 

APA- American Pale Ale to w zasadzie to samo piwo ale chmielone nowymi chmielami wyhodowanymi w USA. Dużo różnorakich owoców i żywic drzew iglastych w zapachu i smaku.

[Z.Milewski]

Sorry! Oczywiście odwrotnie napisałem niż myślałem, jeśli chodzi o gorzki posmak cytrusowy. Po prawie dwuletniej diecie, smak mi się bardzo wyczulił i źle znoszę wszelkie słodkie, czy gorzkie smaki. Szczególnie cukier wyczuwam nawet w małych ilościach, choć gorzkie też uderza w kubki.

[Artech]

Mocne, gorzkie i dobre
 IMG_20210807_155218.jpg   44,49 KB   24 Ilość pobrań
 IMG_20210807_155237.jpg   44,34 KB   22 Ilość pobrań

[Qcyk]

Grybowskie świeżutkie nalane w 1,5 litrowe butelki. Można pić i pić i zero bąbli w brzuchu 😊
 IMG_20210807_190205.jpg   101,85 KB   23 Ilość pobrań
Pozdrawiam
Daniel

Użytkownik Qcyk edytował ten post 09 sierpień 2021 - 16:59

[Artech]

 IMG_20210813_142803.jpg   63,91 KB   33 Ilość pobrań
Promocja była 😁

[mav3rick]

Dostawa prosto z Gór Sowich

[Qcyk]

IMG_20210813_142803.jpg
Promocja była

modern drinking lubię bardzo

Użytkownik Qcyk edytował ten post 15 sierpień 2021 - 16:36

[malcz]

Widzę że Lidl był grany...🤣
Modern Drinking wymiata...cena w Żabce też😁

[Qcyk]

Ja dzisiaj na wieczór takie coś 😉

 IMG_20210817_110648.jpg   63,38 KB   20 Ilość pobrań

Załączone pliki

•  IMG_20210817_110648.jpg   63,38 KB   22 Ilość pobrań

[Artech]

Ja dzisiaj na wieczór takie coś 😉

To mi jakoś nie podeszło. Ale już nie pamiętam dlaczego.

[mav3rick]

Dzisiaj takie na próbę