Jak by tak dobrze poszukać to wyszło by że Loop Classic to naprawdę późna konstrukcja :-)
W tym przypadku można chyba zahaczyć o "Vintage from Poland"
http://www.nytimes.c...ogdan.html?_r=0
Edited by Pluszszcz, 23 November 2015 - 21:57.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 23 November 2015 - 21:54
Jak by tak dobrze poszukać to wyszło by że Loop Classic to naprawdę późna konstrukcja :-)
W tym przypadku można chyba zahaczyć o "Vintage from Poland"
http://www.nytimes.c...ogdan.html?_r=0
Edited by Pluszszcz, 23 November 2015 - 21:57.
Posted 23 November 2015 - 21:58
@Kacper.K - front panel - wszystkie z prezentowanych są wzorowane na starych klasykach, pokazałeś rękodzieło na najwyższym poziomie. Natomiast rewers wystawionych kołowrotków, hamulec + inne składowe, każdy ma inny, wystarczy zerknąć w materiały gdzie znalazłeś i wybiórczo wstawiłeś foty. W przypadku fotki, zestawienia Loop Classic + Ego dziwnym trafem jeden z nich chce być "bratem bliźniakiem" dla uznanego z perfekcji wykonania, jakości użytych materiałów jak i otoczki marketingowej jaką wypracowała sobie firma na przestrzeni minionych lat.
paskuda.jpg 31.77KB 9 downloads
Edited by Andrzej Stanek, 23 November 2015 - 22:00.
Posted 23 November 2015 - 22:40
Bardziej chodziło mi o pokazanie pewnego stylu w kołowrotkach łososiowych, który od lat jest znany i który niesposób przypisać konkretnemu producentowi - należałoby sprawdzić, kto był pierwszy. Mi osobiście bardzo podoba się ten styl i jeśli najdzie mnie kiedyś taka ochota i możliwość to chętnie nabędę taki kołowrotek do dwuręcznej. Nawet cieszę się, że wiele firm robi kołowrotki w tym stylu, bo często niewielka zmiana w designie zmienia oblicze kołowrotka i stawia go w lepszym świetle na tle konkurencyjnych, bardzo podobnych modeli. Kwestia gustu.
W Ego z kolei oprócz rączki w kształcie "S" na froncie więcej podobieństw nie ma, za to tył jest praktycznie skopiowany, choć już nie tak "czysto" jak w Loopie. Mimo wszystko kołowrotek może się podobać i jeśli ktoś ma chęć zakupu to nie widzę przeciwwskazań.
Abstrahując do Ochrony własności intelektualnej w Chinach, a raczej jej braku - pełna zgodność. Przykre jest to, że tworząc jakąś unikatową rzecz i odnosząc sukces nagle okazuje się, że na rynku pojawiają się tańsze podróbki.
Nie można jednak oczekiwać od firmy, która ledwo weszła na rynek, że będzie posiadać w swojej ofercie produkty zaprojektowane i stworzone w 100% przez siebie. Do tego potrzeba lat doświadczenia, znajomości rynku, znajomości konstrukcji, sporych nakładów finansowych i wielu innych czynników, o których możnaby pisać i pisać. Co innego zaprojektować kurtkę, którą można uszyć na maszynie do szycia w 1 sztuce i przetestować, a co innego kołowrotek, którego wyprodukowanie w 1 sztuce jest nieopłacalne. Tak samo nie można było oczekiwać od p. Zielińskiego, że stworzy własne blanki przed nauczeniem się zbrojenia na cudzych.
Osobiście trzymam kciuki za EGO i mam nadzieję, że za kilka lat uda się im stworzyć własny, unikatowy model kołowrotka, kto wie - może nawet wyprodukowany w Polsce .
Edited by Kacper.K, 23 November 2015 - 22:45.
Posted 24 November 2015 - 14:51
A ja pewnie bym się skusił gdybym był pewien tego co pisze @venom_666 i mógł gdzieś pomacać sprzęt Ego.
Czy cena ponad £600 jest adekwatna do jakości Loopa? Dodam że Loop pierwszej generacji i Cascapedia różniły się tylko pokrętłem hamulca reszta była niemal że identyczna. Nie wiele da się zmienić w klasycznym desainie kołowrotków i nie wiele się zmienia. Jeśli Chinole będą wstanie podrobić także jakość to chyba padnie mit o perfekcyjnym ręcznym wykonaniu.
Posted 24 November 2015 - 14:58
Będą w stanie. W zasadzie to już są w stanie. Widocznie bardziej im się opłaca produkować obecnie towar niższej jakości...