Witam. Czy oprócz domaluksa,haclaka i drogich żywic dwuskładnikowych używacie czegoś innego na końcową warstwę w woblerze? Wszystkie rady i spostrzeżenia mile widziane. Dokładnie chodzi mi o lakierowanie woblerów o skomplikowanych kształtach po przez zanurzanie.
Żywice i lakiery do malowania woblerów.
#1 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 12:55
#2 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 15:06
Tak, końcowo staram się pokryć woblera możliwie grubą warstwą sandacza.
- Hesher, Artur42, cyprys19 i 2 innych osób lubią to
#3 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 15:45
Widzę, że kolegom dopisuje humor, ale konkretnych odpowiedzi brak . Na pewno nikt nie chce zdradzić swoich tajemnic, konkurencja nie śpi.
- Hesher lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 15:51
Widzę, że kolegom dopisuje humor, ale konkretnych odpowiedzi brak . Na pewno nikt nie chce zdradzić swoich tajemnic, konkurencja nie śpi.
Wyraźnie przecież jest napisane:
Czy oprócz domaluksa,haclaka i drogich żywic dwuskładnikowych używacie czegoś innego (...)
Jeśli "nic innego", to co tu pisać?
- Artur42 lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 16:38
Rozumiem poprzez twierdzenie "nic innego", że domolux, hartzlak, i drogie żywice są najlepsze i nikt nie stosuje nic innego.?
#6 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 16:59
Widzę, że kolegom dopisuje humor, ale konkretnych odpowiedzi brak . Na pewno nikt nie chce zdradzić swoich tajemnic, konkurencja nie śpi.
Andrzej ale jakie tajemnice możne mieć jeden czy drugi rękodzielnik kiedy wszystko stoi jak wół w karcie wyrobu:
1. do jakich zastosowań
2. po jakim czasie osiąga pyłosuchość,
3. jaki odstęp między kolejnymi warstwami,
4. ile warstw,
5. z czym mieszać,
6. z czym nie mieszać,
7 jaki skład, i tak dalej.
Wystarczy wpisać w google "lakier poliuretanowy jednoskładnikowy" i poświęcić trochę czasu na lekturę. HL i D to lakiery wytwarzane w przestarzałej technologii (nie moja mądrość, a informacja ze sklepu lakierniczego) ale jak się zna ich właściwości fizyko-chemiczne to można śmiało odnieść je do swoich poszukiwań... albo obejrzeć reklamę Vidaronu i ogień! 5 lat ochrony ziomeczki heheh
- rybson, jurkan, kooper82 i 2 innych osób lubią to
#7 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 17:34
Ten Vidaron to nic innego jak Śnieżka i też robi robotę Lakierobejca palisander królewski polecam i tak po 7 latach na surowej desce pięknie się trzyma( deszcz, śnieg i słońce) .Robale na srebrnym podkładzie plus ta Lakierobejca daje wręcz idealne połączenie
img_20171005123700_IMG_20170611_171323_zmniejszamy_pl.jpg 105,49 KB 28 Ilość pobrań
Użytkownik rybson edytował ten post 04 październik 2017 - 17:42
#8 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 17:41
To co pisze się na etykietach i pokazuje w reklamach nie za bardzo ma się do rzeczywistości. Niektóre lakiery wytwarzane w "przestarzałej technologi" były o niebo leprze od tych nowoczesnych, przykład "domolux". Natomiast lakierując "hartzlak" serię woblerów wykonanych z balsy o złożonych kształtach, raz otrzymujemy nieskazitelną powłokę a niekiedy z mikro pęcherzykami.
#9 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 17:55
Dlatego były dużo lepsze, że nie było dyrektyw środowiskowych, pewnie słyszałeś stare lakiernicze powiedzenie że im bardziej śmierdzi tym mocniejsza powłoka. Piszemy o dwóch różnych rzeczach, Ty o etykietach ja o karcie technicznej, a to dwie zupełnie inne informacje. W karcie nie można za bardzo naciągać faktów
O tym jak uniknąć pęcherzyków po HL jak się go koniecznie chce używać pisałem co najmniej kilka razy. Bez tajemnic.
- Night_Walker, jurkan i cyprys19 lubią to
#10 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 18:07
Czym jeszcze woba można pokryć jak nie poliuretanami albo chemoutwardzalnymi żywicami(które z założenia są droższe)? Tzn pewnie czymś można...ale doprecyzowywując pytanie - czym lepszym niż poliuretany lub lakiery chemoutwardzalne można pokryć woblera? I, jeśli już mam być szczery...po co? Łatwiej niż przy Hratzlacku nie będzie, lepiej niż przy dobrze dobranej żywicy też chyba nie... a taniej to już chyba tylko markerem pomalować.
