Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.





Zdjęcie

Łódź. Nie łudź się..

Napisane przez Sławek Oppeln Bronikowski , 05 kwiecień 2024 · 2116 Wyświetleń

Sarny pod lasem już ciemne i brzuchate. Bociany w komplecie, ale jeszcze nie wysiadują. Na lipie piskają młodziutkie sikory. Długa wiosna przed nami..

 

Czytam o Wandzie Wasilewskiej, protoplaście i matce chrzestnej przytłaczającej części naszych, pożal się Boże, polityków. Nie znajduję jakiejś specjalnej różnicy między sowieciarzami a unijczykami. Globalizm niejedno może mieć imię. Na nasze nieszczęście, nie tylko Leszek Miler i jego stronnictwo jest żywym tego dowodem. Są i młodsi czynownicy..

 

Łódź jest miastem upadłym. Wydmuszką i marnym cieniem samej siebie, o niezmienionej lokalizacji :) Nie posłużyła Łodzi transformacja gospodarcza i ustrojowa, przeprowadzona wg założeń starego kolonialnego paradygmatu. Żadnych prób modernizacji nie podjęto, tak prawdę powiedziawszy, to bezlitośnie i bezpardonowo spuszczono miasto Łódź w niebyt..
Łódź ma dość krótką i całkiem prozaiczną historię - powstała jako ziemia obiecana dla międzynarodowego biznesu, coś a la środkowoeuropejski Manchester pod jurysdykcją carskiej Rosji. Gdzie zysk nierozerwalnie sprzężony był z półniewolniczą pracą, co jest faktem ponadczasowym istniejącym "od zawsze", obojętnie kiedy - czy miało to miejsce w XIX wieku, czy za socjalistycznej Polski Ludowej, nominalnie ojczyźnie proletariatu..
Ale co zabrzmieć może paradoksalne, to właśnie za poprzedniej komuny Łódź osiągnęła swoje cywilizacyjne apogeum. To ciasne i ponad wszelką miarę stłoczone miasto, naprawdę wówczas żyło. Było cudownym splotem życiowych zawiłości i jedności zarazem. Lachę kładąc na czerwone szturmówki i marksistowską nowomowę :) Nigdy wcześniej nie osiągnęło takiej intensywności i pełni życia! Kina, teatry, księgarnie, antykwariaty, knajpy i bary, sklepy i rzemiosło dosłownie kipiały, a ludzie potrafili być ze sobą. Słynna Pietryna, ewenement na skalę polską, a może i europejską, żyła całą dobę na okrągło. Każde podwórko to był pełen ludzkiej inwencji tudzież wigoru mikroświat przedsiębiorczości. Takie buty jakie wówczas żona stalowała u szewca, dziś ściągamy hen hen ze świata - ale nie aliexpress. Bo to chooynia dla ubogich duchem :D
Dziś podwórka to nasza łódzka, martwa natura, usytuowana tuż obok granitowej cepelii z designerskimi lampami i ławeczkami, albo sieciowymi wystawkami.. a w bramach jeszcze mocniej jebie szczyną..
Mówią, że robi się ładniejsza. Mnie to bardziej przypomina pośmiertny makijaż albo ondulację na trupie :) Wypadają z miejskiego krajobrazu całe kwartały starej zabudowy, a w ich miejsce powstają bezpłciowe mieszkalne kontenerowiska, idealnie konweniujące z niemniej prymitywną architekturą setek marketów. Takie neo pseudo city.. Co jest również materializacją przedwojennego powiedzenia - wasze ulice, nasze kamienice! Nawet browary planowo popadały, piwo jest światowe o smaku koncernowym, a jedzenie w ochlajbudach pochodzi głównie z dalekowschodniego cateringu. Nawet kurwy są z importu..
Łódź upadła, rozbiła i rozprysnęła się na na atomy. Kto to pozbiera w samoistną całość? Przy czym odbudować tożsamość - przy metrze i Biedronce?

 

W wędkarskiej sieci jest podobnie. Gdyby tylko w sieci - no roblema, polska systema! - jak mawiał Ahti, mój fiński znajomy, kiedy prądu nie było - ale w rzeczywistości jest jeszcze gorzej. Na ten przykład czytam na forum odwalającym w nieskończoność kitę, typowo post intelektualne bajdurzenia uchodzące za burzę mózgów w wykonaniu tamtejszych kandydatów na liderów. Potrafiących całkowicie bezdotykowo zarządzać polityką, gospodarką wodną, populacją bobrów i wilków, stanem rzek, okresowo nawet roztrząsających tajne zasady rzutów jedno i dwuręcznych, rozpoznawać plusy ujemne i dodatnie - a chyba najchętniej zdalnie porządzić porzuconym przez siebie stowarzyszeniem. Furda tam rządzić - rozliczać jako samozwańczy trybunał ludowy! Nawet jest badacz któren to z pozycji eko marksistowskich potrafi pryncypialnie doyebać niedobrym chrześcijanom, za pomocą cytatu z pierwszej księgi mojżeszowej :) Jak wiemy albo i nie wiemy, jest to docelowy efekt masowej debilizacji, błyskawicznie osiągniętej przy pomocy internetu. Dzbana dowartościowująca autodebilizacja :)
.

 

Rozmawiam na żywo z członkiem łowiącym. Składa się z wielu rozmaitych ambicji oraz pretensji, oczywiście nie licząc wypasionej fury i komóry, oddychaczy, gold karty, tudzież przodującego samopoczucia, czyli dorobku zwyczajowo czyniącego człowieków nowoczesnymi :) No i rozmawiamy - ja stojąc na brzegu, on we wodzie, bo tak właśnie uwielbia łowić na jerki. Znaczy się, on testuje świeżo kupione przynęty, ale wszystkie złowione szczupaki wypuszcza, bo jest człowiekiem obeznanym z zasadami c&r. Ale irytuję go pytaniem, co on w marcu robi :) Moja obecność drażni go coraz mocniej, chociaż nic nie mówię, a nawet powoli odchodzę, aż wreszcie nakręca się jak nie przymierzając, standardowy nosiciel ośmiu gwiazdek, któremu wszystko z jednym przykazaniem się kojarzy. Tak więc przechodzi ze mną na ty, a jak już mnie sobie, na swoim poziomie wyobraził, to i wyzwał od jebanych pisiorów, co to na jego wolności dybią, nieco później od chooyów i złodziei z PZW, co tylko forsę biorą i nic nie dają, a na końcu rozszyfrował jako jego płatnego obrońcę, a na samym końcu zapragnął mi w głupi ryj przypierdolić, na co bardzo chętnie przystałem, bo lubię wyzwania. Ale zwątpił, kiedy na brzeg wyszedł. A szkoda. bo od ręki zmieniłbym mu profil na bardziej męski :D






Zdjęcie
Krzysiek P
05 kwi 2024 20:12
Hahaha... Oho, Pan Sławek znowu w formie (pisarskiej) Dobrze się to czytało. I te smutne w sumie dywagacje patrioty lokalnego i ten prawie "live" znad wody. Jakos tak mi sie skojarzyło ;-)
https://youtu.be/KSV...T57V1LNHYBoHEbt
    • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
05 kwi 2024 20:34

Obertroll - sprawozdawca :)

    • Krzysiek P lubi to

Znakomity tekst. 

Niestety jest tak, że im człowiek więcej wie i więcej widzi to staje się coraz smutniejszy ... :)

    • Sławek Oppeln Bronikowski, Marcin Rafalski, Bronek i 5 innych osób lubią to
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
06 kwi 2024 12:02

Dziękuję..

Naprawdę, chwilę wcześniej nim tekst wystukałem, byłem na pogrzebie i stypie :) 

 

Herman - mówi się, że nędza ludzka nie ma granic. Trudno oponować, bo to jest prawda. Jest jeszcze jedno celne powiedzenie, które bardziej mi leży - komedia ludzka :)   

Łódź, to nie jedyne zdewastowane miasto. Żeby daleko nie szukać, "nie mój" Elbląg do czasów PRL był kwitnącym centrum biznesu. Elbląska starówka, mimo, że częściowo odbudowana, jest cieniem swojej byłej świetności. A gdzie podział się przemysł? A gdzie przepiękne posiadłości? Po willi Ziesego nie pozostał kamień na kamieniu. Pal licho, że to niemcy wybudowali, ale po ch... wszystko zostało zrównane z glebą, a na tym miejscu wyrosły szuflandie z płyty. A co do wędkarzy łowiących inaczej, to elbląscy tubylcy wyspecjalizowali się w szczególnej odmianie wczesnowiosennego jiggingu na rzece Elbląg - koszą białoryb za kapotę w biały dzień. W środku miasta.

Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
06 kwi 2024 14:57

Architekci nic nie mają do gadania, miasto kształtują biurokraci w służbie tych, od których zależą ich kariery. Deweloper ma kompletnie wyjebane na tradycję, rozum czy estetykę - liczy się jedynie wydajność z hektara :)

Inna sprawa to kształcenie przyszłych budowniczych. Tu CAD rządzi i producenci.. tą sztuczną inteligencją :)

Zresztą mamy po drugiej wojnie światowej typowo nuworyszowską skłonność do rugowania śladów przeszłości z pejzażu. Zamykamy ją w muzeach albo jakichś skansenach, zamiast pozostawić jako świadectwo własnej, kulturowej tożsamości i ciągłości..

 

Wędkarski świat - no cóż?! Wieczny i wszechogarniający deficyt :)    

    • Krzysiek P lubi to

Trochę pojechałeś Sławku na nasze rodzinne miasto. Ma swoje wady ale też i zalety. Przyjeżdża sporo wycieczek cudzoziemców. Mają przewodników, robią zdjęcia. Oczywiście piszę z perspektywy łodziaka, który mieszka na Pietrynie 23 lata. Nie ma chyba w Polsce drugiego miasta z taką zabudową. Miasto może nie szczyci się długą historią, ale zabudowa przedwojenna jest w sporej części zachowana. Wiem, developerka robi swoje, ale czasami taki budowlany miszmasz ma swoje uroki. To dość spore miasto, ale ma swój specyficzny styl. Gwoli wyjaśnienia i sprostowania pewnej kwestii. Jak Łódź, to każdy kojarzy z ulicą Piotrkowską. Piotrkowska wcale nie jest długą ulicą. Są dłuższe w Łodzi. Tyle, że Piotrkowska idzie przez całą swoją długość w linii prostej od Placu Wolności do Placu Niepodległości ( brzmi patriotycznie, nieprawdaż). Z tego co wiem, nie ma w żadnym innym mieście w Polsce ulicy o długości ponad 4,5 km w linii prostej. Nie ma też na Piotrkowskiej żadnego ronda.

    • Friko i Krzysiek P lubią to
Na tle innych miast w Polsce nie ma mimo wszystko wstydu. Można tutaj spędzić fajnie czas.Rzeczywistość się zmieniła, Łódź też się zmienia . Nie wszystkim oczywiście takie zmiany będą się podobały. Nowe budownictwo i jego urok faktycznie bywa kwestią dyskusyjną , ale sama Piotrkowska daje radę.Jest to co prawda jedna wielka imprezownia, ale jedyna w swoim rodzaju .
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
07 kwi 2024 20:09

Pazura to dopiero tragedia :)

 

Wizaż może się podobać, może nie podobać. Treść i sens, bardzo iluzoryczne są.. 

Zdjęcie
HighRider
12 cze 2024 06:31

Sławku, spoglądasz na Łódź wzrokiem 20latka, sprzed ponad 50 lat. Mnie też zostało w pamięci moje cudowne miasto, jego zaułki, smaki, kolory, sklepiki i zabytki. To dzisiejsze nawet się do niego nie umywa...Ale to był nasz czas naszej młodości i z tej perspektywy wszystko było wręcz bajkowo cudowne... Spytaj dzisiejszych 20tolatków jak oni postrzegają swoje miasto, a się zdziwisz.

Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
13 cze 2024 18:47

Nie - patrzę na moje rodzinne miasto z ponad półwiecznej perspektywy. Porównuję je z innymi miastami. I jestem dość obiektywny..

Łódź nigdy nie miała lekkiego życia, cała jej historia to potwierdza. Łódź zarabiała, ale Łódź nie miała przyjaciół ani protektorów. Potransformacyjna zwałka pozbawiła to miasto nawet tego prostego sensu, Łódź stała się miejscem pozbawionym  tożsamości - moim zdaniem przeszła w wymiar przyjemnej dla oka formy, ale jednak wypraną z treści :) Takie sobie, bezpłciowe city :)   

Listopad 2024

P W Ś C P S N
    123
45678910
11121314151617
181920 21 222324
252627282930 

Ostatnie wpisy

Ostatnie komentarze

Przeszukaj mój blog