Yamaha F25G - nowe silniki

Łódkę do brzegu tyłem i nie trzeba żadnych woderów.

@nowy76... daj spokój  

http://www.boatadvic...utboard-review/

Ciekaw jestem czemu te nowe 25 mają aż taką rozpiętość wagową. Rozumiem że opcja z rozrusznikiem powiedzmy 1 kg plus manetka ale żeby 10 w porywach uciągowy 14 kg?

Pływałem na obu różnica to zabranie materiału, generalnie odchudzenie ze wszystkiego co się dało. Zaczynając od góry kask smuklejszy ( niższy węższy krótszy) stopa o wiele i moim zdaniem za dużo odchudzona. Blokada podnoszenia i opuszczania silnika w tak ch....ym miejscu że wiecznie łapy w smarze(silnik na sterociągu).

Waga oczywiście mniejsza na plus ale nie zawsze, pływając na płytkich wodach bez trimera jest o tyle dobrze że po uderzeniu w przeszkodę silnik się nam uniesie oczywiście zależy od prędkości i od przeszkody. Ale cofając do tyłu ta niska waga powoduje że nie możemy gwałtownie dać wstecznego bo silnik się podnosi.

Nie wiem jak jest na rumplu ale na sterociągu ma jakby większe wibracje na niskich obrotach niż 25f może kwestia przyzwyczajenia.

Na plus spalanie, na 20l bez spinania się 10mth przy łodzi około 350 + 2 osoby około 110 ( z czego 1/5 to ślizgiem reszta spokojnie ).

Kolejna rzecz która nie wiem czy na plus czy nie ale decydując się na nowy silnik 25g + sterociąg trzeba ciągnąć nową wiązkę do zegara i manetki z poprzedniego silnika nie pasuje ale zato nowa wiązka + zegar + manetka pasuje do wyższych modeli to tak jak byśmy chcieli w przyszłości zmienić na mocniejszy to elektryka już zostaje.

Jeszcze jedno, nie wyregulujemy dobrze silnika na prostej rufie(trzeba podkładać), rufa musi być pod kątem i to sporym. Oba porównane silniki miały te same graty (alternator, rozrusznik + szarpak, sterociąg, podnoszenie ręczne bez trymera). 

Ogólnie nie polecam, jeżeli miałbym wybierać między 25F a 25G zdecydowanie F. 

prędkość mierzona na echo i yanosiku pokazywały oba urządzenia to samo 54 km/h przy 6300 obrotów, spalanie 3l /mth jest średnie wyliczone z ilości przepływanych motogodzin do spalonego paliwa ( pływanie większość 20 km/h prędkością)

U mnie max obroty to 5700 płynąc z prądem jedna osoba, dwie osoby 5600. Pod prąd jedna osoba 5600 w porywach 5700, dwie osoby 5500. Jaka prędkość nie wiem, pewien jestem że nie więcej jak 45 jedna osoba, dwie o wiele mniej.

Witam
nie wiem czy to dobrze czy niedobrze ale stałem się posiadaczem przedmiotowego silnika F25, w związku z tym mam prośbę do szanownych kolegów, którzy używają tegoż F25:
- jaki akumulator używacie kwas czy żel i jakiej pojemności ?
- a może ktoś używa jednego aku do spaliny  i do elektryka (w celu cichego podpłynięcia do łowiska) - jaki to aku ?

no właśnie, instrukcja jest w 13 językach tylko nie po polsku

jak odbierałem silnik to serwisant gdzieś wyczytał, że aku min. 40ah

natomiast nie odpowiedział mi czy kwas czy żel

poza tym pytam kolegów, którzy już praktykują z tym silnikiem

Żelowy potrzebuje innego ładowania, a te silniki raczej tylko kwasówki obsługują, na żelówce mozna spalic regulator napięcia.

ja mam aku 80Ah yuasa maine

Żelowy potrzebuje innego ładowania, a te silniki raczej tylko kwasówki obsługują, na żelówce mozna spalic regulator napięcia.

Regulatorowi na pięcia nic się nie stanie, bądź spokojny. Natomiast w najlepszym razie aku się uszkodzi. W najgorszym - może eksplodować. Jeżeli aku ma być w pozycji niestandardowej, to AGM. Jeżeli normalnie pionowo - to kwasiak.

Edited by psulek, 22 February 2018 - 17:34.

U mnie zwykły aku samochodowy połączony z silnikiem.To obsługuje dwie echosondy,oświetlenie łódki,ładowanie telefonów.Osobny  aku AMG do silnika dziobowego (ładowany tylko ładowarką niskonapięciową)

Edited by womaly23, 22 February 2018 - 19:43.

Ogólnie jak wrażenia z użytkowania przez ten okres  G25 kilka silnikow z tej seri jest w uzytkowaniu jak czytam z postów kolegów .

Opinie są skrajne

Psulek już raz wymienialem regulator bo się uszkodził, co prawda żelowka ok 150 była podłączona, aku nie pamiętam czy rozwaliło czy nie ale windę El kotwiczna napewno.
Regulator podawał do 17V jak dobrze pamiętam :/

Nie zwalał bym tego na karb wielkości aku tylko wadliwego regulatora. Ogólnie nie wiem co się ludziom ubzdurało na te żele jako rozruchowe lub doładowywane, jak regulator daje 14,4 a dla żelu powinno nie przekraczać 14,2 Jedyna zaleta żelówki na łodzi to możliwość montażu w dowolnej pozycji - jak ktoś potrzebuje.  Tak na żywca podpięte to to się nie sprawdzi, chociaż można zastosować proste rozwiązanie.

Edited by psulek, 22 February 2018 - 23:51.

Ogólnie jak wrażenia z użytkowania przez ten okres  G25 kilka silnikow z tej seri jest w uzytkowaniu jak czytam z postów kolegów .

Opinie są skrajne

Skrajne bo postęp jest wrogiem starego. Narzekają Ci co lubią dwusuwy i gaźniki, bo moża coś w tym pogrzebać, poregulować i się pochwalić że się umie.

A wraz z wzrostem PESELa, osobnicy przestają ogarniać nowoczesne jednostki, poza tym nie mają sprzętu typu diagnoskop sterownika. Także masz skrajną pierwszą opinię, bo Polak nie potrafi naprawić po taniości i zaczyna się narzekanie i chwalnie starego "dobrego"

Ja mam i jeszcze nie narzekam, a bynajmniej najmniej w stosunku do Hondy i Suzuki 20HP które miałem.

Piotrek a jaki aku masz podłączony ?