A mógłbyś tak w skrócie napisać co u niego naprawiałeś?
Jednym z kołowrotków była Stella Millenium 2500. Coś w niej przeskakiwało jakby przy obrotówce pod prąd... Serwisy nie dawały rady i w końcu "Sławek Zieliński z Żelaznej" Teraz Malina...tzn "masło"..
Co do dyskusji o poprawkach po kimś... Jak to mówią medycy: "każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk"... Nie ma ludzi nieomylnych itd.. można by przytaczać różne przysłowia.
Zwracam tylko uwagę aby nie mylić dwóch serwisów.
Na Żelaznej- Sławek Zieliński (istnieje w tym miejscu może od roku)
i Sławek Nowicki- Salar, przy Waliców, tuż przy Żelaznej!
Edited by homax, 19 February 2014 - 09:18.