Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zarybienie pstrągiem potokowym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 29 październik 2009 - 22:38

Witam. Mam pytanko, gdzie można nabyć różnej wielkości pstrągi, aby zarybić sobie rzeczkę na Mazowszu, która wije się pomiędzy starymi drzewostanami. Jakie mam szanse na udane zarybienie. I kiedy najlepiej jest zarybić i czy rybki mają szansę jakiegoś rozrodu w przyszłości? :D

#2 OFFLINE   ssamer

ssamer

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 109 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 październik 2009 - 22:42

Bardzo proszę z tego typu procederem o rozwagę. Oto efekt dziwacznych ryb pod nazwą pstrąg potokowy:
https://www.corona-fishing.pl/index.php?a=grupy&opcja=fo rum_posty&idkat=&idspol=71&idtemat=279&stron a=1

Poczytaj proszę i pooglądaj fotki jak to mozesz sobie zaśmiecić wodę.


#3 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 29 październik 2009 - 22:55

Powiem tak-pstrąga tam nie było i nie ma. Woda jest zimna, czysta, dobrze natleniona i to raczej byłby początek tam jego panowania. Chyba, że siedzi jakiś cycuś w trawie i nigdy się nie pokazuje. Pytam, bo mam takie coś w planach, ale właśnie chciałem poznać opinie, które ukarzą mi czym warto, czy nie.

#4 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 30 październik 2009 - 10:31

Taką opinie może wydać tylko ktoś o odpowiednich kwalifikacjach. W przeciwnym razie można zrobić wodzie kuku.

#5 OFFLINE   wisnia023

wisnia023

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 213 postów
  • LokalizacjaCiechanów

Napisano 31 październik 2009 - 22:40

A jaką rzeczkę chcesz tym pstrągiem zarybiać?

#6 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 31 październik 2009 - 22:43

A czy to ważne jaką. Powiem tak...Dluga na jakieś 40km, nizinna, spora część odcinka płynie przez las. :D

#7 OFFLINE   klosskuba

klosskuba

    Forumowicz

  • PATRON
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaPyskowice

Napisano 01 listopad 2009 - 02:07

Witam.
Samowolne zarybianie wód otwartych to jakiś szatański plan.
Znam takie rzeczki gdzie na podobnych przesłankach (czysta, zimna woda i właściwie tyle), kilku kolegów w tajemnicy postanowiło sobie stworzyć superłowisko napuszczając pstrąga.
Efekt był taki, że po jakimś czasie w rzeczce znikneła jakakolwiek fauna, a wkrótce i pstrągi.Odbudowa populacji kiełbia, śliza, piskorza i innych takich, nikogo nie obchodziła.
Ciek zostaje na wiele lat martwy.
Aby zarybić rzekę pstrągiem należy wykonać wiele specjalistycznych badań i analiz: warunków troficznych, skutków ekologicznych, właściwości fizykochemicznych wody,historii występowania pstrąga na danym obszarze itp.
Także jeśli jesteś ichtiologiem i potrafisz wykonać tego typu zadania, jeśli wyjdą pozytywnie, to wolna droga.
Pozdrawiam.Klosskuba .
  • Dokuś lubi to

#8 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 01 listopad 2009 - 09:48

A od kiedy wolno przeprowadzać zarybienia na własną rękę? :unsure:

#9 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 864 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 01 listopad 2009 - 10:15

Klosskuba-chyba masz rację. Postaram się poszukać ludzi bardziej kompetentnych i z odpowiednią wiedzą. Boję się tylko, że jeżeli wynik byłby pozytywny to sensu zarybienia nie widzę bo ściany zawsze mają uszy i taki ichtiolog chwaląc się swoim sukcesem, że pomógł w zarybieniu może sprawić iż moja idylla będzie trwała krótko. Ale teoretycznie jakaś szansa jest.
dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.

#10 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 01 listopad 2009 - 14:15

Poszukaj takiego ichtiologa, który w razie pozytywnej dla Ciebie opinii zachowa to w tajemnicy

@Kloskuba, nie ma co przesadzać i aż tak panikować. Wiele niewielkich rzek zostało sypniętych pstrągiem lub lipieniem przez grupy pasjonatów na własną rękę. Bo ichtiolodzy działający na zlecenie PZW albo w ogóle nie chcieli tych siurków zbadać, albo wydali negatywną opinię. Takie małe rzeczki są poza obszarem zainteresowania PZW bo nie można do nich jebnąć karpia i nikogo nie obchodzi, że mogły by byc niezłymi łowiskami pstrąga i lipienia. Także nie dziw się, ze ludzie czasem biorą sprawy w swoje ręce.

Teraz zaprzeczę temu co napisałem kilka postów wyżej, ale.......Przyznam szczerze że nie znam przypadku gdzie dzikie (dzikie bo poza PZW ale nie bez kontaktu z ichtiologiem pasjonatem) zarybienie pstrągiem zabiło rzekę a znam od pyty przypadków gdzie pod nadzorem PZW umierały rzeki zatrute, wyprostowane, wybetonowane. Może w końcu czas wziąć sprawy we własne ręce.....A nie się kisić w PRL-owskim gównie i wciąż wierzyć, że zarybienie pstrągiem i lipieniem odpowiednich wód jest złe a dobre jest zarybianie wszystkiego karpiem, amurem, importowanym karasiem czy tołpygą.

#11 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 01 listopad 2009 - 16:23

dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.

Tymonie, a zastanowiłeś się co by się stało z ta rzeczką, gdyby znalazło się jeszcze 10 wędkarzy, którzy postanowiliby na własną rękę ją zagospodarować? Każdy z nich miałby inny pomysł, zgodnie ze swoimi upodobaniami. Jeden wpuści pstrągi, drugi szczupaki, następnemu się karpi zachce... Przecież na PZW nie będą czekać, prawda? Mi się podobają kolorowe rybki, które pływają w moim oczku wodnym. PZW nigdy ich nie wpuści, a mi się che je łowić na tej konkretnej wodzie. Więc co? Heja z wiadrem! Rzeczywiście dzięki takim postawom dłuuugo nie mamy co liczyć na łowiska z prawdziwego zdarzenia. Większość nawet się nie zorientuje, kiedy zmieni się władza, zmieni się podejście do wód. Bo jak to zauważyć, skoro każdy ma swoją genialną receptę na rybne łowiska...
Rozumiem, że w lesie na własną rękę też sadzisz drzewa, które Tobie się podobają, a wycinasz te mniej estetyczne? Przecież podatki płacisz to masz prawo wymagać, prawda?

#12 OFFLINE   dragond500

dragond500

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaUK -Wrocław

Napisano 01 listopad 2009 - 16:39

Ludzie opamiętajcie się wkońcu ! Jeszcze nie zarybił tej rzeki zwrócił się o pomoc wyszedł z inicjatywą i za to powinno się chwalić gdyby teraz ktoś pomógł mu i powstała grupa ludzi która by się tym zajeła udało by sie zarybić te rzeczke to pewnie byście chętnie tam pojechali troche przetrzebić wodę!

A po drugie PZW to jest wielkie gówno i nie myślcie ze jakie kolwiek ich zarybienia są poprawne i nikt z nich nie robi potrzebnych badań!

Przykładem jest Zbiornik Bajkał w Kamieńcu Wrocławskim kilka lat temu właśnie tam PZW zarybiło wodę Pstrągiem Tęczowym ;/ i czy ktoś mi powie że robili oni badania ! Mieli to głęboko gdzieś bo tego samego dnia po zarybieniu wszystkie te dziady z PZW siedzieli i walili torbami te pstrągi bo nie ma limitu i sami sobie wrzucili mięso do wora.

Człowiek chce zrobić coś co pomogło by a wy go tylko zmieszaliście z błotem, lepiej opłacać kartę i twierdzić że ma się prawo pustoszyć wodę.

#13 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 01 listopad 2009 - 16:55

[quote]

dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.
[/quote]
Tymonie, a zastanowiłeś się co by się stało z ta rzeczką, gdyby znalazło się jeszcze 10 wędkarzy, którzy postanowiliby na własną rękę ją zagospodarować? Każdy z nich miałby inny pomysł, zgodnie ze swoimi upodobaniami. Jeden wpuści pstrągi, drugi szczupaki, następnemu się karpi zachce... Przecież na PZW nie będą czekać, prawda? Mi się podobają kolorowe rybki, które pływają w moim oczku wodnym. PZW nigdy ich nie wpuści, a mi się che je łowić na tej konkretnej wodzie. Więc co? Heja z wiadrem! Rzeczywiście dzięki takim postawom dłuuugo nie mamy co liczyć na łowiska z prawdziwego zdarzenia. Większość nawet się nie zorientuje, kiedy zmieni się władza, zmieni się podejście do wód. Bo jak to zauważyć, skoro każdy ma swoją genialną receptę na rybne łowiska...
Rozumiem, że w lesie na własną rękę też sadzisz drzewa, które Tobie się podobają, a wycinasz te mniej estetyczne? Przecież podatki płacisz to masz prawo wymagać, prawda?
[/quote]


MODERACJA

#14 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 01 listopad 2009 - 16:58

Bredzę o poszanowaniu prawa. Tylko tyle. Najlepiej psioczyć na PZW, że robi co chce, a potem namawiać kogoś, do robienia co chce z wodą, do której ma takie samo prawo jak każdy wędkarz...

#15 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 01 listopad 2009 - 17:04

Jakie prawo mam szanować? :huh: Takie, które zezwala na zabijanie ponadmetrowych szczupaków i innych okazowych ryb? Takie co zezwala na zapełnianie zamrażarek rybim mięsem z naszych wód? MODERACJA Szanuj prawo, łów karpiki, ale nie krytykuj kogoś kto chce żeby w zapomnianej, pewnie pięknej, nieuregulowanej jeszcze dotąd rzeczce pływały pstrągi.

#16 OFFLINE   dziadzior

dziadzior

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów

Napisano 01 listopad 2009 - 17:06

Są takie głupie zarybienia widawy pstrągami. Temat tabu dosłownie. W wiosce niedaleko chrząstawy pod wrocławiem co roku pzw wpuszczało potokowce. Ale co dalej z tego wyszło to niewiadomo. Czy ta rzeczka zarosła, czy wyschła na tym odcinku, różne rzeczy słyszałem. Ale to jest przykład głupiego zarybienia pstrągami, i to przez same pzw.

#17 OFFLINE   kryst

kryst

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2028 postów

Napisano 01 listopad 2009 - 17:07

Jakie prawo mam szanować? :huh: Takie, które zezwala na zabijanie ponadmetrowych szczupaków i innych okazowych ryb? Takie co zezwala na zapełnianie zamrażarek rybim mięsem z naszych wód? Bredzisz gościu, bredzisz! Żal mi Ciebie i Tobie podobnych. Szanuj prawo, łów karpiki, ale nie krytykuj kogoś kto chce żeby w zapomnianej, pewnie pięknej, nieuregulowanej jeszcze dotąd rzeczce pływały pstrągi.


Z całym szacunkiem. Nawet jeśli prawo jest złe musimy go przestrzegać. Ale możemy zmienić prawo, tylko trzeba w tej sprawie lobbować, oczywiście zgodnie z prawem, a nie Rychu - Zdzichu. <_<

#18 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 01 listopad 2009 - 17:14

Jakie prawo mam szanować?


Cytat z regulaminu:
4. Nie publikuj treści, które mogą zostać uznane za naruszające porządek prawny lub dobre obyczaje. Jeśli zauważyłeś takie treści na forum, natychmiast powiadom o tym korzystając z dostępnej funkcji „zgłoś wiadomość moderatorowi”.

Kolego, każde prawo należy szanować. A szacunek do prawa wyraża się również tym, że złe prawo zmienia się zgodnie z prawem, a nie walczy z nim na swoje wydumane sposoby. Nawołując do robienia co się komu podoba nie różnisz się niczym od betonu z Twardej. Tam też każdy robi co chce i ma przy tym poparcie kolegów...

#19 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 01 listopad 2009 - 17:49

A kto ma to prawo zmienić zgodnie z prawem? Idioci co to prawo stanowią?? Tu potzeba jakiegoś przewrotu, pospolitego ruszenia :mellow: Ja z tego państwa prawa już dawno się wypisałem i żyję sobie w szarej strefie I jak będę miał okazję dorzucić coś od siebie gdzie pstrągiem sypać będą to to zrobię. Demokracja, no nie :mellow:

#20 OFFLINE   dzepetto

dzepetto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaŁężyca

Napisano 01 listopad 2009 - 19:06

Demokracja, no nie :mellow:

Taaa i do tego w najczystszej postaci...