Jakie klasy stosujecie na suchą
#1 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 20:29
Chciałbym poznać Wasze preferencje przy łowieniu na suchą. Czy są to dwójki, trójki, czwórki czy może piątki lub nawet szóstki? I czy są jeszcze muszkarze, którzy z powodzeniem łączą w jednym kiju łowienie pstrągów i lipieni na suchą i mokrą. Chodzi mi o takie patyki, które mają szeroki zakres działania jak i specjały. Ogólnie pytanie jest takie - uogólniacie czy uszczegółowiacie zestawy na poszczególne ryby i metody? Jakie macie tendencje i etapy na muchowej ścieżce życia? Las wędek czy złoty środek?
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
- Chat lubi to
#2 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 20:38
Dwie wędki, złoty środek. #4 i #6
Na 'komarka" czy jętkę jesienną nie założysz DT6 a na chrusta spokojnie możesz.
Podobnie do dużej jętki. Nie ważne czy na Sanie w kwietniu/maju czy na majówce w środkowej Polsce. #6 na strima pod pstrąga cacy a i głowacice możesz kusić (i wyjmować!!!) wszystkim.
Dobór sznura to jeszcze kwestia dystansu na jakim możesz ryby "dopaść". Jeżeli daleko to niestety WF. Przy wyjściach "pod nogami" to możesz i DT6 łowić. Wyższe klasy nie lubią cienkich przyponów. Ciężar sznura jest już za dużo (zacięcie po braniu) przy walczącej rybie i cieniutkiej żyłce.
#3 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 20:47
Śmiałą tradycją w polskim warsztacie jest ostentacyjny minimalizm. Narzędzia nie muszą być wyszukane ani wyspecjalizowane, ani broń Boże kosztowne. To byłby straszliwy snobizm. Francuz, kombinerki, młotek i imadło i wkręty do gipsu - full wypas. W ff tendencja jest identyczna..
- mazur 17 lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 20:58
Lipienie i nieduże pstrągi w małych rzekach - wolna #3
Jętka majowa, duże pstrągi, silny wiatr - szybka lub średnio szybka #3 lub #4.
#5 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 21:02
Generalnie lipień #4 pstronie #5. Długości i prace dopasowane do wody, metody, wielkości ryb.
#6 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 21:36
Wyczekiwałem m.in. wpisu o piątce, szkoda tylko Paweł, że masz jeszcze czwórkę
Miałem tylko 2, 4, 6 i 7. W ogóle nie wiem co to znaczy łowić na piątkę
Kiedyś wszyscy łowili na 9' 5/6 DAM, Cormoran, Daiwa lub Shakespeare, później się to pozmieniało. Ostatnio mnie Mart123 zainspirował na FFF wpisem w temacie linek, że nas pogięło z tą różnorodnością linek do chrusta / jętki... no i pomyślałem, że zapodam temat kto, co i jak w tym temacie.
#7 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 22:04
Użytkownik hi tower edytował ten post 06 kwiecień 2018 - 22:04
#8 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 22:05
Na wyjazdy, i nie tylko, mam 9' #5 w czterech częściach. I lipienia z jelcem na suchara obleci, i pstrągi na suchą (włącznie z majówką), mokrą, strimka czy nimfu. A nawet w morzu, urlopowo, do złowienia z brzegu jakichś ichniejszych koczkodanów da radę.
#9 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 22:07
Zdarza mi się sięgać przy pstrągach i suchej musze (często na jętce majowej) po streamerową wędke w #7 klasie. Nie jest to podyktowane wielkością ryb czy zaczepowością łowiska a pogodą. Maje bywają wietrzne i linką w klasie #4/5 muche podaje się tam gdzie wiatr niesie a nie tam gdzie trzeba. Z linką #7 można łowić przy wietrze 5-7m/s choć finezji ciężko tu się doszukiwać.
Jest też w planach wędeczka w #2 klasie do połowu małych ryb jak jelce, klonki, wzdręgi ale to raczej jako odskocznia i coś innego.
#10 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 22:25
Lipień pstrąg kije mam w klasie 3/4 i jeszcze do suchej muszki używam kija w klasie 7 duże suchary kleń jaź duża rzeka, natomiast miałem okazję pomacać dzisiaj z 40 kijków u forumowego kolegi kiedyś były takie kije uniwersalne piękne dzisiaj już takich nie robio
#11 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 22:41
#12 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2018 - 23:35
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć.....kiedyś tylko klasa 6 do wszystkiego bo tylko to bylo w posiadaniu. Wędka berkley, sznurek DT bodaj szekspir i jadziem na ryby. dziś...no cóż, nazbieralo sie troche tego szpeju i problem co zabrać ze sobą co by reszta nie czula sie pominieta. Ale lubie klase 5 cortlad silk do klejonek jak i do węgla czy szklaka.
Jak jest flauta i cisza to klasa 2....zawsze mam w aucie arsenal i wybieram to co mi w danym momencie podpasuje.
MaverikZagan....nie robią..ale kupić mozna. Za frytki czesto
Użytkownik aero edytował ten post 06 kwiecień 2018 - 23:39
#13 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 05:57
#14 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 08:12
Posiadanie dużej ilości wędek ma dwie wady.Po pierwsze można łapać tylko na jedną,po drugie którą zabrać na ryby jak jedna piękniejsza od drugiej.
Uważam,że #4,#6 i #8 na wielkie ryby w zupełności wystarcz,no i jeszcze do krótkiej nimfy jak ktoś lubi.Ja generalnie łapię na #3 ,#4.Jak mocno wieje to nie kopię się z koniem,tylko robię kawkę i pełny relaks.
- Krzysiek Dmyszewicz, Pluszszcz, Pisarz.......ewski Piotr i 1 inna osoba lubią to
#15 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 10:07
Póki co używam mocnej trójki bo rybki i muszki niewielkie ale na ten sezon pasuje dokupić jakąś fajną 6tkę. Ktoś coś poleci przy okazji?
#16 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 10:18
W zeszłym sezonie miałem #5 ale szklaną W tym sezonie doszła jeszcze węglowa #4/5, na razie wrażenia bardzo pozytywne.
#17 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 12:01
Jak tak ci zależy na "piątce" to na swoją #4 Loomis lowie WF5F. Sucha i wszelkie mokre metody. Bez strima. "5" nie da się podawać (i nad tym panować) takich strimow na jakie ja łowię. A są zawsze duże.Wyczekiwałem m.in. wpisu o piątce, szkoda tylko Paweł, że masz jeszcze czwórkę
Miałem tylko 2, 4, 6 i 7. W ogóle nie wiem co to znaczy łowić na piątkę
Chyba że na wiosnę płynie pijawka lub "March Brown" (sanowa ) to wtedy wielkosciowo przynęty i na "piątce" polecą. Ale są to w zasadzie nie strimery a mokre muchy (wielkość 2-3cm), choć to w sumie to samo.
- Krzysiek Dmyszewicz lubi to
#18 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 12:43
do suchej - średnio szybka czwórka o długości 8 stóp
- grey lubi to
#19 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 13:05
Krzysiu-moje ulubione wędzisko wyłącznie do suchej to 7,6 stopowa Daiwa klasy 3-4 którą opisałem dość dokładnie tu-http://jerkbait.pl/t...owników/page-50
Myślę, że pytanie o 3 kę czy 4 kę przy tak dużej rozbieżności akcji wędzisk, (a myślę że niejedna 4 ka jest jak 6 ka innego producenta) , to troszkę gdybanie. Chyba tylko konkretne modele mogą dać pełnię wiedzy.
Łowię na Pomorzu, suchą muszką głównie jesienią.Parametry wędziska które rekomenduję pozwalają rzucać pod drzewami, z przyklęku lub jeszcze dziwniej.Dlatego dość krótka.
Na dużej otwartej wodzie zastosowałbym 9 stopową 4-kę aby rzucać dalej i łatwiej nie bojąc się drzew i traw.
Jednak jesienią bardzo rzadko bywam poza pomorskimi rzeczkami dlatego-jak wyżej!
Będę coś nowego próbował-miękką 250 cm piątkę i kto wie???W plecaku się zmieści
- trout master lubi to
#20 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2018 - 14:19
Śmiałą tradycją w polskim warsztacie jest ostentacyjny minimalizm. Narzędzia nie muszą być wyszukane ani wyspecjalizowane, ani broń Boże kosztowne. To byłby straszliwy snobizm. Francuz, kombinerki, młotek i imadło i wkręty do gipsu - full wypas. W ff tendencja jest identyczna..
Zapomniałeś Sławku drogi o sztamajzie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych