Spróbowałem zrobić wariant, który może mógłby się sprawdzić na trociach w rzece, zresztą mniejsza o to. W ramach ćwiczeń ukręciłem co widać, trochę za bogata ta czarna jeżynka druga sprawa, że trafiłem takie pióro (schlappen), któremu kleją się promienie. No i odwieczny problem - dobra fotka, mam za słabe oświetlenie, niby kombinowałem z balansem bieli ale nic z tego, pióro w ogonku i na palmerze jest chartreuse a wygląda na bardziej żółte ...

 PMV_ch1.jpg   25.34KB   6 downloads

 PMV_ch2.jpg   26.43KB   6 downloads

 PMV_ch3.jpg   24.22KB   6 downloads

Ostatnie podejście

Janusz Wałaszewski - ciekawa koncepcja. Może okazać się dobrą muchą na rzeczne trocie, a na tęczaki na pewno. Mi się podoba.

Tomek.M - proporcjonalnie do długości trzonka haczyka ogonek powinien być dłuższy. Reszta bez zarzutu. Starannie nawinięta jeżynka, dobrze wyczesany dubbing. Słabo widać przewijkę, więc trudno ocenić mi jak jest nawinięta (powinny być równe odstępy i skosy pomiędzy kolejnymi nawojami przewijki), ale myślę, że jest ok.

Czekamy na kolejne muszki bo .... za chwilę wstawiam kolejny step Ten będzie dla boleniarzy ... ale ... szczupaka też można na nią upolować

Oto i mój Magnus 

 DSC03379.JPG   27.16KB   5 downloads

Cześć, czas trochę nadrobić zaległości.
 

Mój wariant polar magnus.

Do kręcenia użyłem kapki pod streamery, trochę za długie promienie w stosunku do oryginału jednak konstrukcja jest już sprawdzona na moich wodach.

Najczęściej tego wzoru używam koniec marca - maj.

 pm.jpg   38.17KB   6 downloads

Gdybyś dał większy hak, to wszystko by grało

Gdybyś dał większy hak, to wszystko by grało

Mam 5/0 Long, w sumie czemu nie

Tomek największy ból tutaj to czerwona kura. ona psuje sporo. Przeszukam pudła może mam inne pióra.
Ostatni wysłałem pewnemu młodemu w potrzebie 1/2 materiałów.
Niech się uczy.

Edited by ezehiel, 12 February 2018 - 11:31.

Tak sobie pomyślałem już przy ocenie swojego wariantu z czarną jeżynką i teraz patrząc na tą czerwoną - gdyby tak nawinąć ją (tą jeżynkę) tak jak w spider'kach, czyli piórem pozbawionym promieni z jednej strony. Wizualnie byłoby chyba lepiej, trzeba sprawdzić ...

Białek - jeżynka, dubbing na tułowiu, główka - ładnie, równo, estetycznie.

Niestety, jedna rzecz mi się nie podoba - pisałem powyżej o piórach na ogonek. Zdecydowanie preferuję subtelniejsze pióra, nie takie jak na matuki, szerokie, a węższe, bardziej "świetliste", subtelniejsze. Ta mucha jest wtedy skuteczniejsza w mojej opinii.

Ezehiel - jest fajnie, kudłato. Mi się podoba, a trociom i innym też pewnie przypadnie do gustu.

Do wersji idealnej, książkowej jest kilka rzeczy do poprawki - nie te proporcje tzn. jeżynka przednia i tułowia za długie w stosunku do rozmiaru haka, ogonek również za długi.

Ale na szczęście ryby nie czytają książek, ani (mam nadzieję) postów na JB i biorą nie patrząc czy mucha ma jedną nóżkę bardziej i 2mm za długi promień.

Ezehiel - jest fajnie, kudłato. Mi się podoba, a trociom i innym też pewnie przypadnie do gustu.

Do wersji idealnej, książkowej jest kilka rzeczy do poprawki - nie te proporcje tzn. jeżynka przednia i tułowia za długie w stosunku do rozmiaru haka, ogonek również za długi.

Ale na szczęście ryby nie czytają książek, ani (mam nadzieję) postów na JB i biorą nie patrząc czy mucha ma jedną nóżkę bardziej i 2mm za długi promień.

Jest i Magnus,

Dryzd - ładny. O piórkach ogonowych pisałem już, że wolę bardziej subtelne.

Sam stosuję czasem wariant z koralem zamiast oczu, zwłaszcza kiedy zależy mi na bardziej jigowej pracy i głębszym prowadzeniu.

Sorry da duże opóźnienia, ale mamy teraz fazę na dinozaury i muchy taty już nie wzbudzają takiego entuzjazmu... trzeba przeczekać.

Ale jakoś udało się dziś, na raty między kreskówkami umotać Polar Magnus-a.

Mocowanie oczek jednak przerosło Młodego, wkroczyć musiał tata...

wyszło finalnie w mojej ocenie nie najgorzej:

hi tower - Magnus extra. A tata już wie jak zrobić z niego użytek. Niestety, sztuczne muchy to raptem kilka tysięcy lat panowania na ziemi, gdzie im do milionów lat gdy panowały dinozaury .

Janusz Wałaszewski - ciekawa koncepcja. Może okazać się dobrą muchą na rzeczne trocie, a na tęczaki na pewno. Mi się podoba.

Wczoraj byłem na Redze w okolicach Nowielic i na tego "magnusa" miałem rybę na haku, krótko niestety i nie wiem na pewno co to było. Obstawiam wysrebrzonego kelta, tak to wyglądało przez ułamek, w którym pokazał się pod powierzchnią ... dla mnie i tak mega 

dla przypomnienia

 PMV_ch3.jpg   24.22KB   7 downloads

Brawo Janusz! Szkoda, że ryba spadła. Ale jak widać, pomysł miałeś dobry i mucha skuteczna!