Do wędkowania w morzu nie potrzebujesz być członkiem związku. Opłatę dla niezrzeszonych zrobić możesz przez neta. Niestety legitymacji związkowej nikt Ci nie wystawi zdalnie.
Bez jaj panowie, bo ile częśc pretensji mozna uznać za uazasadnione, to też duża część jest zwykła bzdurą...
Cała ta szopka z kartami i znaczkami specjalnego zarachowania jest zbędna, no chyba, że weźmiemy pod uwagę generowanie zatrudnienia w PZW Dlaczego, analogicznie do zezwoleń okresowych, nie można zrobić przelewu za opłatę roczną, wydrukować stosownego potwierdzenia, ewidencji połowów i bez tracenia czasu na wizyty w kole jechać nad wodę?