Życiowy kleń @Guma.
Gumo i klenio
#1 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2006 - 20:53
Życiowy kleń @Guma.
#2 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2006 - 21:38
#3 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2006 - 23:09
#4 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 05:59
#5 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 08:34
Pozdrawiam Gromit
#6 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 10:07
Poza tym gratulacje. Ostatnio bardzo polubiłem klenie...
#7 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 11:53
Tylko - jak zwykle - metoda i przyneta pliz.
Bo o miejsce to juz nie pytam - wiadomo, tajemnica.
#8 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 13:58
Po pomiarach na kolanie zgodzilismy sie na 53cm, w okolicy krecily sie takie co najmniej 60 ale po przestawieniu lodki albo sie wystraszyly albo skonczyly chodzic...
Bardzo daleko nie plywalismy, szacuje ze w sumie jakies 12km zrobilismy.
Metoda - spinning, przyneta byl nienajmniejszy pekaty wobler ze 4cm, okolo 7g, w kolorze naturalnym (nie Salmo). Nie piescilem sie tego dnia, jako ze mialy byc brzany, mialem swojego hot shota 20LB i linke 15LB.
Klen walnal prawie tak agresywnie jak bolen i ladnie sie chlapal,. nawet jak na ten mocny sprzet.
Gumo
#9 OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2006 - 16:57
#10 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2006 - 09:16
Wyciaganie z tych ostatnich wynikow wnioskow, jakoby z rybami bylo dobrze, jest grubo na wyrost...
Gumo
#11 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2006 - 13:27
A słabo to jest u mnie, kilka ostatnich wypadoów
praktycznie bez kontaktu chyba Wisełka mnie nie lubi
Ale nie zniechęcam się, będę orał dalej
pozdrowienia esox
#12 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2006 - 14:39
...No i podobno w Polsce slabo z ryba, a tu z kazdej wyprawy ladne okazy!...
- bo to niestety prawda, że w Polsce słabo jest z rybą, a śmiem nawet twierdzić, że w niektórych miejscach z dnia na dzień coraz gorzej.
Nasze rybki są bardzo bardzo wypracowane. Miejsca, na których je łowimy poznawałem przez kilkanaście lat. Mam parę dobrych miejscówek, ale nawet na nich często można się zawieść.
#13 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2006 - 15:56
#14 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2006 - 17:04
@Luko,
...No i podobno w Polsce slabo z ryba, a tu z kazdej wyprawy ladne okazy!...
- bo to niestety prawda, że w Polsce słabo jest z rybą, a śmiem nawet twierdzić, że w niektórych miejscach z dnia na dzień coraz gorzej.
Nasze rybki są bardzo bardzo wypracowane. Miejsca, na których je łowimy poznawałem przez kilkanaście lat. Mam parę dobrych miejscówek, ale nawet na nich często można się zawieść.
@rognis, nie mialem tu na mysli porownywac np. ze Szwajcaria, ale moj staruszek w tym roku wogole na dolna Wiselke sie nie wypuszcza, bo nie ma ryby, pomimo, ze ta wode zna jak wlasna kieszen, a jesli cos sie przez przypadek pojawi to rybacy od razu wyciagaja
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych