Mało łowienia, kiepsko...

To smutne, że ludzie zamiast brać pod uwagę opinie naukowców i lekarzy, wolą słuchać bzdur różnej maści populistów, których łączy brak zasadniczej wiedzy i wykorzystywanie głupoty zmanipulowanego tłumu do własnych potrzeb (zarabiania pieniędzy i zdobywania popularności). Pandemia trwa już prawie dwa lata i zastanawiam się jak to możliwe żeby przy obecnych możliwościach dostępu do zweryfikowanych źródeł wiedzy, tyle osób powielało z takim przekonaniem fake newsy na temat wirusa, etiologii choroby, zjawiska epidemii, NOP-ów itp.? Nie trzeba się od razu doktoryzować z chorób zakaźnych, pulmonologii, biochemii, farmakologii czy epidemiologii ale chcąc polemizować z takim przekonaniem jak część adwersarzy kol. Pawła, warto było by mieć chociaż jakieś minimalne podstawy wiedzy w temacie. Jak na razie mamy tu targowisko głupy i fake newsów. Szczytem ignorancji jest panika związana ze szczepieniami, która znowu pokazuje podatność na manipulacje oparte na niskich pobudkach przy jednoczesnym braku elementarnej wiedzy na temat szczepionek i charakteru zjawiska masowej odporności. Pijemy uzdatnioną chemicznie wodę, oddychamy skażonym powietrzem, jemy wielokrotnie przetworzone naszpikowane chemią pokarmy, przyjmujemy za dużo antybiotyków, leków p/bólowych, suplementów, pijemy destylaty, palimy tytoń ... ale zagrażają nam szczepionki, które są jednymi z najlepiej przebadanych preparatów leczniczych. Wręcz tragikomiczne jest to, że różne grupy i postacie odwołujące się do patriotyzmu, dobrostanu kraju i tego typu narodowych haseł, jednocześnie negują masowość szczepień bo tym samym pokazują pogardę dla podstawy patriotyzmu czyli solidarności społecznej.

oczywiście zgadzam się z powyższym, przytoczone argumenty są zasadne i warto utrwalać pewną hierarchię kompetencji. Pozdrawiam.

Marcin, większością swoich pytań się zwyczajnie kompromitujesz. Poczytaj trochę o tym wirusie, może coś Ci zaświta i się zastanowisz np w jakich okresach może najdłużej przetrwać. Albo może zadasz sobie pytanie ile dawek szczepionki na grypę trzeba wziąć, żeby co roku być mniej podatnym na jej skutki. Spróbuj się może też dowiedzieć co to jest respirator i do czego służy w tym konkretnym przypadku, bo z Twojej wcześniejszej wypowiedzi można odnieść wrażenie, że nie bardzo kumasz o co tu chodzi. Zamiast wklejać durne linki spróbuj się może więcej dowiedzieć o samym wirusie i przebiegu choroby.

Proszę nie umieszczać takich filmów na moim blogu. Rozumiem potrzebę propagowania informacji pozyskanych z niezależnych źródeł, potrzebę wolności i walki ze światowym spiskiem , ale chamstwo pozostaje chamstwem co przyzna chyba każdy, szczepiony czy też nie. Kiepsko...

Spisek czy nie, wirus z hodowli czy nie najprostsze pytania jednak pozostają bez odpowiedzi. Czemu nie leczymy chorych tanią i skuteczną amantadyną ? Czemu demokracja jest wybitnie totalitarna w tym przypadku ? I nie tumaczcie mi, że to dla wyższego dobra bo śmierci młodych ludzi po zastrzyku nic nie usprawiedliwia tym bardziej, że żyli by gdyby nie zastrzyk. Dlaczego politycy (nie lekarze) wciaż zmieniają zdanie w tej sprawie ? Czy to się komuś podoba czy nie odpowiedzi brak. Za to na pewno masy umierają z powodu bardzon zlego dostępu do opieki medycznej, za którą płacimy co miesiąc wiele setek. I na koniec pytanie z tych trudniejszych. Czemu nie zmarł nikt z polityków tak uskarzajacych się na dolegliwości związane z zakażeniem ? Może dlatego, że oni mają opiekę ekstra klasa ? Na dodatek za naszą pieniądze.

Edit. Lekarze też zmieniają zdanie w tym temacie.

Jeżeli koledzy procovidowi nie widzą podziału świata medycznego to nie ma o czym dyskutować. Kolego Woytec. Ja nie mówię o niedoukach foliarzach. Mówię o lekarzach z takimi tytułami naukowymi jak ci, którzy popierają szczypawki. Tempo tzw. Szczepień też was nie zastanawia? Kolega Paweł sprytnie uniknął odpowiedzi.Może poda nazwiska profesorów ze swojego szpitala, którzy popierają ten eksperyment. Macie poczucie misji to dawać nazwiska. Jak to jest że ludzie w kitlach z tytułami często okazują się tyljo wiejskimi cwaniakami. Wiesz co. Jak jesteś taki pewien swoich racji, to wydrukuj zalecenie szczepienia i podpisz własnoręcznie. Roześlij takim niedowiarkom jak ja. Dobrze wiesz że nie taki syf farmakologiczny przy pomocy braci lekarskiej był wprowadzany na rynek

znalazłem ten film. długi, ale wart obejrzenia. TYLKO dla osób zainteresowanych. 

 

https://www.bitchute...o/DtctpTeYS3PW/

 

powstają kolejne stowarzyszenia, zrzeszające ludzi wykluczonych z dyskusji.

stowarzysznie lekarzy, prawników i zawiązują się kolejne.

i wszyscy mówią jednogłośnie - dlaczego nie można prowadzić otwartej dyskusji - w sejmie czy TV ?

dlaczego każda narracja podważająca obrany kierunek jest uciszana?

 

Warto rozmawiać Pospieszalskiego - jeden odcinek o amantadynie i program zdjęty.

kolega miał mi podesłać filmik z autralii - paszporty srowidowe z miejscem na 8!!! dawek - już nie wysłał bo film usuniety przez YT.

 

polecam powyższy film. 

Sławku nie umierali bo leczyli się całymi rodzinami amantadyną

https://www.money.pl...916719808a.html

https://www.youtube....h?v=OKfgjuPTmT4

Myślę, że uważny i myślący racjonalnie użytkownik jerkbait. pl po przeczytaniu szczególnie ostatnich komentarzy podejmie sugerowaną w wywiadzie decyzję. Oponenci przemówili w końcu własnym głosem z właściwym sobie szacunkiem dla myślących odmiennie. Jak widać kultura dyskusji nie jest mocną stroną zwolenników światowego spisku. Nie do nich jednak piszę. Jak już wielokrotnie wspominałem apeluję do koleżanek i kolegów gotowych zaakceptować aktualny stan wiedzy. Swoją drogą czy to brak szczepienia wyzwala ten brak manier i kultury? Jeśli tak, tym bardziej zachęcam do odwiedzenia swego lekarza rodzinnego w wiadomym celu.

W znajomej aptece właśnie będzie otwarty punkt szczepień....
Osiedlowa apteka.
Ale chyba lepsze to niż na parkingach.
Bez badań pacjenta, bez sprzętu i możliwosci na wypadek reakcji anafilaktycznej.

Myślę, że uważny i myślący racjonalnie użytkownik jerkbait. pl po przeczytaniu szczególnie ostatnich komentarzy podejmie sugerowaną w wywiadzie decyzję. Oponenci przemówili w końcu własnym głosem z właściwym sobie szacunkiem dla myślących odmiennie. Jak widać kultura dyskusji nie jest mocną stroną zwolenników światowego spisku. Nie do nich jednak piszę. Jak już wielokrotnie wspominałem apeluję do koleżanek i kolegów gotowych zaakceptować aktualny stan wiedzy. Swoją drogą czy to brak szczepienia wyzwala ten brak manier i kultury? Jeśli tak, tym bardziej zachęcam do odwiedzenia swego lekarza rodzinnego w wiadomym celu.

Szanowny Panie Pawle - a cóż by szkodziło rzeczowo odpowiedzieć na moje czy Bitburo pytania? Miast wypominać brak manier i kultury? Dlaczego przy niewygodnych pytaniach zachowuje się Pan z wyższością - ot -  z chamstwem nie rozmawiam...Zupełnie jak minister czy premier...

Czuje się Pan kimś lepszym?

 

Ostatnie nowinki gdy politycy balowali u dziennikarza - bez maseczek, bez dystansu, podobnie w Krynicy na forum. To mają jakiś immunitet magiczny? Tacy beztroscy? Czy też co innego publicznie dla gawiedzi, a co innego w prywatnym życiu?

 

Za dużo - stanowczo za dużo, w tym covidowym cyrku takich pytań bez odpowiedzi, dwuznacznych sytuacji, braku logiki, działań które nijak nie idą w parze ze zwykłym zdrowym rozsądkiem.

 

Ps - osobiście w grafen, jego tlenki nie wierzę. Grafen to odmiana węgla - ciało stałe - jego tlenek byłby gazem - znów w szczepionce nie pasuje. Fulareny(też węgiel) miały być wykorzystywane do punktowego podawania leków... Myślę, że takie "rewelacje" są celowo rozpowszechniane aby ośmieszyć przeciwników szczepionek p/covid. Robaki w maseczkach, mikrochipy, teraz grafen... Ooooo... foliarze hahaha

Jako prosty człowiek i laik sądzę, że czy to oponenci czy to zwolennicy zastrzyków na ich efekty muszą jeszcze trochę czasu poczekać. Za 3 do 6 lat wszystko będzie jasne. A może i dużo wcześniej.

Tymczasem, niestety dla zwolenników nie skończyło się na jednym zastrzyku czy nawet dwóch jak gloszono wszem i wobec jeszcze dosłownie kilka miesięcy temu ... I nawet oni zaczynają mieć spore wątpliwości ...

Bo jak wytłumaczyć fenomen tych iniekcji, które są oczywiście darem dla ludu, że działają, ale jednocześnie nie działają ?
Bo już ogłasza się, że w kolejce kolejne iniekcje, trzecie i czwarte ... Pomimo, że te poprzednie miały być bezwglednie skuteczne i pierwsze i ostatnie ?

Zatem na chwilę obecną jest jak jest i nikt tego nie zmieni nawet siłą bo wtedy zacznie się wojna domowa na całym świecie, której wszyscy chcą uniknąć (chyba wszyscy).

Ja zawsze z kredytem zaufania i domniemaniem niezłego IQ czytelników...

Ale się, Paweł, musiałeś rozczarować...

Że Tobie się jeszcze chce.
Podziwiam.

Dużo jest materiałów pokazujących oblicze plandemii. Są na bieżąco kasowane, ale i wrzucane kolejne.
Cenzura ogromna na YT, fb itp

@Biturbo, jak tak przeglądam niektóre Twoje wrzutki które Cię tak jarają, a i niektóre Twoje wpisy... to aż żałuję, że covid nie jest bardziej zjadliwy. Problem doboru naturalnego ładnie i odgórnie rozwiązałby się sam.

Aaaa.. i mam takie pytanie które powinno się samo narzucić. Może Ty, eRka, czy SOB mi odpowie.

Skoro covid to ogólnoświatowa ściema, to kto za tym stoi i po co to robi? Jestem aż pewien, że odpowiedź - jakakolwiek by nie była - ładnie wpisze się w political fiction jakiegoś Ludluma czy innego Forsytha.

Kol Sayonara - weź się zaszczep i nie prowokuj
Już leci trzecia dawka, a za chwilę będą kolejne. Załóż maskę i ustaw się grzecznie w kolejce.

Dziadkowie żony zaszczepieni namawiają nas na to samo. Ale spotkać się boją, bo covid....
Siedzą przestraszeni, wpatrzeni w TV.
Kolejne dawki pewnie też będą przyjmować, jak przeżyją. Nie miałem śmiałości ani odwagi zapytać, po której dawce nabiorą odwagi i zaczną żyć.

A może to moje chore wartości... Wolę żyć, nawet krótko, ale ŻYĆ.

.

Skoro covid to ogólnoświatowa ściema, to kto za tym stoi i po co to robi? Jestem aż pewien, że odpowiedź - jakakolwiek by nie była - ładnie wpisze się w political fiction jakiegoś Ludluma czy innego Forsytha.

 Zbyt nadinterpretujesz. Nigdy nie pisałem o żadnych teoriach spiskowych. Chociaż to zaczyna przypominać "Rok 1984"

Jest kolejna choroba układu oddechowego - jak grypa, zapalenie zatok, angina i inne tego typu. Sezonowa choroba jak widać po ofiarach śmiertelnych. Zagrożenie - takie realne - jak w wypadkach drogowych. A biorąc pod uwagę wiek(covid - seniorzy, wypadki - wszystkie roczniki), to chyba wypadki są groźniejsze - mamy jeszcze rannych których też trzeba leczyć, rehabilitować...

A włączenie się mediów i  polityków do medycyny spowodowało to co widzimy - ogólnoświatowy burdel...

Nie ma racjonalnych odpowiedzi na pytania które zadałem wyżej. W Szwecji znikome obostrzenia - mniej ofiar, u nas mynyster najchętniej cały kraj by zamknął, i mamy drugie miejsce w Europie pod względem nadmiarowych zgonów.

 

Odpowiedz sobie sam - ilu znałeś ludzi co zmarli na covid?

 

I na koniec powtórzę dowcip w którym jest odpowiedź na Twoje pytanie - po co?

- Dlaczego nie wynaleziono lekarstwa na covid?

- Leczyć trzeba niewielu - zaszczepić można wszystkich.

Ale się, Paweł, musiałeś rozczarować...

Ależ gdzie tam! Wcale nie jestem rozczarowany, raczej lekko rozbawiony reaktywnością oponentów. Nikt nie czyni tyle dla szczepień, co nieskomplikowani impertynenci. No i pamiętaj kol. Saronaya, obowiązuje mnie przysięga ALcybiatesa...na dobór naturalny liczyć mi nie wypada.Pozdrawiam

Buc