Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

dewon


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 01 listopad 2013 - 23:26

Akurat wypowiedź kolegi Ugly była jak najbardziej rzeczowa i konkretna . :)

To później fantazja zawitała. ;)



#22 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 01 listopad 2013 - 23:30

 

p.s-nie rozumiem totalnie po co ruskie dają tam łożysko,skoro w zwykłych obrotówkach czy "garbatkach" skrzydełka kręcą się bez problemów i bez łożysk?

Tak ja Ugly napisał w jednym z pierwszych postów w tym temacie.

Potwierdzam - raz , delikatnie zakręcone śmigiełko kręci się cholernie długo.

Jakby jakiś system DC miało. :huh:  ;)

Nie sądzę , że bez łożyska tak by się dało.



#23 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2138 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 01 listopad 2013 - 23:31

No właśnie,bo już nic poza fantazją nie pozostało do napisania ;)

DC-powiadasz,ale chyba tylko dwa ustawienia ma:

1.-kręci się jak głupie,ale musi być nowe

2.-kręci się dupnie,bo ustawienie nr1 zmieniło się samoczynnie pod wpływem wody....... :lol:


Użytkownik tofik edytował ten post 01 listopad 2013 - 23:34


#24 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 listopad 2013 - 23:34

@tofik - wymyślają nowe bo bolenie nie są już tak głupie jak dawniej.

Widać to szczególnie na przełowionych odcinkach rzek, ryby błyskawicznie się uodparniają, zwłaszcza jeśli widzą te same, lub tak samo pracujące przynęty po kilkadziesiąt nieraz razy dziennie.

Kiedyś, gdy boleń nie był rybą herbową rzecznego spinningisty śmiałem się z takich zjawisk jak przebłyszczenie czy ignorowanie często podawanych rybom przynęt, dzisiaj naprawdę serio biorę je pod uwagę.

Wracając do tematu, zanim @makamba zmyje mi głowę ( :ph34r: )- mam produkcję sprzed chyba piętnastu lat na Wiślane bolenie, wzorowaną na dewonie, bez łożyska z MIG'a, ale swego czasu naprawdę bardzo łowną, no ale to były czasy gdy long 1+ był killerem. :)  ;)

Jutro wstawię fotę tej, chyba stołecznej produkcji, po rybach, teraz nic nie widać.



#25 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2138 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 01 listopad 2013 - 23:44

@Dagon-może masz rację,ale skoro ten dewon jest taki dobry na bolki,to jak to się stało że nikt prędzej o tym nie wspominał.....?Ja również wierzę w takie rzeczy jak to że ryba może być przełowiona,choć jednak bardziej skłaniam się do tego że tej ryby jest po prostu mniej .Samego bolenia złowiłem już na każdą przynętę (rodzaj),jaką mam w pudełku,dlatego pewne jest to że i na tego dewona weźmie,ale czy będzie to "killer" na bolki to wątpię.



#26 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 listopad 2013 - 23:49

Słusznie wątpisz, dzisiaj nie jest to killer, ot jedna z wielu przynęt, które warto mieć.

Dzisiaj nie ma killerów, są przynęty dobre i trochę lepsze, dzisiaj najważniejsze to znaleźć ryby. ;)

A przy okazji boleniowej turbinki przyłowiłem chyba większość drapieżników występujących na mojej wodzie.

Co ciekawe, nigdy nie prowadziłem tej przynęty wolno. :)



#27 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2138 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 01 listopad 2013 - 23:54

Hmmmm,mam kilku znajomych wędkarzy w wieku powyżej 50'tki,muszę się ich wypytać o te dewony,jak to naprawdę z nimi jest. :) Co do samych łożysk w tych super ruskich za 20 ojro,to i tak upierał się będę, że są głównym powodem gorszej pracy po kontakcie z wodą niż za nowego :)



#28 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 listopad 2013 - 23:58

Może tak być, ja mam bez łożyska, ostatni mi się ostał, już go nie robią, ale od początku pracuje jak trzeba.

Ja Ci dam powyżej 50-tki! Młodszych szukaj, bliżej  40-tki, lepsza pamięć. :P


  • staszek lubi to

#29 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9538 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 listopad 2013 - 07:52


   ;)  


Użytkownik popper edytował ten post 02 listopad 2013 - 07:55


#30 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 listopad 2013 - 08:12

Wstawiam jak obiecałem zdjęcia przynęty boleniowej dla której zapewne dewon był inspiracją.

Można ją było kupić na sławnym bazarku wędkarskim przy Twardej, ją oraz jej wariacje, były bowiem różne, najczęściej różniły się od siebie tylko kształtem dzwonu i mocowania kotwicy.

Miałem również, też z bazarku, klasyczne mosiężne dewony, nie wiem jakiej produkcji, ale nie kręciły się tak fajnie jak ta turbinka.

Jak wcześniej wspomniałem, swego czasu naprawdę łowna, oczywiście lotna, zero problemów z gaśnięciem czy korozją.

Jedyny słaby element to przyspawana na stałe kotwica, kiepskiej jakości, która korodowała i tępiła się z czasem niemiłosiernie.

Poniżej porównanie turbinki z woblerem boleniowym 4.5 cm. Jak widać nie jest to duża przynęta, stąd pewnie te przyłowy o których pisałem wcześniej, jak to powiedział kiedyś Kolendowicz - "małą rybkę".... ;)

 

Załączony plik  DSCN4120.JPG   293,72 KB   6 Ilość pobrań

Załączony plik  DSCN4121.JPG   260,18 KB   5 Ilość pobrań

Załączony plik  DSCN4122.JPG   357,41 KB   5 Ilość pobrań


Użytkownik Dagon edytował ten post 02 listopad 2013 - 15:48


#31 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 04 listopad 2013 - 15:14

te smigielka wcale nie są glupie... Kiedyś jak pływałem z Igorem - dzerwys to śmigło kręciło się jeszcze po podebraniu ryby :)

 

DSC_7925.JPG


  • Karol Krause lubi to

#32 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 listopad 2013 - 16:14

Ładnie. To dewon "from Russia with love" ?



#33 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2078 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 04 listopad 2013 - 16:14

To z tymi lozyskami z miga bylo jako zaslyszana ciekawostka co nie znaczy ze tez w nia uwierzylem ;)

#34 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 05 listopad 2013 - 15:42

Ładnie. To dewon "from Russia with love" ?

z tego co wiem to sciagane w Russia - trzeba by zapytac Igora....



#35 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 listopad 2013 - 18:09

Mimo wszystko szkoda, że nikt u nas tego nie robi.

Nie mówię już o tych cackach łożyskowanych ruskim demobilem, ale taka turbinka jak ta moja, powinna być do ogarnięcia nawet dla parających się domowym lurebuildingiem miłośników przynęt z metalu. Pewnie kupcy by się znaleźli no i zawsze to fajnie mieć w ofercie coś, czego nie ma nikt inny. Tym bardziej, że zima za pasem a pan od którego kupowałem swoje turbinki rękę na sercu kładł, że to super podlodówka na większe ryby, trzeba było tylko pomalować dupkę lakierem na czerwono. 



#36 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 05 listopad 2013 - 18:16

Kilku lurebuilderow na forum jest.Moze któryś się podejmie i zaskoczy Nas wszystkich.Byloby miło.
Tez mam w pudelku cos podobnego, zrobie fotki i wrzuce.Ocenicie co to za cudo bo kręci sie fajnie:)

#37 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5851 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 05 listopad 2013 - 18:36

To co wstawił Dagon to "torpeda" tajna boleniowa przynęta warszawskich boleniarzy, ale w czasach gdy boleni było więcej niż wody. Świat o niej usłyszał chyba dzięki Jackowi Kolendowiczowi. Miałem (może nawet gdzieś jeszcze mam), rzucałem i psinco złowiłem. Uważam że teraz są lepsze i skuteczniejsze przynęty,ale jak ktoś chce sobie urozmaicić łowienie to czemu nie. W dzisiejszych smutnych czasach doszło do tego że to nie przynęty są problemem w złowieniu bolenia, a same bolenie których jest coraz mniej.



#38 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 listopad 2013 - 18:42

Nie była wcale taka tajna. :D

I faktycznie, są teraz lepsze przynęty co nie znaczy oczywiście, że na to retro cudo ryby złowić się nie da. ;)

To co wstawił Dagon to "torpeda" tajna boleniowa przynęta warszawskich boleniarzy, .....

....W dzisiejszych smutnych czasach doszło do tego że to nie przynęty są problemem w złowieniu bolenia, a same bolenie których jest coraz mniej.

To prawda na nic niedługo nam się zdadzą pudła po brzegi wypełnione killerami. :mellow: 



#39 OFFLINE   dzerwys

dzerwys

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1046 postów
  • LokalizacjaTrzy kroki do Iny
  • Imię:Igor
  • Nazwisko:Olejnik

Napisano 05 listopad 2013 - 20:17

Hej.

Ten mój dewonik to import ze wschodu mam 3szt w tym model trociowy. Drogie to to....W dziale dziwnych/ciekawych przynęt wklejałem link do producenta. Jak ktoś jest poważnie zainteresowany to mogę napisać do kolegi i spytać jaka jest ich aktualna cena.

Co do jego skuteczności to nie ma ściemy, łowi często jak nic innego nie pomaga ale to może byc kwestia przebłyszczenia tfuuu przewoblerownia wody :) Zrobienie czegoś podobnego a raczej podobnie działającego jest możliwe tylko troszkę czasu trzeba poświecić a skąd go brać kuna...? :)

Co do pracy tej przynęty to smiga aż miło, trzeba to zobaczyc na własne oczy :) Po łowieniu producent zaleca przepłukać pod bieżącą wodą wtedy nie będzie problemu z zacinaniem. Takie info dostałem od kolegi, który tym handluje na wschodzie.


Użytkownik dzerwys edytował ten post 05 listopad 2013 - 20:25

  • makamba lubi to

#40 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 05 listopad 2013 - 22:05

Zapytaj więc, jestem ciekaw ile rubli szykowac:D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych