Lżejszy cast - KILKA PYTAŃ DO CASTINGGOWCÓW
#21 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 11:58
Ale wyobraź sobie, że są również ludzie, którzy dopiero na łowisku wyjmują kij z tuby lub pokrowca, montują odpowiedni kołowrotek do warunków, odpowiedni wabik i dopiero łowią. Dyskusja z tubie o średnicy około 1 dotyczyła właśnie tych ostatnich. Kij castingowy ma niskie przelotki i nie potrzebuje tak grubej rury jak korba. Wtedy ładnie mieści się pomiędzy siedzeniami. Rozumiesz?
pozdrawam
#22 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 12:10
Ale wyobraź sobie, że są również ludzie, którzy dopiero na łowisku wyjmują kij z tuby lub pokrowca, montują odpowiedni kołowrotek do warunków, odpowiedni wabik i dopiero łowią. Dyskusja z tubie o średnicy około 1 dotyczyła właśnie tych ostatnich. Kij castingowy ma niskie przelotki i nie potrzebuje tak grubej rury jak korba. Wtedy ładnie mieści się pomiędzy siedzeniami. Rozumiesz?
pozdrawam
Thymallus, przepraszam Ciebie, ale ja nie rozumiem o czym Ty mówisz. Czy możesz wytłumaczyć mi/nam o jakiej tubie mówisz. Czy tylko takiej, która chroni przelotki? Bo tak jak Tobie wspomniałem, żadego kija castingowego nie wciśniesz do rury o średnicy 1 nawet, przy średnicy 2 będziesz miał problem (sam to przeżyłem jak chciałem komuś wysłać wędkę castingową i kupiłem rurę 50 mm). Prosimy o wyjaśnienia - proste po chłopsku, bez dygresji i wątków pobocznych - nalegam
Pozdrawiam
Remek
#23 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 12:37
Przeciętny kij mieści się w rury o średnicach 1 do 1 1/4 czyli po naszemu 25-30mm. Śrenice rur zwyczajowo podaje się w calach.
Jeżeli ktoś ma kij w 2 kawałkach to te kije świetnie pasują do tuby muchowej, który ma z natury małą średnicę. Jeden z moich kolegów z Poznania czas jaiś temu tak przewoził swojego HM62 plus. W tubie po muchówce Loop. Ale długich takich tub na rynku nie spotkałem, przynajmniej na naszym. Widziałem taką tubę kiedyś w wielkim sklepie na głównej uklicy niedaleko ratusza w Monachium. Nazwy ulicy nie pamiętam. Wtedy jej cena była dla mnie zabójcza.
Na naszym rynku są tuby pod klasyczne spiningi z wielką, wysoką pierwszą przelotką najczęściej o rozmiarze 30 i tuba siłą rzeczy musi być duża jak lufa od czołgu. A mi chodzi o zgrabną tubę o małej średnicy z rączką. No to chyba tyle. Dokładniej to już chyba nie potrafię.
pozdrawiam
#24 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 12:46
#25 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 13:23
Oprócz jerkówek jast setki, tysiące, miliony normalnych wędek castingowych na świecie. jerkówki to 0,000nic w tej masie castingów, które wchodzą do wąskiej tuby. Nieporozumienie polega na tym, że w/g baaaaardzo wąskiej grupki jerking to wszystko co jest w castingu i oni cały problem widzą przez jerkowe okulary. Ba, są skłonni twiedzić, że to jedyny sposób na castingowanie w nszym kraju.
Posdsumowując.
Oboje mówimy o tym samym tylko pewne pojęcia dla nas znaczą co innego. I dlatego to nieporozumienie. Jerkówka jest dostatecznie gruba i może wsamym pokrowcu leżeć pomiędzy siedzeniami auta. Kij klasy UL czy L raczej nie powinien.
pozdrawiam
#26 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 13:29
#27 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 14:03
Ja tu mam egzystencjalny problem. Postanowiłem lowić castingiem na lekko i nie chce jak poprzednim razem kupować sprzetu tylko poto, żeby później sprzedawać go za półdarmo i ze złością. A oni tu o rurach PCV i małych pazurkach
ta cała dyskusja jest już zbedna. Mifek podesłał wcześniej namiary na firmę ATLANTIS, ktora robi tuby na zamówienie. Znam właściciela w/w firmy Pawła Olszewskiego i moge powiedzieć, że chyba zna sie na rzeczy bo wszelkie zamówienia realizuje bardzo dobrze. Tak więc proponuje powrócic do glównego tematu wątku czyli arkana lekkiego castingu
co wy nato???
jerzy
#28 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 15:49
Piotrze@, masz raję. To znaczy ty masz rację i ja mam rację. Więc czy jest możliwe, że oboje mamy rację. jest!
Oprócz jerkówek jast setki, tysiące, miliony normalnych wędek castingowych na świecie. jerkówki to 0,000nic w tej masie castingów, które wchodzą do wąskiej tuby. Nieporozumienie polega na tym, że w/g baaaaardzo wąskiej grupki jerking to wszystko co jest w castingu i oni cały problem widzą przez jerkowe okulary. Ba, są skłonni twiedzić, że to jedyny sposób na castingowanie w nszym kraju.
Posdsumowując.
Oboje mówimy o tym samym tylko pewne pojęcia dla nas znaczą co innego. I dlatego to nieporozumienie. Jerkówka jest dostatecznie gruba i może wsamym pokrowcu leżeć pomiędzy siedzeniami auta. Kij klasy UL czy L raczej nie powinien.
pozdrawiam
Thymallus, szczerze mówiąc żadna z wędek, którą miałem okazję dotykać nie zmieściłaby się do rury 1 (powtarzam to po raz drugi). Nie były to jerkówki (!!!!) a wędki castingowe poniżej 1oz. (chyba, że to też jerkówka). Moim zdaniem jeśli wogóle są takie, których cyngiel + uchwyt mają mniej niż 1 musi być ich śladowa ilośc, a Ty jesteś szczęśliwym posiadaczem takiej.
Pozdrawiam
Remigiusz
#29 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 15:58
jaja sobie robisz nie sadze zeby jakikolwiek kij na uchwycie ECS16 wszedl do tuby o srednicy około 1 cala, jak mi pokazesz taki kij to uwierze
No, chyba że spiłowujesz pazur pilnikiem ździerakiem bo i o takich historiach słyszałem ale, prawde mowiac - Ciebie o to nie podejrzewałem
Mowiac powazniej, byc moze sa jakies kijki typu custom, np. bez uchwytu z pazurem ale robione pod lekki casting - to byc może, ale stwierdzenie że lekka wedke castingowa mozna transportowac w calosci w tubie o srednicy około 1 cala jest, statystycznie rzecz ujmujac (dla zdecydowanej większości wędek castingowych dostępnych w handlu), sporym nadużyciem. Do tego mało już zabawnym.
Pozdrawiam
#30 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 17:08
mnie tez osobiscie nie podobaja sie gry w stylu ciuciubabka. To forum wymiany doswiadczen a nie kolko filozofow greckich. Sorry ale troszke zirytowal mnie ten dialog.
Thymallusowi prawdopodobnie chodzi o tube o przekroju eliptycznym lub pseudoeliptycznym. Tylko takie przekroje nie opisuje sie jednym wymiarem, ale jakze wygodnie podac taki wymiar i miec ucieche ze goscie sie mecza by pojac jak wedka, ktora ma 5cm pazur zmiesci sie w tubie o 1 calu. Dzieki za zabawe ... swietnie sie wszyscy bawimy.
pozdrawiam
Remek
#31 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 17:29
Mea culpa, mea maxima culpa.
pozdrawiam
#32 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 21:17
ciesze sie Andrzejku, że stac Cie n aprzyznanie się do błedu
Coraz mniej ludków na to stać
#33 OFFLINE
Posted 13 July 2006 - 21:19
Mnie osobiście podobają się następujące kołowrotki:
- Daiwa Presso
- Shimano Chronarch 51MG
Co do Scorpiona 1001 to rzeczywiście współczynnik jakości do ceny jest wyśmienity. Jeśli jednak chcesz lżej to na pewno presso będzie leszy. Z osób, które łowiły na ten kołowrotek proponuję porozmawiać z @Pike'm. On z tego co wiem posiada taki kołowrotek i może powiedzieć nieco więcej. Ja nie mam doświadczenia choć chętnie bym na takie coś połowił bo nie ukrywam, że do mojej wędeczki 8lb chciałbym kupić coś finezyjnego.
Pozdrawiam
Remek