19 października 2019 r. Zlot fanów baitcastingu i nie tylko. Zapraszamy.

Nad jeziorkiem Czerniakowskim namiotu za bardzo nie rozbijesz Kiedyś na temat takiej imprezy troszkę rozmawialiśmy. Logistycznie to jak najbardziej realne. Natomiast jak zawsze termin taki aby pasował wszystkim nie jest łatwy do ustalenia ... Jeśli nasze skromne spotkania przestaną się mieścić nad jeziorkiem  to masz moje słowo, że zorganizujemy spotkanie w  plenerze

Sławku, a nie myśleliście żeby zrobić "dwudniówkę"? Sobota integracyjna, niedziela wędkarska? Byłoby tam gdzie rozbić namioty? Dla "beznamiotowców" mógłbym zabrać 7-kę, która pomieści 10 zwłok...

Nie wchodzi w rachubę. Trzeba by załatwiać formalne zgody w stosownych urzędach a i tak zapewne takich byśmy nie dostali. To ogólnie dostępny teren rekreacyjny.

No to ja muszę pozostać w abstynencji. Biednemu zawsze wiatr w oczy...

Dzięki nie skorzystam, jestem zbyt skąpy, żeby jeszcze dodatkowo dotować "służby oczyszczania miasta"...

... Ale higiena i wypoczynek na dobrym poziomie. Następnego ranka wyspany i odświeżony obywatel pojawia się na grillu w równie miłym towarzystwie. Po kacu ani śladu.

Kol. Maciek wspomniał o kacu.

Śniadanie na kacu jest jak przeszczep,- albo się przyjmie albo nie.

Tak mi się przypomniało.

Pozdrawiam byniek

Panowie nasze radosne spotkanie już nie długo dlatego pomyślałem, że przy okazji wspomożemy kolegę Janusza. Weźcie więc ze sobą bardzo proszę bo jakimś banknociku Ja zacznę od siebie  Ile uzbieramy tyle przekażemy 

Panowie mam prośbę. Nasz wspólny kolega przymierza się do borona z FA, ale nie miał w ręku takiego kija na tym blanku.

Czy ktoś z Was mógłby wziąć ze sobą vegtera ?

Edited by Sławek Nikt, 23 September 2019 - 17:08.

Mam Vegtera ale nie jestem pewien na sto% czy będę. Oczywiście jak mi się uda zabiorę.

Mariusz nie wyobrażam sobie cobyś nie przybył ... I to z kierowcą

Chyba nie w postaci Tomka?

... po ostatnim spotkaniu,  to kierowca jest  warunkiem sine qua non...

Mariusz nie wyobrażam sobie cobyś nie przybył ... I to z kierowcą

Kiełbasy będziesz miał dużo???       i żebyś mi języka nie suszył po "herbatce" jak ostatnio   Twardym musisz BYĆ!!!

Kiełbasy będziesz miał dużo???       i żebyś mi języka nie suszył po "herbatce" jak ostatnio   Twardym musisz BYĆ!!!

Dla Ciebie przytrzymam podwójną porcję razem z kaszanką I swoją herbatę mieć będę bo ta ostatatnia to jakaś smakowa być musiała

Wezmę parę przynęt do opylenia ( nowych). W takiej cenie nigdzie nie kupicie. Ale to będą duże przynęty. Ale za małą cenę. Rapala i SG. Więcej na miejscu.