Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sprzedaż na forum a zwrot


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
48 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 18:47

Cześć. 

 

Jakiś czas temu sprzedałem Daiwę Tatulę prywatnie na forum. Wartość była poniżej tysiąca złotych i nie było umowy K-S, paragonu itd. Na multik nie udzieliłem żadnej ustnej i pisemnej gwarancji.

 

Po pewnym czasie klient zgłosił się z reklamacją typu "z tego multika nie da się rzucać, koledzy mają Steezy i też nie potrafią z Tatuli rzucać, chce zwrot kasy". Zaproponowałem wysłanie multika do mnie na sprawdzenie w celu zweryfikowania możliwości rzutowych tej Daiwy. Po testach na sucho i nad wodą stwierdzam, że hamulec rzutowy działa w 100% (co z resztą opisałem w dziale Baitcasting) i nie występują problemu typu:

 

" na 20-stce przy wyrzucie robi się broda tak samo jak na zero, rzutowy nie działa"

 

Tak więc zadzwoniłem i powiedziałem że multik działa w 100% ale mimo to klient nie wyraził chęci przesłania do siebie multiplikatora gdyż z góry założył że on sobie z nim nie poradzi i od razu poleciały zdania typu:

 

"orientowałem się i musisz mi zwrócić kasę, bo tak będzie uczciwie"

 

Krew się we mnie zagotowała. Najpierw chce reklamować a teraz już go nie chce mimo że jest sprawny  :D Oczywiście ja multik mam zamiar odesłać, gdyż jest sprawny a co z im zrobi obecny właściciel to mi lata szczerze mówiąc. Teraz mam pytanie:

 

Czy faktycznie prawo przewiduje coś takiego jak zwrot towaru zakupionego bez żadnej umowy w pełni sprawnego?



#2 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 19 październik 2015 - 18:55

Jeśli jesteś prywatnym sprzedawcą a towar jest w pełni sprawny to nie masz obowiązku przyjąć zwrotu od kupującego. Przynajmniej tak było jakieś 2 lata temu.

#3 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 19 październik 2015 - 18:58

 

Czy faktycznie prawo przewiduje coś takiego jak zwrot towaru zakupionego bez żadnej umowy w pełni sprawnego?

Od osoby fizycznej jesli towar jest sprawny i zgodny z opisem to Nie :) 



#4 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 18:59

Była jakaś nowelizacja ale dotyczyła głównie przedsiębiorców w grudniu 2014, bo jako sklep na allegro zmienialiśmy warunki. Pytam, bo w necie głównie jest o zakupach z papierem.

 

Edit: Poprawiłem rok :)


Użytkownik Kamil_Be edytował ten post 19 październik 2015 - 19:38


#5 OFFLINE   covent

covent

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 19 październik 2015 - 19:06

Trochę bal bym się pisać na publice , że sprzedaż odbyła się bez rejestracji fiskalnej..

#6 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 19:12

Jest to towar prywatny poniżej określonej wartości, więc wolny od podatku.


Użytkownik Kamil_Be edytował ten post 19 październik 2015 - 19:13

  • minecjusz lubi to

#7 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 19 październik 2015 - 19:35

Po pierwsze oczywistym winno być, że zawarliście umowę sprzedaży. To, że nie została spisana znaczenia ma znikome. 

Na marginesie i ze zawodowego zboczenia nie ma czegoś takiego jak umowa kupna-sprzedaży, jest tylko umowa sprzedaży. Jak nie ma kary więzienia, jest kara pozbawienia wolności, a zakład karny to tylko techniczny aspekt, środek do realizacji celu. 

 

Po drugie w grudniu 2014, bo grudzień 2015 dopiero będzie :) zmieniły się przepisy dotyczące głównie relacji przedsiębiorca - konsument. Nie ma już tej nieszczęsnej ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i zmianie ustawy... ble ble ble. Teraz jest ustawa o prawach konsumenta, ale gro najistotniejszych rozwiązań jest teraz w kodeksie cywilnym i dobrze. 

 

Po trzecie jeśli mamy do czynienia ze sprzedażą pomiędzy konsumentami, czyli tak jak Kamil opisał to mają zastosowanie wyłącznie przepisy kodeksu cywilnego. W tym konkretnym przypadku czyli w sytuacji braku jakichkolwiek wad towaru, kupujący nie ma prawa do jego zwrotu bez zgody sprzedającego.  


  • minecjusz i Kamil_Be lubią to

#8 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 19 październik 2015 - 19:38

Napisałem to samo, co Adaś, ale póżniej, już nie mądrzę się


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 19 październik 2015 - 19:38


#9 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 326 postów

Napisano 19 październik 2015 - 19:38

Odeślij mu za potwierdzeniem odbioru i tyle. Tak żeby później nie poszedł na policję i nie zgłosił kradzieży :) 

Ustawa o prawach konsumenta Ciebie nie obowiązuje  



#10 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 19:42

 

 

Po trzecie jeśli mamy do czynienia ze sprzedażą pomiędzy konsumentami, czyli tak jak Kamil opisał to mają zastosowanie wyłącznie przepisy kodeksu cywilnego. W tym konkretnym przypadku czyli w sytuacji braku jakichkolwiek wad towaru, kupujący nie ma prawa do jego zwrotu bez zgody sprzedającego.  

 

Czyli multik okazał się sprawny i mogę go po prostu odesłać :-) Dzięki za porady.



#11 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1693 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 19 październik 2015 - 19:49

Tylko najpierw weź zaświadczenie od rzeczoznawcy że odsyłasz sprawny, bo później możesz mieć problemy z udowodnieniem że BYŁ sprawny B)



#12 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 326 postów

Napisano 19 październik 2015 - 19:53

Napisałem to samo, co Adaś, ale póżniej, już nie mądrzę się

Dobrze Bartek, że edytowałeś, bo bzdury napisałeś ;) W przeciwieństwie do Adama  :D



#13 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 19:58

Tylko najpierw weź zaświadczenie od rzeczoznawcy że odsyłasz sprawny, bo później możesz mieć problemy z udowodnieniem że BYŁ sprawny B)

 

Jest na sali castingowy rzeczoznawca? :D A tak na poważnie są rzeczoznawcy od sprzętu wędkarskiego? Od motorowodnego to na pewno ale od wędkarskiego?



#14 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 326 postów

Napisano 19 październik 2015 - 20:08

Jest na sali castingowy rzeczoznawca? :D A tak na poważnie są rzeczoznawcy od sprzętu wędkarskiego? Od motorowodnego to na pewno ale od wędkarskiego?

A jak koleś weźmie swojego rzeczoznawcę? I co wtedy będzie?  :D Co najmniej głupio, bo i tak w sądzie ich opina nie będzie brana pod uwagę, tylko powołanego przez sąd  :lol:

Odsyłaj i zapomnij o temacie. 



#15 OFFLINE   Skob.el

Skob.el

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 252 postów
  • LokalizacjaEL

Napisano 19 październik 2015 - 20:08

Jest na sali castingowy rzeczoznawca? :D A tak na poważnie są rzeczoznawcy od sprzętu wędkarskiego? Od motorowodnego to na pewno ale od wędkarskiego?

Kamil jesli już to Twój nabywca ma obowiązek zgłosić się do rzeczoznawcy celem określenia stanu technicznego zakupionego urządzenia a nie Ty.

Także tak jak piszą Koledzy powyżej... Odeslij za potwierdzeniem odbioru i po temacie.A Że Kupujący jest wędkarskim kaleką i sam się do tego przyznaje to już jego problem. 

Ps. Taka jest moja ocena Twojej sytuacji.



#16 OFFLINE   croock

croock

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 635 postów
  • LokalizacjaWroclaw

Napisano 19 październik 2015 - 20:24

AdasCzeski wyczerpał temat. 

 

jedyne czego można się obawiać, to rzeczywiście uszkodzenie przez nieuczciwego nabywcę i argumentowanie, że odesłałeś zepsuty.

 

oczywiście to on musi udowodnić, ale nieuczciwemu jest łatwiej. nie wiem, czy z rzeczoznawcą bym szalał przy sprzęcie za kilka stów.

 

szatański pomysł - nagraj komórką moment od zapakowania do złożenia w okienku pocztowym :-)


  • AdasCzeski lubi to

#17 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 20:57

Chyba tak zrobię, dobra myśl :)

#18 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1190 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 19 październik 2015 - 21:03

Odeślij kołowrotek z możliwością obejrzenia go przy odbiorze. W ten sposób zyskasz świadka.
  • minecjusz lubi to

#19 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 październik 2015 - 21:31

A nie lepiej dać sobie spokój? I jak jest 100% sprawny to sprzedać komuś innemu?

Nie chce to nie. 

 

Warunek - musi opłacić wszelkie koszta przesyłek.


  • blackabyss lubi to

#20 OFFLINE   Kamil_Be

Kamil_Be

    Nie doradzam na PW, dajcie mi spokój :D

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1459 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Kamil
  • Nazwisko:Be

Napisano 19 październik 2015 - 21:42

Namieszał to niech sam sprzedaje...