Tak jest Panie Januszu.
W sobotę przy ładnej pogodzie wybrałem się z rodzinką nad Poprad tzn.żona z 2-ką młodzieży na park linowy i basen w Rytrze, a ja ze swoim młodszym na łowienie powyżej Piwnicznej.
Przez pierwsze 2 godz. od 14 do 16 na bystrzu i rynnie w Popradzie,we wspaniałej, malowniczej górskiej okolicy, złowiliśmy z synkiem kilka brzan nie za wielikch,ale 2 w okolicy-minim może poniżej forumowego minimum,ale nie miałem miarki,kleni ,trafiła mi się świnka i czym najbardziej się ucieszyłem mała głowatka- taka miniaturka do 45cm, ale cieszę się,ze te ryby są
.Moja pociecha miała atrakcje wędkarskie, każdą rybkę całuje lub głaszcze i delikatnie puszcza
Rybki brały na brzanówki Janusza, ale także na inne małe woblerki 4-5cm.,żyłka 0,18,lekki sprzęt.
Po godz. 16 były tylko pojedyncze brania małych ryb.Ale chociaż nieraz niewiele łowię to uwielbiam te okolice...radość,sport i zdrowie...
Wszystkie rybki były niesamowicie waleczne, co cieszy.
20160820_1539131 (Copy).jpg 76,99 KB
11 Ilość pobrań
Pozdrawiam wszystkich łowiących w tych okolicach lub się tam wybierających, ewent. tęskniących za tymi wodami tak jak ja tęsknię, gdy mnie tam dłużej nie ma
Użytkownik jerzy6 edytował ten post 22 sierpień 2016 - 18:06