Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Anty moskito


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 09 czerwiec 2010 - 17:34

Zaczalem sie rozgladac za rzeczami ktore stworzyl przemysl przeciw owadom . Mamy wiec spreye i kremy . Siateczki ktore nie dopuszczaja owadow ale sa niekomfortowe . Mamy jakies aparaty elektroniczne i taki Tadkowi dobrze dzialal . Czy rzeczywiscie to trudno powiedziec bo jednoczesnie spryskal sie spreyem ? . Pytajac o te aparaty elektroniczne w sklepie muchowym sprzedawca zwrocil mi uwage na ubrania i napisal haslo abym poszukal w internecie to haslo brzmi -Ex Offico Buzz Off-
Czy ktos z was spotkal sie z ta odzieza i jakie ma doswiadczenie ?

#2 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 10 czerwiec 2010 - 17:39

Kupilem czapke i bede testowal :mellow:

#3 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 11 czerwiec 2010 - 21:02

To ja się dołączę do tematu. Czy są roślinki, które można posadzić na parapecie, w doniczce, które będą odstraszały komary? To co się dzieje teraz w okolicy Odry to można określić jednym słowem - masakra :angry: !
Jutro planuję wypad na jakieś rybki i już dzisiaj spryskałem kapelusz i koszulę (zamknięte w plastikowym worku, żeby nie zwietrzały), którą jutro założę repelentem sprowadzanym specjalnie ze Szwecji( w północnej Szwecji komary i meszki są wielkości wróbli), sposób już sprawdzony - ciuchy nasączone preparatem skuteczniej odstraszają robactwo. Dodatkowo przed samym łowieniem poprawię kurację i spryskam nieosłonięte części ciała. Niestety nie próbowałem żadnych elektronicznych cudów, więc na ten temat się nie wypowiadam. Jak się szwedzki preparat nie sprawdzi to jutro jadę kupić to czym psulek handluje + moskitiera (to akurat przyda mi się też na polowania).
W okolicach Wrocławia jak i w samym Wrocku mają zacząć pryskać na terany dotknięte przez powódź środkami komarobójczymi, a ja się zastanawiam czy wszystkich takich miejsc nie zarybić na [przykład ukleją/siutrą - jakich innych naturalnych wrogów mają nasi latający krwiopijcy?
Pozdrawiam!
Komarom śmierć!!!

#4 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 12 czerwiec 2010 - 07:08

Systematyczne wcinanie witamin z grupy B powoduje że stajesz się ,,nieprzyjemnie śmierdzący dla komarzyc i ślicznotki omijają z daleka. Taki B Complex to bodaj 50 drażetek za ok 5 zł bez recepty, wystarczają 2 dziennie. Działa po 5-7 dniach. A z naturalnymi wrogami tej plagi jest źle bo to w byle kałuży się rozmnoży i żadna rybka tam się nie uchowa. Pamiętam patent jaki zastosowano w Meksyku i południowych stanach USA do walki z muchą podżerającą im bydło. W terenie umieszczano pojemnik z atrakcyjnym dla owadów zapachem , po drodze do niego musiały przelecieć przez strefę promieniowania i stawały się bezpłodne.

#5 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 12 czerwiec 2010 - 07:54

Taki B Complex to bodaj 50 drażetek za ok 5 zł bez recepty, wystarczają 2 dziennie. Działa po 5-7 dniach.

Ty coś chyba mnie nie lubisz :D każesz mi iść na ryby po tak długim czasie?? :D
Niestety Polska to nie Meksyk i prędzej takie urządzenia zostałyby rozkradzione, wypalone i sprzedane na złomie niż zdążyły pozbawić komara jajec

#6 OFFLINE   przemoL

przemoL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 12 czerwiec 2010 - 08:13

Są rośliny odstraszające komary - pelargonie, a co do naturalnych wrogów to jeżyki :D

#7 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 12 czerwiec 2010 - 13:27

Pelargonie ? Nie cierpię tych roślin, ich zapach wq..q mnie bardziej niż działa na komary.
A i o jednym zapomniałem.Ciężko będzie z doniczką czy skrzynką po opaskach hasać.

#8 OFFLINE   pampi

pampi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:15

zawsze można trochę kwiatu we włosy włożyć :D i poczuć się jak narcyz ;)

#9 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:20

OT kompletne. Ja to się gąbka czeszę. Włożę we włosy ale przez spodnie nie gryzą to i po co?
  • wildriver lubi to

#10 OFFLINE   przemoL

przemoL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:23

a żebyś się nie zdziwił, mnie wczoraj ugryzł ale z drugiej strony :wacko:

#11 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:30

Yoko mi odnalazl troche wiadomosci ...Jest taka substancja -permetryna - . Jest to opatentowany juz produkt ktory niektore firmy stosuja do impregnacji plotna . Z tego plotna szyje sie spodnie , koszule , czapki i inne . Te czesci ubioru juz ma w ofercie Orvis , Cabelas i inne . Podane jest ze 75 pran dopiero wyjalowi te tkanine ...mysle ze predzej to ona sie zetrze w szczepy :lol:
Zapytalem o ten temat bo myslalem ze szczegolnie muszkarze cos beda wiedziec lub moze ktos uzywa . Kupilem czapke ...teraz czas na koszule z dlugim rekawem koloru niebieskiego ...sam kolo niebieski jest juz kolorem znienawidzonym przez moskito :mellow:
www.exofficio.com dla zainteresowanych :D

#12 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:39

sam kolo niebieski jest juz kolorem znienawidzonym przez moskito :mellow:

przez niektórych kierowców również :mellow:
Raczej wysmaruję swoje ciuchy z Bundesw.... Ultrathonem. Testowo, dzisiaj się wysmarowałem minimalistycznie przed spacerem z psem i swoim synem. Siebie też tylko częściowo. Ilość substancji minimalna, działanie ok, w lewą rękę nie gryzły bo tak się pomaziałem w połowie. Myślę że rozwiązanie jednak tańsze niż ciuchy Orvisa.


#13 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 12 czerwiec 2010 - 22:50

Zaczalem temat z ubraniami bo nie cierpie spray,ow . Najblizsza wyprawa da kilka odpowiedzi . Po ostatnich ulewach moskito urosly w sile <_<

#14 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 czerwiec 2010 - 16:00

Systematyczne wcinanie witamin z grupy B powoduje że stajesz się ,,nieprzyjemnie śmierdzący dla komarzyc i ślicznotki omijają z daleka. Taki B Complex to bodaj 50 drażetek za ok 5 zł bez recepty, wystarczają 2 dziennie. Działa po 5-7 dniach.


Od 8 dni testuję ten sposób i na razie jestem bardzo zadowolony :mellow:
Przez ostatnie 3 dni spędzałem po ok 2-3 godz dziennie wieczorem nad wodą i tylko 3 ugryzienia.
Teraz cały weekend będę nad małą leśną rzeczką więc komarów powinno byc dość żeby ostatecznie przetestować sposób.
Jem 1 tabletkę dziennie Vitaminum B Compositum

#15 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 27 czerwiec 2010 - 22:46

Mit obalony. Komarom absolutnie nie przeszkadzała witamina B. Plecy mam w purchle jak ropucha... :D

#16 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 czerwiec 2010 - 07:38

czy ja wiem u mnie trochę uciekały po witaminie B

#17 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 czerwiec 2010 - 08:00

Być może to się sprawdza jak komarów lata kilka i mają wybór kilku osób :mellow:
Jak człowiek stoi sam wieczorem w gęstym lesie nad rzeką, to nawet dzikie tańce klepańce niewiele dają :mellow:

#18 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 czerwiec 2010 - 08:04

komary jakoś da się jeszcze przeżyć, gorzej z meszkami ale tych na szczęście nie ma :D

#19 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 czerwiec 2010 - 08:12

Ja akurat mam tak że meszki mnie za bardzo nie ruszają, a nawet jak ruszą to rzadko to czuję. :D

#20 OFFLINE   sebek

sebek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 102 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 28 czerwiec 2010 - 09:11

skuteczny jest repelent MUGGA na wszelkie kąsające robactwo, kupiłem i testowałem, faktycznie pomaga, działa nawet do 8 godzin




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych