Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Whisky, moja żono


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
837 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   Sławek77

Sławek77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaWielkopolska

Napisano 16 luty 2018 - 17:51

IMG_20170917_182022636 (1).jpg A ten trunek nadaje się do tego działu i ktoś podpowie czego się po nim spodziewać ,bo jutro będzie degustacja :)


Fee niedobre.Wyślij do mnie...😆
  • BOB i Krzysiek P lubią to

#262 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 16 luty 2018 - 18:24

Bo to nie łycha tylko obrzydliwy "kognac" ... mogę i ja przygarnąć! co się będziesz katował? :(  ;)  :D


  • Krzysiek P lubi to

#263 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1055 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 luty 2018 - 18:58

Ech, natknąłem się na wątek ale nie natknąłem się w nim na...Ale od początku. Pijak ze mnie marny. Można powiedzieć, biorąc średnią krajową, że przez 50 lat w ustach alkoholu nie miał. Samochód mi to zrobił i upośledzone tradycje rodzinne. Raz na jakiś czas piwo do obiadu. Wstyd się przyznać. Przepraszam bardzo. Nie rozgłaszajcie. Do whisky miałem podobny stosunek jak do sushi. Ruda wóda na myszach, a ryżu nie cierpię. Co to znaczy stać się ofiarą stereotypów! Sushi poezja. Niech żyje Japonia! Whisky spróbowałem ze trzy lata temu. Z ciekawości i przekory. Dostałem literek czarnego Jasia. Sąsiad jest chirurgiem, rozumiecie. Podszedłem do zagadnienia z następującymi założeniami: lód bo tak się pije i schładza, zero coli i innych ulepszaczy bo zabiją smak, nie piję żeby się upodlić bo nigdy nie potrzebowałem. Poczuć smak i sprawdzić fenomen milionów smakoszy i milionów kontestatorów. Dwie kostki, jedna trzecia szklanki, mały łyk. Miłe zaskoczenie. Potem już tylko było miło. Od tamtej pory nic innego nie biorę do gęby. No, jakieś piwo incydentalne. Ponieważ stwierdziłem, że tak mi smakuje trzeda było upatrzyć model. Kryteria: smak (podstawa), cena (nie zarżnąć się finansowo, bo nie warto), dostępność (nie ma prawa zniknąć z rynku bo będzie płacz). Oto moje typy: Lauders (1l, 58PLN) po prostu mi bardzo smakuje. I ma zaletę. Ilekroć jadę na Boren nabywam na promie 1,75 litra z uchem. Poręcznie i wystarcza na wieczorne sączenie. Tullamore Dew, dużo napisano. Glenmorangie za smak dębowej beczki i łagodność, jak mi się wydaje (nie jestem specem). Wspomniany czarny JW za smak i przepaść dzielącą go od czerwonego syfu. I jeszcze jedno. Nie wiem czy się zgodzicie, ale whisky z lodem nie zostawia nad ranem nawet wspomnienia kaca. To taka wulgarna wartość dodana, bo przy tak smacznym trunku o kacu nie wypada.
  • malinabar, Krzysiek P i rrthc lubią to

#264 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 19:11

Ja bym proponował zacząć trunek dzisiaj i ewentualnie na jutro kupić dwie butelki

Na dzisiaj już jest ten trunek w obrocie,przepisu nie zdradzę,ale kopie.Załączony plik  img-20180216-190231211.jpg   34,33 KB   11 Ilość pobrań


Użytkownik tom3 edytował ten post 16 luty 2018 - 19:18


#265 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 19:22

Fee niedobre.Wyślij do mnie...

Na wynos nie ma ,tylko spożycie na miejscu  :)


  • Sławek77 lubi to

#266 OFFLINE   Krzysiek P

Krzysiek P

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 459 postów
  • LokalizacjaŁódź/Sieradz
  • Imię:Krzysiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 16 luty 2018 - 19:45

Nie ten dzial bo to nie łycha ..ale też destylat wiec Na Zdrowie !
Osobiście nawet wolę ostatnio brandy a jak mnie stać to oryginalne koniaczki ;-)
  • tom3 lubi to

#267 OFFLINE   Krzysiek P

Krzysiek P

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 459 postów
  • LokalizacjaŁódź/Sieradz
  • Imię:Krzysiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 16 luty 2018 - 19:46

tom3, to gdzie mieszkasz ;-)?

Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 16 luty 2018 - 19:47

  • BOB lubi to

#268 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 19:52

tom3, to gdzie mieszkasz ;-)?

Nie zdążysz dzisiaj dojechać.


  • BOB i Krzysiek P lubią to

#269 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 20:04

Bo to nie łycha tylko obrzydliwy "kognac" ... mogę i ja przygarnąć! co się będziesz katował? :(  ;)  :D

BOB nie gniewaj się ale nie wysyłam nic w szkle ,bo mogło by się potłuc i była by lipa.  ;)


  • BOB lubi to

#270 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 16 luty 2018 - 20:11

To musisz męczyć się sam ,,, a może nie? ;)  :D


  • tom3 lubi to

#271 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 16 luty 2018 - 20:18

Nie zdążysz dzisiaj dojechać.

Ja mam duże szanse zdążyć, ale..., chwilowo nie piję, niestety.


  • tom3 lubi to

#272 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 20:21

Nie męczę się sam. Nie ma przykrego zapachu,wchodzi jak pitny miód ,nogi odbiera dopiero po godzinie. Jak tu żyć, panie... jak tu żyć.


  • BOB lubi to

#273 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1055 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 luty 2018 - 20:45

Oto recepta na życie: fotel, w odtwarzaczu fajna płyta, szklaneczka, lód, butelczyna złocistego napoju i szafeczka lub stoliczek, żeby nie trzeba było podnosić niepotrzebnie czterech liter celem dolewki. Odpalamy płytę i w półmroku delektujemy się bez pośpiechu małymi łykami. Smak, smak, smak. Od odbierania nóg jest chirurg ortopeda, a kopnąć może zepsute gniazdko jak nieopatrznie wsadzimy paluchy. To napój. Znieczulają się frajerzy. I nie zniechęcać się. Nie spotkałem osobnika, któremu piwo, wino czy whisky smakowało po pierwszym łyku w życiu. Do whisky trzeba mieć więcej cierpliwości. Ale wynagradza. I nie słuchać debili, którzy mówią, że to bimber nie do picia. Odwracamy się na pięcie. Szkoda gadać.
  • Krzysiek P i konopaa lubią to

#274 OFFLINE   Krzysiek P

Krzysiek P

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 459 postów
  • LokalizacjaŁódź/Sieradz
  • Imię:Krzysiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 16 luty 2018 - 20:49

Maćku, koneserzy piją bez lodu 😊
Ja już też, po kilku latach treningu, nawet Red label 😆😆😆

#275 OFFLINE   tom3

tom3

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Tomek

Napisano 16 luty 2018 - 20:54

Moja recepta na życie. Jak pić to tylko w dobrym towarzystwie, tylko frajerzy piją sami .


Użytkownik tom3 edytował ten post 16 luty 2018 - 21:36


#276 ONLINE   bob74

bob74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 917 postów
  • LokalizacjaAugustów/Warszawa
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Jatkowski

Napisano 19 luty 2018 - 19:02

BOB nie gniewaj się ale nie wysyłam nic w szkle ,bo mogło by się potłuc i była by lipa.  ;)

...folia bąbelkowa, ew. gąbka i daje radę, dodatkowy karton z zewnątrz i kilkaset kilometrów bez stłuczki,  nie raz  ćwiczone  ;)


  • BOB i tom3 lubią to

#277 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1055 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 marzec 2018 - 19:15

Przeczytałem dziś coś takiego: "Johnnie Walker zmienia się w Jane Walker w ramach walki z seksizmem
Whisky Johnnie Walker zmienia płeć – 1 marca 2018 w sprzedaży pojawi się Jane Walker. Na etykiecie, zamiast charakterystycznego dżentelmena, zagości krocząca kobieta.
Producent trunku, brytyjskie Diageo, tłumaczy tę rewolucję chęcią dostosowania się do nowych wewnętrznych przepisów branży alkoholowej przyjętych na Wyspach – powstały one, żeby walczyć z seksizmem w produkcji alkoholu. Na cenzurowanym znalazły się nazwy i grafiki mogące zostać uznane za obraźliwe. Nie bez znaczenia były także skandale związane z molestowaniem seksualnym aktorek z Hollywood.
Jako marka, która rozwija się od niemal 200 lat, Johnnie Walker z dumą robi kolejny krok w przyszłość, wprowadzając Jane Walker jako kolejny symbol naszego zaangażowania w proces ulepszania się.
Jane Walker ma zadebiutować w marcu 2018 roku na rynku USA.Kobiece imię otrzyma 12-letni trunek z czarną nalepką. To pierwsza od ponad 100 lat ingerencja w logo słynnej whisky.
Producent informuje, że na razie będziemy mieć do czynienia z limitowaną edycją „kobiecego” alkoholu, a Johnie Walker nie zostanie usunięty całkowicie. Wraz z dążeniem do zniwelowania seksizmu można być może się spodziewać, że Jane wyprze Johnniego z większej liczby butelek i gatunków.
Producent zadeklarował ponadto, że za każdą sprzedaną butelkę Jane Walker przekaże dolara na organizacje walczące o prawa kobiet."

No cóż...
W połowie 2018 roku koncern Daimler Benz planuje rewolucyjne zmiany. Ze względu na coraz częstsze przypadki zachowań seksistowskich przejawianych przez tak zwaną płeć piękną koncern ze Stuttgartu postanowił pójść z duchem czasu. Nazwę Mercedes zastąpi nowa, nie kojarząca się tak niekorzystnie konsumentom firmy. W czerwcu na ulice naszych miast powinien wyjechać Jürgen S Classe. Flagowy model o sympatycznie brzmiącej, nie kojarzącej się niekorzystnie nazwie, napędzany 12-cylindrowym motorem powinien podbić serca męskiej klienteli i pokazać, że na seksizm nie ma przyzwolenia. Decyzję o zmianie nazwy przyspieszyły ostatnie, bulwersujące doniesienia z Hollywood. Znany producent filmowy okazał się ofiarą molestowania seksualnego. Aktorki poddawały go intensywnym ćwiczeniom gimnastycznym w celu uzyskania angaży w kasowych filmach. Również firma Volkswagen w odpowiedzi na liczne protesty i oskarżenia o wstecznictwo i seksistowski szowinizm, postanowiła działać. Ostatnia Skoda Octavia zjedzie z taśm montażowych w maju. Zastąpi ją dużo ładniejszy i komfortowy Skoda Jaromir. 5 euro z każdego sprzedanego Jaromira zostanie przeznaczone na budowę ośrodka rewalidacyjnego dla aktywistek feministycznych. Szerokiej drogi! I pamiętaj: piłeś Jane Walker - nie jedź!

Użytkownik Maciej W. edytował ten post 01 marzec 2018 - 19:17


#278 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 22 kwiecień 2018 - 12:23

ostałem dzisiaj zaległy prezent imieninowy. 

Butelka wygląda też na "zaległą" 

Znacie ten trunek?

Mam wstawić "do szafy" czy wypić?

Dowiedziałem się jeszcze od darczyńcy, że butelka ma minimum 15 lat. Ma to jakieś znaczenie?

Załączone pliki


Użytkownik BOB1 edytował ten post 22 kwiecień 2018 - 12:31

  • Bułka lubi to

#279 OFFLINE   Bułka

Bułka

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 786 postów
  • LokalizacjaTOSiek
  • Imię:Wojtek

Napisano 22 kwiecień 2018 - 12:41

Whisky leżakuje w beczkach a czas trzymania jej w butelce nie ma żadnego wpływu na smak, tym bardziej, że to blend :P 

Więcej tutaj: https://sklep-domwhi...el-40-0-7l.html


  • BOB lubi to

#280 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10143 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 22 kwiecień 2018 - 12:54

Tak, widziałem ale zastanawiam się czy otwierać? ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych