O sandaczowych filmach i C & R
#1 OFFLINE
Napisano 25 październik 2010 - 11:04
#2 OFFLINE
Napisano 25 październik 2010 - 11:52
RH
#3 OFFLINE
Napisano 25 październik 2010 - 14:19
#4 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 12:45
A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb
Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga
Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY
I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss
#5 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 13:15
#6 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 13:18
A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb
Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga
Odważny! Lewego bym nie dał. Jeśli już offtop i taki mocny w ocenach, w wątku o łowieniu ryb , to chociaż chciałbym wiedzieć, czy na pewno poszły pod nóż. Bobesku, skąd masz taką pewność? Pytam, a nie zaczepiam. Jeśli nie wiadomo tego na 100%, a ma się tylko takie przekonanie, po prostu można nie pogratulować i na przyszłość mieć wyrobioną opinię, dzielić się nią prywatnie lub w stosownych wątkach. Proszę tylko o odpowiedź na pytanie, bo to akurat nie jest do końca OT...
Pozdrawiam
Grzesiek
PS A w temacie, to na Warcie niewymiarka nawet dostać nie mogę.
#7 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 13:26
Ja tam jestem pewien to są ludzie co dla nich niby CR takie mega ważne to pomyśl czy by nie zrobili ujęć kamerką z wypuszczania ryb?
Odpowiedź jest prosta -pierwsze co by zrobili to pochwalili się z wypuszczenia owych smoków...
Wkońcu nagrywał owy Miłośnik Przyrody -to by nie nagrał jak uwalnia rybę?A nie wszystkie po holu nagle uciete?
Ja też nic na Warcie nie mogę ostatnio złapać...Nie wiem co się dzieje:P
#8 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 13:40
A ja wiem co się dzieje. Żałuję, że nie mam więcej czasu na przysiedzenie do tematu .. tylko przypadkowe wypady, trudno o konstruktywne wnioski i zadowalające efekty.Ja też nic na Warcie nie mogę ostatnio złapać...Nie wiem co się dzieje:P
Połamania!
Grzesiek
#9 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 14:10
#10 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 14:42
Liczy się efekt propagowania C&R, zdjęciami, tekstami, artykułami, czy postawą własną nad wodą.
Nie chodziło mi o to, że ktoś ma wątpliwości i to słuszne, tylko sposób i miejsce wyrażenia tego. Pytałem, skąd 100% pewności nie dlatego, że jestem naiwny i wierzę, że wszystkie te sandacze się za rok rozmnożą, tylko pomyślałem, że taka surowa i ostra ocena wynikać może z czegoś, czego nie widziałem lub nie czytałem.
Robert. Oczywiste rzeczy tu widać. Tylko chodzi mi o to, żeby nie zaperzać się w emocjach, nie wyrokować ostatecznie, bo to nie da wymiernego skutku i nie taką twarz - według mnie - powinni mieć zwolennicy C&R w Polsce. Nie ma co się cackać z przejawami mięsiarstwa, czy nieposzanowania ryb, ale robienie offtopa w wątku o aktualnie poławianych sandaczach, gdzie chce się oglądać ładne i wypuszczane ryby, mija się z celem i obniża wartość tematu, a także skuteczność protestu, np. przeciw powyższemu filmikowi, czy poczynaniom autorów. Tylko o to mi chodziło, proszę mnie nie ustawiać na jednej miejscówce z nimi. Dziękuję
Pozdrawiam
Grzesiek
#11 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 16:23
może dojść do kolejnej przepychanki
zaznaczam tylko iż to miał być tylko link celem info o odnośnie ostatnio poruszanego artykułu z czasopisma wędkarskiego.
#12 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 16:29
Co do samego filmiku... z uwagi na regulamin wątków takich jak Sandacze 2010 myślę, że powinien od razu być wrzucony do osobnego wątku w wieściach znad wody, z dopiskiem, że o tamten artykuł chodzi Ale nie uważam, żeby stało się coś złego, czy żeby powód do niepokoju był
Pozdrawiam
Grzesiek
#13 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 16:43
#14 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 17:41
(...)nie bronię ani tych filmów, ani autorów. Uwaga! Wleczenie prawie metrowego sandacza chwytakiem po glebie uważam za obrzydliwe, niegodne wędkarza, pożałowania godne zwłaszcza wobec urodzaju ryb wtedy tam, no i ostatecznie nieprzystające do tego Forum
(...)
Nie chodziło mi o to, że ktoś ma wątpliwości i to słuszne, tylko sposób i miejsce wyrażenia tego. Pytałem, skąd 100% pewności nie dlatego, że jestem naiwny i wierzę, że wszystkie te sandacze się za rok rozmnożą, tylko pomyślałem, że taka surowa i ostra ocena wynikać może z czegoś, czego nie widziałem lub nie czytałem.
(...)
Nie ma co się cackać z przejawami mięsiarstwa, czy nieposzanowania ryb, ale robienie offtopa w wątku o aktualnie poławianych sandaczach, gdzie chce się oglądać ładne i wypuszczane ryby, mija się z celem i obniża wartość tematu, a także skuteczność protestu, np. przeciw powyższemu filmikowi, czy poczynaniom autorów. Tylko o to mi chodziło, proszę mnie nie ustawiać na jednej miejscówce z nimi. Dziękuję
Przecież nie chodzi o to, żeby moderatorzy nic tylko usuwali pyskówki, przenosili do CAFE pierdoły, a uzasadnioną krytykę do osobnych wątków, czyszcząc wątki o przynętach, wypuszczonych rybach, czy o artykułach ze strony głównej. Można to zrobić samemu. Powściągnąć emocje i wkleić post, który stanie się gotowym do usunięcia offtopem, do nowego tematu, piętnując mięsiarzy i pseudowędkarzy na czym świat stoi, nie przebierając w słowach. Można.
Jeśli mogę wiedzieć albo nie wiedzieć, to wolę wiedzieć.
Jeśli mogę coś zrobić lepiej albo gorzej, wolę to zrobić lepiej.
Nie wiem o jakim braku wiedzy i naiwności młodzieńczej piszesz (nieco jej jeszcze posiadam, ale raczej nikt z forum się o tym nie przekonał), czy głośnej akcji, bo w żadnej podobnej nie brałem udziału. Jeśli odpowiedź na powyższe byłaby OT, napisz o co chodziło na priv, jeśli nie OT - może być tu, choć nie mam chęci na przepychanki, bo w sumie mój pogląd nie różni się od Twojego, tylko sposób jego wyrażania, więc pole do dyskusji raczej nie na otwarte forum wędkarskie.
Pozdrawiam
Grzesiek
#15 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 19:27
OT.Ja zawsze wytwarzałem mocną presję na znajomych w sprawach C&R. Dawałem krótko do rozumienia czego nie toleruje i jak się komuś coś nie podoba, to się nie znamy. Tylko jednemu musiałem to przypomnieć raz jeszcze, ale to był beznadziejny przypadek chciwości i go w końcu pogoniłem. Mój skrajny radykalizm przekonał kilkadziesiąt osób które znam. Na ilu zadziałało to co napisałem w necie i gazetach nie wiem, ale mam nadzieję, że wielu. Możesz oczywiście próbować metody słodkiego miauczenia ale sukcesów Ci nie wróżę. Wędkarstwo to jednak zajęcie dla facetów
Słuchaj stary, ciesze się, że nie jesteśmy znajomymi ; )
#16 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 19:38
A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb
Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga
Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY
I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss
miałem nic nie pisac ale, ....
@bobesku
Zostawię twój wpis bez komentaża, w związku z tym, że jednego z tych Panów znam dość dobrze i myślę, że nie był byś na tyle odważny żeby powiedzieć to prosto w twarz.
Nie masz racji i proponuję skupić się na łowieniu ryb a nie obrażaniu ludzi którzy potrafią łowić ryby.
Czy to z zazdrości ??? nie wiem\
Danek
#17 OFFLINE
Napisano 26 październik 2010 - 19:56
A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb
Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga
Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY
I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss
[/quote]
miałem nic nie pisac ale, ....
@bobesku
i myślę, że nie był byś na tyle odważny żeby powiedzieć to prosto w twarz.
Danek
[/quote]
Wiem bo powiedział bym to im dwóm!
Byś był wielce ich kolegą byś wiedział w jakich okolicznościach je łapali - mrożoną kupę zająca byś tam wrzucił to prędzej czy później by uderzył sandacz...
#18 OFFLINE
Napisano 27 październik 2010 - 00:36
Mi właśnie o to chodziło, w czym nie zostałem dobrze zrozumiany, żeby się wzajem nie obrażać, podarować sobie osobiste wycieczki, krytykować kulturalnie, a wypowiadać się na temat. Podyskutować o poziomie filmu, czy artykułu, o brakach wśród autorytetów medialnych, czy wręcz wypaczeniach, które oglądamy. Wszystko można nazwać po imieniu, o wszystkim można porozmawiać, podobno warto.
A mamy kolejno (w temacie O sandaczowych filmach i C & R oraz odnośnie wypowiedzi o tym filmie):
@bobesku (do autora filmu): I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś...
@Robert (do mnie): Maynard, nie raz już dawałeś tu dowody na skrajną naiwność i małą wiedzę w wielu tematach
@krzychun (do @Robert) : Słuchaj stary, ciesze się, że nie jesteśmy znajomymi ; )
@danek (do @bobesku): Czy to z zazdrości ??? nie wiem\
Panowie, nawet jeśli uważacie, że Wy macie rację, a ktoś inny nie (bo każdy jakąś swoją rację ma i każdy gdzieś tam się myli), to... to czy nie można inaczej? Nie da się?? Jak nieee, to nieee! Wymykam się z tego światłego, konstruktywnego, a co najważniejsze, efektywnego w propagowaniu C&R, tematu. Proszę się na mnie nie obrażać (nie wrzucam zacytowanych do jednego wora), nie odpierać zarzutów, tylko zastanowić się, czy na pewno nie da się inaczej, bardziej na poziomie. Lepiej? Mądrzej?? Skuteczniej???
Sorry @hasior
Pozdrawiam
Grzesiek
#19 OFFLINE
Napisano 27 październik 2010 - 06:44
W regulaminie zamieszczania zdjęć jest napisane przede wszystkim ..., tak więc nawet zamieszczenie zdjęcia ryby żywej, a następnie zabranej nie jest jego naruszeniem. Więc po co te ciągłe Kapitan Sowa na tropie? Przecież zrobienie- pod wpływem adrenaliny- zdjęcia ubłoconej rybie nie musi oznaczać, że wyjątkowo źle ją potraktowano!
Po co te ciągłe chryje? Czy nie lepiej jest po prostu dawać dobry przykład, miast ganić za postępowanie- jak bądź na dzień dzisiejszy- zgodne z obowiązującym regulaminem połowów? Czy od takiego piętnowania wzrośnie liczba zwolenników C&R? Czy wędkarze, póki co nie stosujący tej zasady, czytając Wasze posty i słowne przepychanki, nie będą Was postrzegać jako kolejną skrajność?
Myślę, że piętnowania powinno ustąpić perswazji!
#20 OFFLINE
Napisano 27 październik 2010 - 07:03
Aktualizacja zasady umieszczania zdjęć na forum jerkbait.pl
Niniejszym chciałbym ogłosić kilka prostych zasad, których przestrzeganie pozwoli nam na uniknięcie nieporozumień.
1. Przede wszystkim Catch and Release (złów i wypuść) co oznacza, że zdjęcia powinny przedstawiać ryby, które zostały wypuszczone.
(...)
8. Regulamin obowiązuje od dnia 19.08.2008.
Ponadto polecam lekturę artykułu Fotografia wędkarska http://jerkbait.pl/?p=93 w którym opisano kilka podstawowych zasad wykonywania zdjęcia ryb.
Pamiętajmy: nie róbmy zdjęć rybom za wszelką cenę. Jeżeli nie możemy zrobić dobrego zdjęcia to nie róbmy go wcale tylko jak najszybciej pozwólmy powrócić rybie do jej naturalnego środowiska
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych