[Liseq]

Witam,
Czy ktoś z kolegów spotkał się ze zjawiskiem brązowienia przynęty gumowej na styku z ołowiem.

Edited by Liseq, 19 July 2019 - 16:16.

[Jano]

Być może ma to cos wspólnego z tym...

http://jerkbait.pl/t...wkach-jigowych/

[Liseq]

Właśnie też tak myślałem. Jednak to zjawisko ma inną postać. Główka jest czysta, a guma robi się brązowa.

Edited by Liseq, 19 July 2019 - 16:44.

[Friko]

Tak , spotkalem sie przy niektorych gumach, fajna sprawa jak dla mnie bo dodatkowo podbarwia przynete. 

[turbo93]

Hej, u mnie to samo jest, wygląda jak by guma gniła w tym miejscu, nie mam pojęcia od czego to

[Michał.]

Każdy spotkał się z tym.

[*Hektor*]

A to nie jest przypadkiem tak, ze to przebarwianie nastepuje w kontakcie z luxnymi osadami dennymi (stojaca woda). Czasem tak sie robilo i na weglowodor lub inny zwiazek tworzacy sie w mule to zganialem.
Raz spotkalem sie ze srebrne obrotowki rudzialy przez pewien okres czasu na konkretnej gliniance, tylko to inne galwanizowanie zastospwal producent i cos reagowalo wtedy...

Edited by *Hektor*, 20 July 2019 - 12:53.

[Dano.]

Hektor, miałem kiedyś brązowe "łepetyny" przynęt, choć nigdy w wodzie nie były, acz na główkę nadziane zostały.
To co opisujesz miałem kiedyś w jakims zbiorniku w okolicach Gorzowa - kilka rzutów i główka przebarwiona niemal na czarno. Nie wiem co w tej wodzie było, ale ryby miały się całkiem nieźle. Może gorzej dla tych, co je zjadali
 

W moim przypadku od kiedy zacząłem łowić sandacze problem zniknął.
Nie jest to powód do dumy czy radości, bo zwyczajnie przynęty nigdy mi tak długo nie służą, żeby zdążyły się przebarwić.

Onacza to, że zalegają na dnie gdzieś na zaczepie lub opcja nr 2 która mi bardzo odpowiada przy sandaczach - po iluś tam rybach przynęta jest zużyta i zmieniam na nową Tak lubię

Edited by Dano., 21 July 2019 - 07:52.

[wilczybilet]

Też tak miałem i na styku z ołowiem przynęta zmieniała barwę jakby gniła. Odkąd zacząłem kolorować główki farbami proszkowymi przed założeniem przynęty, problem zniknął.

[Alexspin]

Wystarczy powlec zwykłym lakierem do paznokci i też problem (jeśli to problem, bo mam podobne zdanie jak #Friko) znika. Lakier lub farba izoluje gumę od ołowianej główki.

[wilczybilet]

Alek, a jak ma się lakier do paznokci, gdy obstukujesz dno np. za sandaczem, sprawdzałeś? Z moich główek farba nie odpada bez względu na rodzaj dna.

[Alexspin]

Oczywiście że masz rację. Lakier nie jest trwały, nie dorównuje farbom proszkowym, ale łatwiej się go nakłada i zawsze znajdzie się jakiś w kobiecym skarbcu kosmetycznym. Zużycie takie, że nawet nie zauważy ubytku, albo co najwyżej ponarzeka, że teraz lakiery są mało wydajne...

[Liseq]

Z tego co się dowiedziałem to materiał do wyrobu gum, tych hand made, ma to do siebie, że w kontakcie z ołowiem ciemnieje.
Ot, taka specyfika materiału.

Edited by Liseq, 27 July 2019 - 08:23.

[fish28]

Wystarczy powlec zwykłym lakierem do paznokci i też problem (jeśli to problem, bo mam podobne zdanie jak #Friko) znika. Lakier lub farba izoluje gumę od ołowianej główki.

Lakier do paznokci potrafi rozpuścić gumę.

[Alexspin]

To zależy z czego guma jest odlana. Ostatnio miałem nieciekawe doświadczenie z pięknie wyglądającymi gumami - chrabąszczami czy coś w tym rodzaju, po zetknięciu z innymi gumami wyglądały tak:

Do tego, zapaskudziły mi pudełko...

Edited by Alexspin, 29 July 2019 - 06:09.

[wilczybilet]

Miałem podobny przypadek z innymi gumowymi robalami. Jak były same w "przedziale" nic się nie działo. Gdy zmieszałem z innymi o podobnej kolorystyce, po jakimś czasie wystąpiła reakcja, rozpuściły się i narobiły syfu...:/

[TechMaster]

Witam,

 

idąc za słowami jednego z mich "guru" filozoficznych Ś.P. Pana profesora Wolniewicza "nie wie a paple", robertd czasami wiedza jest rzeczą nieosiągalną dla wielu jednostek dlatego stają się często złośliwe, ale w dzisiejszych czasach wystarczy odrobina ciekawości oraz chęci studiowania naszego otoczenia jakim są np. źródła naukowe, książki lub wszechobecny internet:

 

https://pl.wikipedia...a.org/wiki/Ołów

 

"Bryła ołowiu wystawiona na działanie wilgotnego powietrza wytwarza ochronną warstwę zewnętrzną o zmiennym składzie. Często należy doń węglan ołowiu(II)^[39][40][41], siarczan ołowiu(II) i chlorek ołowiu(II)"

 

robertd wystarczy, że potrzesz palcem ciężarek z ołowiu i na własne oczy przekonasz się czym są: węglan ołowiu(II)^[39][40][41], siarczan ołowiu(II) i chlorek ołowiu(II)" prostym językiem mówiąc "rdza" ołowiu. I te właśnie pierwiastki odpowiedzialne są za zabrudzenia, przebarwienia, itd...

 

Case closed.

Edited by TechMaster, 12 August 2019 - 23:11.

[Liseq]

To, że ołów koroduje to wiemy wszyscy bardzo dobrze.
Mi chodzi bardziej o to, że zjawisko czernienia gumy nie występuje na każdej przynęcie.
Gumy wykonane przeze mnie z plastisolu Clear, "ubranych w główkę ołowianą", robią się po pewnym czasie brązowe, a gumy "fabryczne" tej przypadłości nie mają.
Z pewnością ma to związek z rodzajem plastisolu użytego do produkcji.

[Tomy]

Gumy odlane z clear z 2 m-ce temu.Pierwsze egzemplarze testowe słonecznicy 7cm.Żadnych zmian na przynęcie.Główki bezkołnierzowe.

 

 P1750128.JPG   68.71KB   10 downloads  P1750129.JPG   59.6KB   10 downloads

 

Teraz stosuje Mikado Jaws.Bardzo dobre wykonanie i świetne haki.

 

 pol_pl_Mikado-Glowka-Jaws-Classic-Jig-Bn-7gr-2-0-Op-3-szt-5363_1.jpg   18.03KB   10 downloads

 

Edited by Tomy, 13 August 2019 - 06:44.

[Liseq]

Potwierdzam spostrzeżenia Tomyego.
W gumach na główkach bez kołnierza problem się nie pojawia.
@Tomy - czy miałeś kiedyś podobny problem w swoich gumach, tzn brązowe przebarwienia na gumach uzbrojonych główkami z kolnierzem?