A co to znaczy, że "woda elektryzuje" ?
To znaczy że nie brakuje panów elektryków amatorów z różnym sprzętem. Po prostu kłusownictwo w biały dzień nikt się nie ukrywa.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 lipiec 2020 - 23:02
A co to znaczy, że "woda elektryzuje" ?
To znaczy że nie brakuje panów elektryków amatorów z różnym sprzętem. Po prostu kłusownictwo w biały dzień nikt się nie ukrywa.
Napisano 10 lipiec 2020 - 11:13
https://facebook.com...273896784035689
Łza się w oku kręci. Pamiętam stare dobre czasy, kiedy to z plaży łowiąc na mąconego (ciekawe kto pamięta taką metodę) szło się na lody albo oranżadę w woreczku;-). Jakież to piękne ryby w tym rejonie wychodziły.
Teraz takie nowe, wybetonowane - trochę dziwnie czuje się człowiek... czas mija nieubłaganie....
Napisano 10 lipiec 2020 - 20:42
Czasem trafi się mikro kleń i ledwo wymiarowy bolek. Na moim odcinku woda elektryzuje więc nie ma szans na nic więcej.
Pilicę to załatwił zalew sulejowski. Pamiętam czasy, kiedy w lato w Białobrzegach przejść się nie dało na drugą stronę, nawet w kąpielówkach, bo tak głęboko było. Teraz piach. Więc gdzie te ryby mają się uchować. Pewnie boleń jest jedyną rybą, na którą warto się nastawiać.
Napisano 12 lipiec 2020 - 05:14
Napisano 26 maj 2021 - 22:31
Dawno nikt nie pisał o pilicy. Coś tam jeszcze pływa w okolicach Białobrzeg i Warki?
Napisano 27 maj 2021 - 20:34
Zawsze gdy jadę Z Krakowa do Warszawy to zjeżdżam na godzinkę dwie w Białobrzegach by pochodzić trochę ze spinem. Woda bardzo fajna i czysta ( chodzi mi o klarowność ) Ostatni raz byłem w zeszłym tygodniu nie pożałowałem 2 szczupaczki około 60 cm i kleniki 40 + w dwie godzinki to naprawdę niezły wynik.
Napisano 11 luty 2023 - 22:30
Jest ktoś, kto łowi na górnej Pilicy? Mam na myśli odcinek do Szczekocin.
Napisano 11 luty 2023 - 23:54
Niżej trochę łowię okolice Przedborza
Napisano 12 luty 2023 - 21:08
Pojechałem, zobaczyłem, echo w wodzie, ale wrócę. Piękna, dzika, meandrująca wśród łąk rzeka .
Napisano 12 luty 2023 - 22:58
wybrałeś najładniejszy odcinek
Napisano 13 luty 2023 - 14:34
wybrałeś najładniejszy odcinek
Te drzewa w tle bardzo szpecą krajobraz.
Napisano 13 luty 2023 - 22:32
Górna Pilica ma też odcinki mniej "naruszone", żeby nie było. Do ujścia Krztyni nie wygląda to jednak dobrze. To raczej łowisko, gdzie ryby nie przeszkadzają w wędkowaniu. Dla kontemplatorów łąkowych widoków.
W tym roku zamierzam pojawić się tam kilka razy plus, jak to drzewiej bywało. Mam tam porachunki z potomkami dobrych, niewyjętych klocków.
Użytkownik Roseth edytował ten post 13 luty 2023 - 22:49
Napisano 13 luty 2023 - 23:04
Górna Pilica ma też odcinki mniej "naruszone", żeby nie było. Do ujścia Krztyni nie wygląda to jednak dobrze. To raczej łowisko, gdzie ryby nie przeszkadzają w wędkowaniu. Dla kontemplatorów łąkowych widoków.
W tym roku zamierzam pojawić się tam kilka razy plus, jak to drzewiej bywało. Mam tam porachunki z potomkami dobrych, niewyjętych klocków.
Piszesz "górna Pilica", a odwiedziłeś odcinek od Żarnowca w górę, bo mam wrażenie, że śmigałeś niżej? Co do rybostanu, jest jak jest.
Napisano 14 luty 2023 - 21:46
W sumie to rzeczywiście mało precyzyjne określenie z tym "górna". Byłem w kilku miejscach na rekonesansie. Zdjęcia z okolic poniżej Żarnowca faktycznie. Rybostan zbadam. Nie wiem dlaczego, ale lubię ten kanał i czasem wolę pojechać tam i nic nie złowić, niż złowić coś gdzie indziej. Może dlatego ,że zazwyczaj w habaziach walczę.
Napisano 14 luty 2023 - 21:56
Napisano 14 luty 2023 - 23:02
Na początku września wracałem z burgerowni w Pilicy i podjechałem na most w Ł. Widziałem zbiórkę fajnej ryby, może dalej patroluje "zaklęte rewiry" , przynajmniej jedna. Wiara jest.
Napisano 15 luty 2023 - 13:08
Te drzewa w tle bardzo szpecą krajobraz.
Napisano 15 luty 2023 - 20:02
Widziałeś zbiórkę ryby - to kleń. Chociaż nawet ich jest już niewiele.
CezaryF
Napisano 15 luty 2023 - 20:39
Widziałeś zbiórkę ryby - to kleń. Chociaż nawet ich jest już niewiele.
CezaryF
Kleni u góry, to akurat zawsze było mało. Ja na koncie mam jednego lub dwa podczas łowienia na muchę.
Napisano 31 maj 2023 - 07:52
Udało się wyskoczyć po południu, z "bąbelkami". Mała niespodzianka jaziowa, plus kilkadziesiąt pasiaczków, ale tylko kilka załapałoby się na wymiar częstochowski, a jeszcze mniej na kielecki. Takiej małej patelni to nie mam...
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych