Hamulec rzutowy i łożyska - Antares AR
#1 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2009 - 22:09
Teoretycznie bloczki powinno się włączać parami, dla zachowania równowagi szpuli. Mam jednak wrażenie, że w nim każdy bloczek ma inną masę i są one ułożone rosnąco! Czy ktoś może mi to wytłumaczyć? Jak to w końcu jest? Mam niestandardowe bloczki, czy nie trzeba ich włączać parami?
#2 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2009 - 23:53
PS. Antares AR to prześwietny kołowrotek
#3 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 07:02
Mozesz nawet rzucac z jednym lekkim (bialym) bloczkiem i niema to wplywu na sama szpule. Wszuyko zalezy od zestawu jakim dysponujesz, umiejetnosci i warunkow na lowisku..
pozd JW
#4 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 08:17
Kupiłem go używanego od kolegi z forum (tofik) i działa bardzo dobrze. Bloczki mam tylko te co zastałem w środku. Są ułożone jakby rosnąco, od największego, najjaśniejszego, do małego, ciemnego. Skoro nie muszę ich włączać parami, to się akurat dobrze składa
#5 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 11:31
pozd JW
#6 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 17:31
W AR warto przynajmniej raz w roku wymienic lozyska na nowe.
Tylko z kąd je wziąć? Mowa oczywiście jedynie o dwóch łożyskach szpuli? Reszta jest dożywotnia?
Właśnie chyba będę musiał, bo woblery nie lecą mi jakbym tego chciał.
#7 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 18:22
Zadzwoń tutaj 0323603650 i podaj symbole... (sklep).
Kupowałem do CC101 i były...
#8 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2009 - 19:44
W AR warto przynajmniej raz w roku wymienic lozyska na nowe.
[/quote]
Tylko z kąd je wziąć? Mowa oczywiście jedynie o dwóch łożyskach szpuli? Reszta jest dożywotnia?
Właśnie chyba będę musiał, bo woblery nie lecą mi jakbym tego chciał.
[/quote]
W kazdej hurtowni z lozyskami, Takie lozyska produkuje np. Timken, FAG i inni producenci.
Wazne, zebys podal miedzynarodowy symbol tych lozysk 623 i kupil kryte obustronnie, co przedluzy ich zywotnosc i nie bedziesz ich musial oliwic i czyscic co kilka wypraw. Otwarte daja lepsze osiagi, ale nie tyle, zeby bylo warto.
Na stronie glownej jest artykul o lozyskach glownych autorstwa Thymallusa. Tam znajdziesz wiecej informacji..
JW
#9 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 07:24
#10 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 10:32
Wymieniam je bardziej dla świętego spokoju. 20zł za dwa to nie majątek, a mam pewność, że wszystko chodzi ok.
Pytanie dot. oliwki!
Boje się oliwić multika i nie oliwię. Podobno oliwka rozpuszcza i rozrzedza zawartość łożyska, smar wypływa i łożysko jest do wymiany. Skoro tak się dzieje, a wszystkie łożyska w multiku - prócz tych na szpuli - mają służyć do jego śmierci technicznej, to czy nie wykończymy ich w sezon-dwa oliwką??
Mam rację?
Gdzie można kupić dobry smar do multików? Taką puszkę, spray.
#11 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 10:37
Oliwke do lozysk mozesz kupic w internecie. Shimano produkuje taki zestaw oliwki i smaru do swoich multikow. Ale prawde powiedziawszy mozesz zastosowac kazdy inny smar i oliwke.
JW
#12 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 10:52
Ale prawde powiedziawszy mozesz zastosowac kazdy inny smar i oliwke.
Cześć. Zgadza się, ważne żeby był poślizg. Sam używam kosmetyków dołączonych do multików- Shimano, Daiwa, ABU, Penn. Fajne rzeczy są na ALlegro i tam bym kupował- są tam smarowidła Penn'a, Daiwy. Jakbym kupował to oryginalne Daiwy albo Shimano, choć drogie. Są z dozownikami, bardzo wygodne rozwiązanie.
#13 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 10:57
JW
#14 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 14:15
#15 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2009 - 22:30
Dzięki za przypomnienie.
#16 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2009 - 08:56
Pozdrawiam
Remek
#17 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2009 - 10:22
Oryginalnie w AR sa otwarte lozyska klasy ABEC 5 i po sezonie lowienia faktycznie zaczynaja buczec. Nawet jak lowisz tylko w slodkiej wodzie. Ponadto trzeba je oliwic nieco czesciej. Woda wyplukuje oliwke z tych lozysk. No, ale masz lepsze przyspieszenie na klasowych otwartych lozyskach.
W DC7 sa kryte lozyska ABEC7, kryte lozyska sa znacznie bardziej trwale od otwartych poniewaz woda nie penetruje ich tak bardzo. Stad zapewne fakt, ze lowiac w PL juz kilka lat nie musisz wymienaic tych lozysk.
Nie wiem jakie lozyska ma w swoim AR Dawid, ale jesli kupi komplet markowych lozysk FAG czy Timken to zapewne polowi sezon moze nawet dluzej bez problemow a multik bedzie rzucal znacznie lepiej..
Moim zdaniem niema sensu wkladac otwartych super lozysk do innych multikow niz L, ML. Bo nic wiecej nie uzyskamy w praktyce.
W lajtowych odmianach casta warto wsadzic lozyska stawiajace mniejszy opor jesli chcemy, aby zestaw dzialal lepiej w dolnym zakresie c/w. Ja otwarte lozyska mialem tylko w swoich curado 101, metanium MG i wlasnie w AR, choc w tych dwoch ostatnich wymienilem je szybko na kryte bo w 80% przypadkow lataly z niego wabie ponad 10g z kija 17 lbs.
pozd JW
#18 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2009 - 12:16
#19 ONLINE
Napisano 19 sierpień 2009 - 12:29
czestotliwosc i waronki w jakich łowimy maja wpływ na stan sprzetu i tyle
#20 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2009 - 12:33
Otwarte lozyska w AR po 3-4 dlugich jesiennych wyprawach na polskie jeziora zaczely nieco szumiec. Poprostu woda wyplukala z nich oliwke. Podanie kapki oliwki shimano powodowalo ponowna cicha prace lozysk. Niemniej po sezonie lowienia zauwarzylem spadek odleglosci rzutowych w AR jak i naprade huczliwa prace lozysk.
Jesli ktos chce zalozyc lozyska raz i miec spokoj na dluzszy czas polecam zwykle kryte lozyska dostepne w kazdej hurtowni. Koszt jednego lozyska max 15 zl.
I po problemie!!
W soli drogie i klasowe lozysko VXB klasy ABEC3 (kryte !!) wytrzymuje 3 miesiace. Pozniej jest do wyrzucenia
JW
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych