Łowiąc płocie na mikrojigi ukleje też się zdarzają, normalna rzecz. Przy kilkuset płociach, które złowiłem w tym sezonie na mikro przynęty kilka uklejek się zameldowało, jednak zdecydowanie przyjemniej łowi się te pierwsze, brania są konkretniejsze. Ukleje szarpią przynętę jak Reksio szynkę, ciężej zaciąć. 

@homax co to za przyrząd do dręczenia ryb ? ;p

 

@homax co to za przyrząd do dręczenia ryb ? ;p

Nie do dręczenia tylko dla komfortu, głównie rybek. Chwytak. Widziałem to kiedyś na youtubie jak japońce tego używają. Po pierwsze nie zdejmuję rybie ochronnej warstwy śluzu. Po drugie nie przekazuję jej ludzkich patogenów. Po trzecie ryba tak chwycona odruchowo nieruchomieje co w połączeniu z bezzadziorem powoduje że wyczepienie przynęty trwa mniej niż sekundę. I po czwarte mam suchą rękę co w chłodnych porach roku jest nie do przecenienia. Używam od 7 może 8 lat..

Oczywiście do małych ryb, czyli białoryb, okonki, mały szczupaczek jako przyłów..

Ja jeśli tylko jest to możliwe nie dotykam ryb przed wypuszczeniem, ale ten chwytak mnie zainteresował. Gdzie można go kupić ?

Prońcie bardzo 

https://pl.aliexpres...rch|query_from:

Nie wiem jak teraz, ale w cieplejszych miesiącach gdy ławice uklei wygrzewają się pod powierzchnią to wystarcza mikro haczyk plus dosłownie coś w kształcie kulki o średnicy max 3mm na trzonku, w kolorze czerwonym lub białym (innych nie sprawdzałem, pewnie chodzi o kontrast)przeciągane nad ławicą (raz szybciej, raz wolniej) zawsze prowokuje do brania. Także nic nowego.

Prońcie bardzo 

 

https://pl.aliexpres...rch|query_from:

Dzięki, wrzucone do koszyka. Z ciekawości rzuciłem hasło na Allegro i niestety cena x3, a nawet więcej :/

Dzięki, wrzucone do koszyka. Z ciekawości rzuciłem hasło na Allegro i niestety cena x3, a nawet więcej :/

No niestety ale co się dziwić ? Opłać swój ZUS, pracownika ZUS, zapłać mu nawet najniższą krajową, odłóż dla siebie też chociażby tą najniższą krajową, dorzuć marżę niech te 20 % dodaj wynajem opłaty za media to będziesz sprzedawać po cenach zbliżonych do Chińczyków ? Szczerze wątpię. 

No niestety ale co się dziwić ? Opłać swój ZUS, pracownika ZUS, zapłać mu nawet najniższą krajową, odłóż dla siebie też chociażby tą najniższą krajową, dorzuć marżę niech te 20 % dodaj wynajem opłaty za media to będziesz sprzedawać po cenach zbliżonych do Chińczyków ? Szczerze wątpię. 

Pretensji do sprzedających u nas nie mam, a po drugiej stronie myślisz, że podatków nie ma i pracowników, którzy ogarniają temat podobnie ? Towar ściągany jest od nich i wystawiany za cenę x4, uważasz, że to normalne ?

Wujek był na tuńczykach w Omanie, to wyjazd na cierniki do Władysławowa nie wydaje się wielką przesadą. Może się uśmiechnąć do Janka, żeby wydłubał kilka mikropopperów.

Edited by wujek, 14 March 2024 - 08:15.

Hehe dobre . Prawda taka że gdyby ukleje rosły do metra byłyby dominującym drapieżnikiem i wtedy by był sens robić poppery ale że są jakie są to zostanę przy tuńczykach. Trochę to pokazuje że u nas jest taka bida z rybami że zaczynamy łowić wszystko. Gdyby normalne ryby były w zadowalających ilościach nikt by nie myślał o łowieniu uklei i ultralaightach , a tak na bezrybiu i rak ryba.

Oooo tak. Metrowe ukleje to by były takie nasze tarpony!    Mi by to nie przeszkadzało!  

Hehe dobre . Prawda taka że gdyby ukleje rosły do metra byłyby dominującym drapieżnikiem i wtedy by był sens robić poppery ale że są jakie są to zostanę przy tuńczykach. Trochę to pokazuje że u nas jest taka bida z rybami że zaczynamy łowić wszystko. Gdyby normalne ryby były w zadowalających ilościach nikt by nie myślał o łowieniu uklei i ultralaightach , a tak na bezrybiu i rak ryba.

Co do zasobności naszych wód. W moim przypadku to było sięgnięcie po muchówkę. Woda się "otworzyła": ukleje, jelce, kleniki i płotki:) Ryby, na które bym nawet nie spojrzał łowiąc na spławik. Przyznam, że słabo to wygląda.

Gratulacje dla łowców uklejek, wbrew pozorom na spina nie są łatwe do złowienia.

Hehe dobre . Prawda taka że gdyby ukleje rosły do metra byłyby dominującym drapieżnikiem i wtedy by był sens robić poppery ale że są jakie są to zostanę przy tuńczykach. Trochę to pokazuje że u nas jest taka bida z rybami że zaczynamy łowić wszystko. Gdyby normalne ryby były w zadowalających ilościach nikt by nie myślał o łowieniu uklei i ultralaightach , a tak na bezrybiu i rak ryba.

myślałem że napiszesz "jaki łowca - takie tarpony "    ech

Mikropoppery to na słonecznice!
Cierniki najprościej przy dnie. Imitacja jokersa na 1mm czeburaszce.
Kij do 0,5 gr.
Do tego lekki młynek w rozmiarze max 500 z nawiniętą pajęczą nicią.

pitu-pitu a ciernikowej wody nikt nie polecił... wiecie co - przecież Wam nie wyłowie, dajcie spokój przecież nie prosiłem o namiar na tajną lipieniową czy pstrągową metę 

https://pl.aliexpres...307216071.html?
dziesiątki uklej i płotek złowiłem na ten kolor transparentny z czerwonym brokatem 

pitu-pitu a ciernikowej wody nikt nie polecił... wiecie co - przecież Wam nie wyłowie, dajcie spokój przecież nie prosiłem o namiar na tajną lipieniową czy pstrągową metę 

W małej rzece, nad którą zaczynałem przygodę z wędkarstwem były tu ujścia lokalnych ścieków i burzowców.
U nas trudniej, bo cała rzeka wygląda jak ściek, może kolektor bielański, albo żerański?

myślałem że napiszesz "jaki łowca - takie tarpony "    ech

pitu-pitu a ciernikowej wody nikt nie polecił... wiecie co - przecież Wam nie wyłowie, dajcie spokój przecież nie prosiłem o namiar na tajną lipieniową czy pstrągową metę 

Na nimfę-parkinsona bywają dublety koluchów - chwytają z obu końców gumkę i wiszą na niej lub częściej spadają. Trudno podebrać 

stwierdzam, że forum złagodniało ...i w sumie dobrze