- woblery z Bielska, jurkan i cyprys19 lubią to
#11 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 21:07
Sam robię wobki, a w sumie już tylko duże popki i jerki. Testowałem chyba wszystko, co dostępne z lakierów. Mieszkam w UK , tutaj też szukałem przyzwoitych poliuretanów, a skończyło się na ... Hartzlacku. Według mnie, nie ma lepszego lakieru. Domalux jest ok, do woblerów zwanych potocznie kleniowymi, czy pstrągowymi. Jeśli ma mieć styczność z zębami szczupaka, nie pociągnie długo. Oczywiście zawsze można zdjąć kółka łącznikowe z kotwicami i wykąpać wobka w kilku nowych warstwach Domaluxa, ale to chyba mija się z celem. Hartzlack jest znacznie twardszy. Z bąbelkami nie jest tak źle, bo po zanurzeniu w lakierze zawsze zawsze trzymam słoiczek po skosie, tak żeby nadmiar lakieru ściekał po ściance słoiczka, a nie bezpośrednio do lakieru pozostałego w naczyniu. ( coś jak nalewanie piwa do pokalu ). I tak po sześciu, siedmiu warstwach HL, jerki są twarde jak kamień i bardzo odporne na wszelkie mechaniczne uszkodzenia. Warto też zwrócić uwagę, że Salmo swoje wyroby powleka właśnie Hartzlackiem, co czyni ten lakier produktem co najmniej wartym spróbowania.
- Mateo1989 i Artur42 lubią to
#12 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 21:42
Witam.Widzę że jest wesoło .Nie którzy podają jakieś konkrety a reszta tak jak zawsze . Co do domaluksa tak jak już było wspomniane to nie ten lakier co był. Używałem go lata temu i było oki,teraz to badziew oczywiście to tylko moje zdanie. Hatzlack ,jakoś mnie nie przekonauje ,mam duże straty.Maluje niewielkie serie wobków w dużych odstępach czasowych i lakier się żeluje. Wiem ,wiem,przechowywanie itp. Więc zacząłem się rozglądać za czymś innym. Zastanawiam się nad żywicą dwuskładnikową . Nie za bardzo mnie interesuje taka żywica co za małą buteleczkę płaci się ponad sto zł. Myślałem że koledzy coś pomogą ale z tego co widzę to lipa . W modelarni jest taka żywica :
Gloss Coat .
Pewnie ją kupie i sam przetestuje. Oczywiście podzielę się doświadczeniem.Lubie szukać coś nowego a nie obstawać przy starym.Może będzie lepsza od H I D, a jak nie to wymaluje nią stolik .
#13 OFFLINE
Napisano 04 październik 2017 - 21:51
http://jerkbait.pl/t...lska/?p=2231880
Po co wyważać otwarte drzwi chociaż jak odkryjesz coś wartego uwagi daj znać
- cyprys19 lubi to
#14 OFFLINE
Napisano 05 październik 2017 - 07:01
Łysy pisał o tanich ;P 100zł za litr to nie jest tanio. Wczoraj kupiłem lakier chemoutwardzalny za 60zł/l....
Pytanie czy będzie się sprawdzał
#15 OFFLINE
Napisano 05 październik 2017 - 07:12
Ja po wielu testach różnych żywic udało mi się wyselekcjonować jeden produkt....żywcia dwuskładnikowa w proporcjach 2:1 ; można nią pracować 30-40 min. w zależności od temp. w pomieszczeniu...całkowicie schnie po kilku godzinach...no i cena w miare przystępna 60zł/litr tu jest link do mojego ogł. na giełdzie...
http://jerkbait.pl/t...łka-na-woblery/
#16 OFFLINE
Napisano 05 październik 2017 - 21:13
Który Vidaron używasz?
#17 OFFLINE
Napisano 05 październik 2017 - 21:59
Ja po wielu testach różnych żywic udało mi się wyselekcjonować jeden produkt....żywcia dwuskładnikowa w proporcjach 2:1 ; można nią pracować 30-40 min. w zależności od temp. w pomieszczeniu...całkowicie schnie po kilku godzinach...no i cena w miare przystępna 60zł/litr tu jest link do mojego ogł. na giełdzie...
Jaka jest lepkość i gęstość tej żywicy, kto jest producentem.
#18 OFFLINE
Napisano 06 październik 2017 - 07:25
gęstość żywicy to 1,16g/cm3 oraz 1,02g/cm3....lepkości nie znam...
#19 OFFLINE
Napisano 06 październik 2017 - 12:51
http://alu-spezi.de/...roductViaPortal
#20 OFFLINE
Napisano 06 październik 2017 - 13:25
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych