Zakręcone przynęty - Marcin P.
#161 OFFLINE
Posted 18 July 2017 - 18:02
Wszystko trafia się w okolicach 35cm, z różnych miejsc na różne jigi. W tym roku nie mam bankowej miejscówki i 100% killera
- LordG, tost, Kruszyna and 1 other like this
#163 OFFLINE
Posted 05 August 2017 - 09:19
Ostatecznie nie nastawiałem się na jakieś wyniki i milo się zaskoczyłem ponad 20 sztuk w tym 30cm i 2x 31cm.
Jest szansa ze jesienią będzie można wyskoczyć na "chwilkę" i wydłubać jakiegoś cosia
- esox34, tost, woblery z Bielska and 2 others like this
#168 OFFLINE
Posted 19 August 2017 - 12:32
Teraz trzeba się postarać, co jakiś czas ukrecic kilka sztuk, żeby każdy otrzymał "wsparcie"
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
- esox34, tost, woblery z Bielska and 4 others like this
#170 OFFLINE
Posted 20 August 2017 - 07:27
Ale coś tam czasu znajdę na tygodniu
#171 OFFLINE
Posted 22 August 2017 - 08:36
Od osób, które chcą zacząć przygodę z XUL otrzymałem sporo wiadomości. Większość z nich dotyczyła przynęt i łowisk. Coś w stylu: "gdzie szukać i na co łowić?".
Niestety, nie da się napisać dokładnego "step by step" nie znając szczegółów łowiska czy występujących ryb i ich zwyczajów. Można dać co najwyżej ogólny zarys i kilka wskazówek. Resztę trzeba samemu wypracować nad wodą w oparciu o obserwacje, doświadczenie, próby, zmiany i godziny nad wodą.
Na początku, chciałbym odnieść się do przynęt. Oczywiście ograniczę się tutaj do mikrojigow, jednak białoryb z powodzeniem łowię także na woblerki i malutkie gumy - imitacje robactwa.
Bardzo częstym pytaniem jest kolor przynęty. I tutaj pojawia się już moja pierwsza sugestia - zaczynasz od złej strony
Śmiało mogę stwierdzić, że kolor przynęty jest ważny, ale nie najważniejszy. Najważniejsza jest gramatura! Co da Ci Twój najłowniejszy kolor, jeśli przynęta będzie szybko opadać, włazić w ziele i uciekać z partii wody gdzie znajdują się ryby? Albo w druga stronę - kiedy trzeba zrobić zamieszanie przy dnie, wzbić trochę pisaku by zainteresować rybę, nie ma sensu zakładać najlżejszych przynęt służących do łowienia pod powierzchnią...
W moim pudelku znaleźć można spory przekrój wagowy i wielkościowy. Poniżej po kilku przedstawicieli każdej z kategorii wraz z krótkim opisem.
Zaczynając od najlżejszych - wagowo ok 0.5g. Hak #14 kiełzowy i nieco większy heavy body. Przynęty bardzo słabo latają, przez co ciężko je podać, jednak prezyzyjny rzut zza drzewa lub trzciny gwarantuje branie. Pomimo słabych lotów używam ich bardzo często łowiąc z brzegu przy trzcinach lub z pomostów.
Kolejne są nieco większe i cięższe robione juz wyłącznie na hakach heavy body. Rozmiar #12 pozwala zrobić przynętę cięższa, przy zastosowaniu jednakowej wielości główek. Te przynęty ważą ok 0.5-0.7g w zależności od tego czy są z główką wolframową czy miedzianą oraz ile lamety i jakiej grubości zostało użyte. Są to najchętniej wybierane przeze mnie przynęty. Przy zastosowaniu odpowiedniego sprzętu dają się posłać na prawdę daleko, jednocześnie nie toną zbyt szybko przez co dłużej pozostają w "zainteresowaniu" ryb. Ich w pudełku mam najwięcej i gdybym miał wybrać jedną gramaturę do wabienia białorybu z pewnością postawił by na tą!!
Dalej wchodzimy w zdecydowanie cięższe łowienie. Na pewno łowienie bardziej przy dnie, a więc opuszczamy ryby lubujące się w zbieraniu z powierzchni.
Tutaj mamy do czynienia z hakami #10 i #8 oraz dużym przeciążeniem przynęty. Zarówno główką jak i lametą. Waga oscyluje wiec okolicach 0.8-1g. Zasięg zdecydowanie wzrasta w porównaniu z poprzednikami, zapewne ze względu na to , że wasze najdelikatniejsze wędki zaczynają się fajnie ładować dopiero od takich wartości. Przynęta raczej do połowu ryb typu klenie czy leszcze, jednak trafiłem na takie krasnopióry i płocie
Ostatni - zawodnik wagi ciężkiej. Na razie nie wyobrażam sobie łowienia cieszymy mikrojigami... Zasięg bardziej niż bardzo dobry. Dzięki skupionej masie leci lepiej niż cięższe gumki czy woblery.
Hak #8, gruba lameta po całości i główk wolfranowe rzędu 4.5mm i większe. Waga? Nawet 1.3g... Dla mnie najlepsza przynęta do robienia zamieszania na plaży. Stworzyłem ją wyłącznie na potrzeby sięgnięcia i skuszenia klenia na moim łowisku, ale wiem, że doskonale sprawdzają się na pstrągach w małych rzeczkach na północy Polski.
Mając już dobraną gramaturę do warunków i ryb, które chcemy łowić, pozostaje kwestia koloru.
Jak już zaznaczyłem na początku - tutaj kwestia jest otwarta. Jestem zwolennikiem kolorów naturalnych i najczęściej sięgam po zieleń, brąz, czerń i czerwień. W moim pudelku mam także kolory bardziej kontrastujące z otoczeniem jak pomarańcz, miętowa zieleń, żółć czy fiolet. Sięgam po nie kiedy moja podstawowa paleta zawiedzie, jednak ostatnio mam bardzo dobre wyniki na fiolecik.
Elementem "drażniącym" ryby są także główki w kolorach fluo pomarańcz i żółć. Ich minusem jest to, że jeśli trafimy miejsce, w którym woda "gotuje" się od drobnego okonia, nie mamy szans polowić białorybu. Kolory fluo działają jak płachta na byka...
Mam nadzieje, że teraz zamiast tłumaczyć wszystko od podstaw, młodych adeptów będę mógł odesłać do tego wpisu. Po zapoznaniu się z podstawami łatwiej będzie zagłębić się w szczegóły i pomóc osiągnąć sukces.
W przyszłości napisze co nieco o typowaniu miejsc, jednak takowy wpis ciągnie za sobą konieczność większego wyszczególnienia gatunków. Także materiały będą zbierane w wolnych chwilach nad wodą
- maqu77, esox34, tost and 6 others like this
#173 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 08:30
Coś czuję że wsparcie będzie .Czarne główki wyglądają super ,i będą latać za horyzont przy wadze 1,3 g
#174 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 08:52
Dziś przysiadłem bo ostatnio miałem trochę obcinek i ciężkich niewiele zostało...
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
#175 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 11:17
Ładnie się te Twoje mikrusy prezentują,aż mnie korci żeby spróbować też coś takiego skręcić
- Marcin P. likes this
#176 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 11:22
Myślę że nie ma nad czym się zastanawiać! Siadaj do imadła, chwila moment i gotowe
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
- LOLO likes this
#177 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 20:37
Teoretycznie tak, ale w praktyce to już może być gorzej tym bardziej że jeszcze nigdy nie kręciłem tego typu przynęt
#178 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 20:40
Sama nauka nie jest trudna. Ostatnio jiga kręciła moja dziewczyna. Co prawda wszystko pod moim okiem i poprawiła po parę razy, ale efekt końcowy właściwie identyczny jak moje
Pierwsze będą być może nieproporcjonalnie, ale szybko złapiesz "rytm"
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
- tost, cyprys19 and LOLO like this
#179 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 20:46
Teoretycznie tak, ale w praktyce to już może być gorzej tym bardziej że jeszcze nigdy nie kręciłem tego typu przynęt
Alek ,kup sobie specjalne imadło do kręcenia much, to Twoje ślusarskie na pewno się nie będzie nadawać . Sory Marcin ale nie mogłem się powstrzymać.
- cyprys19 likes this
#180 OFFLINE
Posted 24 August 2017 - 21:31
@lysy69 jak byś mnie odwiedzał częściej ( nie co pięć lat ) to byś widział co posiadam a czego nie mam
A nie mam jedynie zbyt dużo czasu wolnego,reszt jest na wyciągnięcie ręki